Czy George Lucas ma kłopoty z czerwonymi ogonami?
Czy George Lucas ma kłopoty z czerwonymi ogonami?
Anonim

W ostatnich latach George Lucas stał się kimś w rodzaju chłosty dla fanów filmu, którzy jego rewizjonistyczne podejście do robienia filmów są równoznaczne z herezją.

Cóż, być może będą w stanie ponownie wsiąść na swoje konie z wiadomością, że Lucas był tak niezadowolony z pracy reżysera Anthony'ego Hemingwaya nad filmem, że zamówił (i wyreżyseruje) „masowe” ponowne zdjęcia do swojego nadchodzącego przedsięwzięcia produkcyjnego Red Tails.

Red Tails to fikcyjna opowieść o prawdziwych lotnikach Tuskegee, którzy byli pierwszymi afroamerykańskimi pilotami latającymi podczas drugiej wojny światowej. Terrence Howard i Cuba Gooding Jr będą głównymi aktorami obsady nadchodzącego filmu.

Główne zdjęcie zostało zakończone w Red Tails w listopadzie, ale First Show donosi, że mają miejsce „mocne” przeróbki, a producent Rick McCallum przygląda się całemu materiałowi, który został nakręcony, aby sprawdzić, ile powtórnych zdjęć należy wykonać, aby spełnić Wizja George'a Lucasa.

First Show donosi również, że firma Lucasa Lucas Film wysyła e-maile do witryn z filmami w Internecie, twierdząc, że historia jest całkowicie niedokładna, ale strona mówi, że stoją za swoją sensacją - więc co tak naprawdę się dzieje?

Trudno powiedzieć - film może mieć kłopoty, ale podobnie jak wielu reżyserów Lucas uwielbia oszczędzać czas (i budżet) na „pick-upy” lub powtórki zdjęć, gdy film trafi do edycji. Odbywa się to po to, aby mógł naprawić rzeczy, które nie działają, lub wstawić materiał, który pomaga płynniej opowiedzieć historię. Lucas zaoszczędził na to około dwóch tygodni przy każdym z ostatnich prequeli Gwiezdnych Wojen. W rzeczywistości w odcinku pierwszym można zobaczyć zakres tych ponownych zdjęć przez włosy (i wagę) Ewana McGregora w filmie. Długość włosów aktora waha się od bardzo krótkich do znacznie dłuższych (peruka), a jego waga wydaje się zwiększać, gdy zaczęły się kręcić powtórki.

Nie wątpię, że ponowne zdjęcia odbywają się na Czerwonych Ogonach i że (przynajmniej część) tego, co usłyszał First Show, było słuszne, ale film może nie mieć kłopotów, Lucas mógł po prostu finalizować film, aby spotkać się z jego wizja - przecież o tym projekcie mówił już od ponad dekady i dlaczego nie miałby kierować pracą drugiego oddziału, jeśli chce (może być gorszy wybór dla dyrektora drugiego oddziału).

Muszę przyznać, że jestem zwolennikiem Lucasa i nie nienawidzę filmów prequel (ani Indiany Jonesa i Królestwa Kryształowej Czaszki) jak większości i zawsze interesuje mnie to, co Lucas ma do zaoferowania (szczególnie poza Świat Gwiezdnych Wojen), więc myślę, że powinniśmy powstrzymać się od oceny, dopóki nie zobaczymy przynajmniej pierwszego zwiastuna.

Więcej o Czerwonych Ogonach, kiedy to dostaniemy!