Mandalorianin pokazuje, jakie powinny być Spinoffy Star Wars
Mandalorianin pokazuje, jakie powinny być Spinoffy Star Wars
Anonim

W Mandalorian pokazuje widzom, co Star Wars spinoffs mogło być, i stanowi wspaniały przykład tego, co franczyzowa powinna być w przyszłości. Pierwszy serial telewizyjny z Gwiezdnych Wojen na żywo spotkał się z dużym uznaniem ze wszystkich stron i nie spotkał się z kontrowersjami, z jakimi spotkała się kontynuacja trylogii Disneya.

Seria Disney + stała się jednym z najczęściej omawianych nowych programów w 2019 roku. W Mandalorian, który miał swoją premierę wraz z uruchomieniem nowej usługi przesyłania strumieniowego Disneya, Pedro Pascal występuje jako ciężko opancerzony łowca nagród w stylu Boby Fetta z oryginalnej gwiazdy Filmy wojenne. Podobnie jak tradycyjny Mandalorianin, tytułowy bohater nigdy nie odsłania swojej twarzy, gdy przemierza odległe krańce galaktyki, wypełniając misje i walcząc ze szturmowcami, droidami i obcymi potworami. Ośmioodcinkowy pierwszy sezon Mandalorianina zawiera obsadę pełną rozpoznawalnych twarzy, w tym Wernera Herzoga, Carla Weathersa, Nicka Nolte, Ginę Carano i nie tylko.

Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij przycisk poniżej, aby rozpocząć ten artykuł w trybie szybkiego podglądu.

Zacząć teraz

Mandalorianin to jeden z największych sukcesów serii Gwiezdnych Wojen w niedawnej pamięci. Chociaż sequele Disneya - i jeden z dwóch jego antologii - dobrze sobie radzą w kasie, Mandalorianin to zupełnie inne zwierzę. Fani nie kłócą się o Mandalorianina w taki sposób, w jaki robią to o Przebudzeniu Mocy, Ostatnim Jedi i (prawdopodobnie) The Rise of Skywalker. Mandalorianin to najnowsza próba Disneya, aby rozszerzyć serię poza sagę Skywalker w formie akcji na żywo i jak dotąd działa zupełnie inaczej niż jego jedyne dwa filmy spinoff. Oto jak Mandalorian pokazuje fanom (i Disneyowi), jakie powinny być filmy spinoff.

Star Wars Spinoff Movies były hitem i brakiem

Disney wydał dwa filmy poza sagą Skywalker, Rogue One: A Stars War Story i Solo: A Star Wars Story. Wyreżyserowany przez Garetha Edwardsa, Rogue One rozgrywa się przed A New Hope i opowiada tragiczną historię, która dotyczy bezpośrednio powstania Gwiazdy Śmierci. Ron Howard's Solo, jak sama nazwa wskazuje, to historia powstania jednej z najbardziej ukochanych postaci oryginalnej trylogii, Hana Solo. Film opowiada o jego historii i początkach przyjaźni z Chewbaccą.

Rogue One był przebojem Disneya o wartości 1 miliarda dolarów i jest obecnie trzecim najbardziej dochodowym filmem w serii. Film został również dobrze przyjęty przez krytyków, którzy chwalili go za poruszającą historię i ciekawą obsadę. Ale chociaż Rogue One odniósł ogromny sukces dla serii, Solo to zupełnie inna historia. Pomimo tego, że głównym bohaterem jest ikona Gwiezdnych Wojen, Solo zarobił rozczarowujące 393 miliony dolarów w kasie na całym świecie, co uczyniło go pierwszą bombą w historii Gwiezdnych Wojen. Co gorsza, radził sobie słabo zarówno z fanami, jak i krytykami.

Solo bardzo zaszkodziło serii, a jej niepowodzenie wydawało się dać Disneyowi lekcję na temat tworzenia zbyt wielu filmów o Gwiezdnych Wojnach. Od tego czasu seria zwolniła, a przyszłe filmy spin-off, takie jak Boba Fett, zostały anulowane. Na razie The Rise of Skywalker to jedyny film z Gwiezdnych Wojen z potwierdzoną datą premiery (chociaż ustalono przyszłe daty, nie wiadomo, jakie filmy je wypełnią). Chociaż Rogue One jest dowodem na to, że spinoffy z Gwiezdnych Wojen mogą odnieść sukces, Solo pokazuje, że formuła jest w najlepszym razie chwiejna i nie do końca niezawodna. Spinoffy były chybione i jest to coś, co Disney musi zmienić po przejściu z sagi Skywalker.

Mandalorianin to najlepsze z Gwiezdnych wojen

Jest powód, dla którego Mandalorianin jest chwalony na całym świecie. W zaledwie pięciu odcinkach Mandalorianin udowodnił już, że seria Disney + to Gwiezdne Wojny w najlepszym wydaniu. Choć osadzony w świecie Gwiezdnych Wojen, Mandalorianin nie stara się zbytnio naśladować żadnej z trzech trylogii i koncentruje się na robieniu własnych rzeczy. Serial przypomina kosmiczny spaghetti western prowadzony przez bohatera w stylu Clinta Eastwooda. To wyjątkowe podejście do projektu Star Wars, które się opłaca. Fani zakochują się w tonie programu i jego mocnych zachodnich motywach.

Mandalorianin stworzył postać, za którą publiczność może z radością zostać w tyle. Mando jest przedstawiany jako bezwzględny łowca nagród z reputacją wykonującego swoją pracę, ale nie trzeba długo czekać, aż serial przyjrzy się postaci głębiej, bardziej znacząco i, co zaskakujące, bez konieczności zdejmowania hełmu. Mandalorianin wziął nawet to, co niektórzy uważali za największą przeszkodę - zasadę Mandalorian, aby nigdy nie zdejmować hełmów - i przekształcił ją w swój najlepszy pomysł, co pokazuje, że serial nie boi się ryzykować.

Jak Gwiezdne Wojny mogą bardziej przypominać Mandalorianina

Seria wyciągnęła wnioski z porażki Solo, a teraz może nauczyć się czegoś innego z sukcesu Mandalorianina. Kiedy Disney planuje przyszłość serii Gwiezdnych Wojen, musi spojrzeć na Mandalorianina, aby znaleźć drogę naprzód. Podobnie jak The Mandalorian, następny spinoff Gwiezdnych Wojen musi czuć, że jest częścią tego świata, ale nie musi polegać zbytnio na nostalgii, co jest tym, co Mandalorianin ma rację, a Solo źle.

Solo zależało od popularności Hana Solo i Chewbacci, podczas gdy The Mandalorian koncentruje się na fabule i oryginalnych postaciach. Stworzenie historii, w którą publiczność może zainwestować, powinno być jej najwyższym priorytetem, a Mandalorianin również tutaj przoduje, o czym świadczy reakcja na zwrot akcji Baby Yoda, który jest jednym z największych ujawnień w Gwiezdnych Wojnach.

Ponadto Disney nie używa znanych postaci do popychania Mandalorianina. W rzeczywistości ukrył nawet swoje największe powiązanie z filmami. Seria nawiązuje do oryginalnych filmów i klasycznej wiedzy o Gwiezdnych Wojnach w sposób, który jest głęboko satysfakcjonujący dla fanów. W tym samym czasie Mandalorianin stara się rozszerzyć świat Gwiezdnych Wojen, zamiast spoczywać na barkach tego, co już tam jest. Budowanie świata jest integralną częścią każdej nowej części serii, takiej jak Gwiezdne Wojny, iz pewnością elementem, który musi być obecny w następnym spinoffie Star Wars.