Trzy filmy Hulka nie rozwiązały problemów MCU postaci
Trzy filmy Hulka nie rozwiązały problemów MCU postaci
Anonim

Marvel Cinematic Universe w dużej mierze udało Hulka - a nawet jego ostatni łuk trzy-film nie rozwiąże długotrwałych problemów znaków. Zarówno prezes Marvel Studios, Kevin Feige, jak i aktor Mark Ruffalo zasugerowali, że zobaczą Thor: Ragnarok, Avengers: Infinity War i Avengers: Endgame jako luźną „trylogię Hulka”. Feige zawsze pozwalał aktorom na wnoszenie wkładu w historie swoich postaci, a on i Ruffalo wymyślili podróż, która według nich będzie działać dla Hulka.

W istocie Hulk jest postacią typu Jekyll i Hyde, a MCU doprowadziło te dwie osoby do czołowego zderzenia. W Thor: Ragnarok, Thor był zszokowany, gdy dowiedział się, że Hulk żył na planecie Sakaar przez dwa lata, a tożsamość Bannera była całkowicie zatopiona. Kiedy Bruce Banner został w końcu przywrócony, był wstrząśnięty, aby dowiedzieć się, jak długo był poza domem i obawiał się, że nigdy nie wróci, jeśli ponownie się przemieni. Na szczęście udowodniono, że Bruce się mylił; łuk zmienił się w Avengers: Infinity War, kiedy Hulk zmienił się z powrotem w Bannera, a następnie odmówił wyjścia i ponownej gry. Historia została rozwiązana w Avengers: Endgame, która ujawniła, że ​​Bruce'owi udało się wypracować rozwiązanie, łącząc dwie osobowości w „Profesora Hulka”.

Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij przycisk poniżej, aby rozpocząć ten artykuł w trybie szybkiego podglądu.

Zacząć teraz

Na papierze ma to zadatki na fascynującą historię; rzeczywiście, pochodzi z jednych z najlepszych komiksów Petera Davida. Jest tylko jeden problem: nie udało się rozwiązać problemów, które nękały Hulka od pierwszych dni MCU.

Hulk był ograniczony prawami do filmów o postaciach

Hulk to jeden z najbardziej znanych superbohaterów Marvela, marka prawie tak silna jak sam Jadeitowy Olbrzym. Mimo wszystko jego obecność na dużym ekranie w MCU jest dość przytłumiona - i to głównie ze względu na kwestie prawne. Marvel odzyskał prawa do produkcji Hulka w 2005 roku, ale prawa do dystrybucji nadal przysługują Universalowi, który ma prawo do pierwszej odmowy dystrybucji jakichkolwiek przyszłych filmów Hulka. Nie stanowiło to problemu dla The Incredible Hulk z 2008 roku, ponieważ wtedy Marvel nie miał własnej sieci dystrybucji (wszystkie inne filmy z fazy 1 były dystrybuowane przez Paramount). Ale w 2009 roku Marvel został kupiony przez Disneya, który ma jedną z najlepszych sieci dystrybucji filmów na świecie.

Wszystko to oznacza, że ​​Disney może nakręcić więcej filmów Hulka tylko wtedy, gdy zaoferuje je do dystrybucji przez konkurencyjne studio. Ze swojej strony Universal wydaje się nie chcieć rezygnować z praw do dystrybucji. To skłoniło aktora Marka Ruffalo do publicznego narzekania na Universal. „Chcę tylko, aby jedna rzecz była dziś całkowicie jasna, że ​​samodzielny film Hulka nigdy się nie wydarzy” - wściekał się. „Ponieważ Universal ma prawa do samodzielnego filmu Hulk iz jakiegoś powodu nie wie, jak dobrze grać z Marvelem”. Pomijając ogromną zmianę strategii korporacyjnej w Disney lub Universal, The Incredible Hulk jest jedynym solowym filmem Hulka, jaki kiedykolwiek powstanie w MCU.

Dlatego od tamtej pory postać występuje wyłącznie w zespołach i filmach zespołowych; Opcja Universal na postać dotyczy tylko filmów solo. Może być częścią Avengers lub bez problemu walczyć z Thorem.

Wczesny MCU Hulk był dobry, ale nierozwinięty

Edward Norton pierwotnie grał Bruce'a Bannera w The Incredible Hulk i miał powrócić do tej roli w The Avengers. Zamiast tego Marvel zdecydował się zastąpić go Markiem Ruffalo. Wydali zwięzłe oświadczenie, że szukają „aktora, który uosabia kreatywność i ducha współpracy innych utalentowanych członków obsady”, nieco złośliwą uwagę, której nigdy nie wyjaśnili. Wydaje się całkiem jasne, że obie strony miały poważne konflikty za kulisami, prawdopodobnie związane z obszernymi przeróbkami scenariusza The Incredible Hulk przez Nortona. W każdym razie oznaczało to, że Marvel zasadniczo ponownie wymyślił Hulka w The Avengers z 2012 roku.

