Jon Moxley, były dziekan WWE Ambrose, debiutuje w AEW Double or Nothing
Jon Moxley, były dziekan WWE Ambrose, debiutuje w AEW Double or Nothing
Anonim

All Elite Wrestling (AEW) inauguracyjny event pay-per-view, Double or Nothing, zakończył się ogromną niespodzianką, gdy debiutował Jon Moxley, dawniej Dean Ambrose. Pod koniec stycznia tego roku po raz pierwszy poinformowano, że Ambrose planował odejść z WWE, kiedy jego obecny kontrakt wygasł wkrótce po WrestleManii XXXV w kwietniu. WWE podobno zaoferowało członkowi założycielowi Shield nowy kontrakt z dołączoną ogromną podwyżką, ale Ambrose miał jasno powiedzieć, że pieniądze nie były powodem, dla którego chciał opuścić firmę.

Ambrose nadal pojawiał się w telewizji, aż do jego odejścia z WWE, co było niezwykłym posunięciem dla firmy, która zwykle próbuje pogrzebać wykonawców po drodze. To skłoniło niektórych fanów wrestlingu do zastanowienia się, czy Ambrose naprawdę opuszczał WWE, czy też była to tylko rozbudowana fabuła. I rzeczywiście, opuścił WWE i wkrótce po tym powrócił do swojego dawnego imienia Jon Moxley.

Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij przycisk poniżej, aby rozpocząć ten artykuł w trybie szybkiego podglądu.

Zacząć teraz

Nie było jasne, od czasu metamorfozy Ambrose'a z powrotem do Moxleya, co planował zrobić z jego karierą wrestlingową, ale wszystko zostało ujawnione zeszłej nocy w Double or Nothing pay-per-view AEW. Po głównym wydarzeniu, w którym stary rywal Moxleya z WWE, Chris Jericho, pokonał Kenny'ego Omegę, aby zdobyć szansę na zostanie pierwszym mistrzem świata AEW, Moxley rzucił się na ring i rozłożył obu mężczyzn. Przybycie byłego Ambrose'a spotkało się z ogromną owacją, a konferencja prasowa po emisji programu potwierdziła, że ​​Moxley rzeczywiście podpisał wieloletni, pełnoetatowy kontrakt z AEW. Zadebiutuje na ringu podczas wydarzenia 13 lipca Fight for the Fallen.

To, z kim Moxley będzie walczył w swoim debiutanckim meczu, nie zostało jeszcze ujawnione, chociaż wydarzenia ostatniej nocy zdawały się przygotowywać możliwe mecze zarówno z Jericho, jak i Omegą. Biorąc jednak pod uwagę, że Moxley zaangażował się w dłuższą wymianę z Omegą, wydaje się prawdopodobne, że będzie pierwszym celem Moxleya z tej dwójki. Potwierdza to również fakt, że następnym wielkim meczem Jericho będzie prawdopodobnie zmierzenie się ze zwycięzcą battle royale „Hangmanem” Adamem Page, aby wyłonić pierwszego mistrza świata wagi ciężkiej AEW.

Można się zastanawiać, czy WWE zdawał sobie sprawę, że Moxley planował udać się do AEW po wygaśnięciu kontraktu, ponieważ trudno sobie wyobrazić, że potraktowaliby go jak taką gwiazdę, gdy opuszczał firmę, gdyby to zrobili. To powiedziawszy, Moxley jest zdecydowanie najbardziej znanym transferem AEW od samego Jericho i trudno sobie wyobrazić, by nie był stałym elementem głównej sceny eventowej w przyszłości.