Nawiedzony dom na wzgórzu prawie się skończył
Nawiedzony dom na wzgórzu prawie się skończył
Anonim

Twórca Netflix The Haunting of Hill House Mike Flanagan mówi, że (krótko) rozważał zakończenie pierwszego sezonu na klifie. Seria, która jest oparta na słynnej gotyckiej powieści grozy Shirley Jackson z 1959 roku pod tym samym tytułem, miała swoją premierę w październiku i szybko stała się ulubieńcem krytycznego serwisu streamingowego. Dało to także Flanaganowi kolejny przedmiot do dodania do swojej kolekcji uznanych nadprzyrodzonych horrorów, wraz z filmami takimi jak Oculus, Hush i Gerald's Game (z których dwa ostatnie zostały również wydane przez Netflix).

Haunting of Hill House sezon 1 podąża za członkami rodziny Crain, gdy konfrontują się ze swoją traumatyczną przeszłością - a konkretnie z latem, które spędzili mieszkając (i, w przypadku rodziców, naprawiając) tajemniczy Hill House na początku lat 90. ślad innej osobistej tragedii współczesności. Sezon 1 ostatecznie rozgrywa się jako samodzielna narracja i zamyka każdy główny wątek fabularny zakończeniem ostatniego odcinka (lub przynajmniej wydaje się), nie oferując żadnych prawdziwych wskazówek, gdzie mógłby się udać drugi sezon. Jednak według Flanagana był moment podczas rozwoju serialu, w którym rozważał pójście w innym kierunku w finale pierwszego sezonu.

Powiązane: Teoria nawiedzania domu na wzgórzu: Luke NADAL JEST w Czerwonym Pokoju

W wywiadzie dla TVLine Flanagan ujawnił, że on i jego zespół pisarzy rozważali zakończenie pierwszego sezonu Haunting of Hill House na klifie. Następnie podkreślił, że pomysł był rozważany tylko krótko i wkrótce porzucony:

„Nie wyglądało to na coś, czego bym chciał na świecie, dlatego szybko go porzuciliśmy. To była część bardzo, bardzo wczesnych rozmów na ten temat, ale nigdy tak naprawdę nie przybrała kształtu, o którym chciałbym porozmawiać ”.

Flanagan wskazał TVLine, że jest całkiem pewny, że wykonał dobry wybór tutaj i słusznie. Sezon 1 Haunting of Hill House kończy się notatką, która sprowadza historię, tematy i łuki postaci do bardzo satysfakcjonującego i skądinąd przejmującego wniosku, w świetle wszystkiego, co Crains już przeszli (i stracili) do tego momentu. Zakończenie w klifie mogło pozostawić otwarte drzwi (czerwonego pokoju) szerzej na drugi sezon, ale jednocześnie mogło odebrać finałowi sezonu 1 znaczną część emocjonalnego wpływu i wydawać się tanią próbą utrzymania własnej historii wzgląd. Wygląda na to, że Flanagan doszedł do podobnego wniosku na początku procesu twórczego serialu, co wyjaśnia, dlaczego teraz jeszcze bardziej waha się, czy nawet wyjaśnić swój pierwotny pomysł.

Z podobnych powodów Flanagan dał jasno do zrozumienia, że ​​jeśli sezon 2 Nawiedzenia na wzgórzu kiedykolwiek nadejdzie, nie będzie kręcił się wokół rodziny Crain. Jeśli chodzi o serial, ich historia jest już skończona, a kontynuowanie jej odtąd ryzykuje cofnięcie tego, co udało się osiągnąć w finale sezonu 1. Nie oznacza to, że serial boli, jeśli chodzi o opcje sezonu 2; z dala od tego, seria może eksplorować wszystko z historii wielu dusz, które są na stałe uwięzione w Hill House, lub wybrać się z inną rodziną, gdy napotykają dzisiejszy budynek. Możliwe jest również, że jeden lub więcej Crains może pojawić się w sezonie 2 w roli drugoplanowej, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak sam Hill House lubi bawić się czasem i pamięcią.

WIĘCEJ: Duchy, które przegapiłeś w Haunting of Hill House

Sezon 1 Haunting of Hill House jest już dostępny do przesyłania strumieniowego w serwisie Netflix. Będziemy Cię informować na bieżąco o potencjalnym sezonie 2.