To był dobry wybór, a Mark Ruffalo jest ogólnie uważany za znacznie lepszego Bruce'a Bannera niż Nortona. Co więcej, scenariusz Jossa Whedona Avengers dał Hulkowi całkiem zabawny łuk postaci, a Banner dowiaduje się, że Hulk może być siłą na dobre i faktycznie decyduje się uwolnić go podczas bitwy o Nowy Jork. Potem jednak Whedon walczył z Hulkiem w sequelu, Avengers: Age of Ultron z 2015 roku, wybierając raczej lewicową fabułę romansu między Brucem Bannerem i Czarną Wdową, która okazała się nieco podzielona, ​​biorąc pod uwagę, że nie ma precedensu w komiksie i wydawała się nadejść z nikąd.

U podstaw osi leżała nieunikniona prawda, że ​​zarówno Bruce Banner, jak i Hulk byli stosunkowo nieokreśleni jako postacie w MCU. Wszyscy inni Avengersi mieli ważne łuki, z których Whedon mógł czerpać lub (dość często) ignorować; Hulk był czystą kartą. A Whedon miał tylko tyle czasu, ile mógł poświęcić Zielonemu Goliatowi, co oznacza, że ​​Hulk nigdy nie dostał szansy, na jaką zasługiwał, by zabłysnąć.

Trzy filmy Hulka były proste i chaotyczne

To wyjaśnia kontekst trzech filmów opracowanych przez Marka Ruffalo i Kevina Feige. Zdawali sobie sprawę, że Hulk jest niedostatecznie wykorzystywany, ale także teraz pogodzili się z faktem, że nigdy nie będą w stanie nakręcić kolejnego solowego filmu o Hulku. Wynikowy łuk postaci z trzech filmów jest więc czymś w rodzaju drugiego najlepszego; i szczerze mówiąc, nie jest to zbyt dobre. Podstawowa koncepcja została zaczerpnięta z klasycznej historii Petera Davida „Profesor Hulk”, która traktuje Hulka jako rodzaj zaburzenia osobowości wielorakiej i zmusiła umysły Bruce'a Bannera i Hulka do konfrontacji ze sobą.

Niestety Marvel Studios nie mogło się równać z historią Davida. W pewnym sensie było to nieuniknione; David jest szczególnie utalentowanym pisarzem, a jego wyścig Incredible Hulk naturalnie skupiał się na tytułowej postaci. W przeciwieństwie do tego Hulk był drugorzędną postacią w Thor: Ragnarok i częścią ogromnego zespołu w Avengers: Infinity War i Avengers: Endgame.

Podczas gdy Thor: Ragnarok, scenarzysta i reżyser, Taika Waititi, ustawił łuk dość dobrze, trzeci i czwarty film Avengers upadł. Nie było jasne, co się dzieje z Hulkiem w Avengers: Infinity War; Bracia Russo spędzili miesiące na zadawaniu pytań, dlaczego Hulk boi się Thanosa, a to nie była historia, którą w ogóle próbowali opowiedzieć. Decyzje edycyjne oznaczały, że transformacja profesora Hulka w Infinity War została przerwana, a zamiast tego największy moment postaci w całej historii MCU Hulka wydarzył się poza ekranem, a Bruce Banner najwyraźniej połączył się z Hulkiem po spędzeniu osiemnastu miesięcy w laboratorium Gamma.

Zamiast tego, najważniejszą częścią Hulka we wszystkich filmach było jego przystawienie do powrotu ofiar Thanosa, coś, co wcale nie polega na żadnej podróży, aby się tam dostać. Historia Petera Davida została sprowadzona do najprostszych elementów, historia, którą następnie opowiedziano w niezwykle chaotyczny sposób.

Marvelowi ciężko będzie naprawić Hulka w fazie 4 i później

Na tym etapie trudno nie dojść do wniosku, że MCU w większości zmarnowało potencjał Hulka; i jest to problem, którego nie da się rozwiązać przez osiemnaście miesięcy w laboratorium Gamma. Uważa się, że Mark Ruffalo ma jeszcze tylko jeden film na kontrakcie, a ponieważ konflikt między Marvelem a Universalem jest nadal nierozwiązany, oznacza to, że pojawi się w ostatnim filmie zespołowym. Ostatnia wycieczka Hulka będzie postacią drugorzędną, która nie będzie w stanie ponownie dotrzeć do serca swojej postaci.

W końcu jaką historię Hulka może opowiedzieć Marvel? W komiksach profesor Hulk pracował, ponieważ było to odchylenie od status quo, zerwanie z normą, która zachwycała czytelników. Ani Hulk, ani Bruce Banner nie mają tak naprawdę status quo w MCU, od którego można by odejść, co jest jednym z powodów, dla których zwrot profesora Hulka upadł. Avengers: Endgame zasadniczo pozostawiło Hulka nierozpoznawalnego, krzepkiej istoty, której umysł bardziej przypomina Bruce'a Bannera niż mieszankę tych dwóch, słabszych niż wcześniej iz trwale okaleczonym ramieniem. MCU jest Hulk być może służyć jako mentora dla następnej generacji Avengers przed kłaniając się, ale to wszystko. A Hulk zasługiwał na znacznie więcej.