Trwa ponowne uruchamianie filmu „Liga niezwykłych dżentelmenów”
Trwa ponowne uruchamianie filmu „Liga niezwykłych dżentelmenów”
Anonim

Kiedy rozpoczęła się seria komiksów Alana Moore'a Liga niezwykłych dżentelmenów, była to - parafrazując Moore'a - Liga Sprawiedliwości wiktoriańskiej Anglii. W nim zespół pseudo-superbohaterów złożony ze znanych postaci literackich - od Miny Harker, przez Allana Quartermaina, po Dr. Jekylla / Mr. Hyde (myślę, że Hulk, ale bardziej obrzydliwy) do Kapitana Nemo - połączyli siły, by walczyć ze słynnymi literackimi złymi facetami, takimi jak Moriarty, Fu Manchu i kosmitami z Wojny Światów HG Wellsa. To serial pełen kreatywności i sprytu, dlatego szkoda, że ​​został zaadaptowany na okrutnie krytykowany film z 2003 roku z udziałem Sean'a Connery.

Ale wiesz, co mówią: jeśli na początku ci się nie uda, spróbuj, spróbuj ponownie.

Zgadza się, według Deadline, 20th Century Fox planuje przywrócić Ligę Niezwykłych Dżentelmenów z powrotem na duży ekran. Jak dotąd nie ma dołączonego ani scenariusza, ani reżysera, ale film zostanie wyprodukowany przez Johna Davisa, który pracował nad wszystkim, od Predatora, przez Grumpy Old Men, po AVP: Alien vs. Predator, po The Blacklist i The Man od UNCLE

Pierwszy film League jest niesławny z wielu powodów. Po pierwsze, na planie doszło do strasznych tarć, zwłaszcza między Seanem Connery i reżyserem Stephenem Norringtonem (Blade); doświadczenie mogło, ale nie musi, doprowadzić Norringtona do rezygnacji z reżyserii, a Connery'ego z aktorstwa. Po drugie, film był bardzo luźną adaptacją komiksów, całkowicie zmieniając większość historii i dodając między innymi takie postacie, jak Dorian Gray i Tom Sawyer.

W rzeczywistości było to po części z powodu dodanych postaci, które Larry Cohen i Martin Poll pozwali Fox za plagiat scenariusza, który przedstawili lata wcześniej, twierdząc, że Fox jedynie użył League jako zasłony dymnej do kradzieży. Fox porozumiał się z pisarzami poza sądem, co Alan Moore zinterpretował jako przyznanie się do winy.

Ostatecznie film zarobił bardzo mało w kasie (179 milionów dolarów przy budżecie 78 milionów dolarów), ale to nie powstrzymało Foxa przed próbą ponownego przystosowania go do akcji na żywo. W 2013 roku próbowali - i nie udało im się - przekształcić go w program telewizyjny.

A teraz Fox wraca do tego po raz trzeci z ponownym uruchomieniem filmu. Miejmy nadzieję, że tym razem będą bardziej trzymać się fabuły książek.

Co powiesz, Screen Ranters? Czy chcesz zobaczyć kolejny film League of Extraordinary Gentlemen? A może wystarczyła jedna adaptacja? Napisz do nas w komentarzach.

Bądź na bieżąco, aby otrzymywać więcej informacji o LoEG, gdy tylko będą dostępne.