X-Men Marvela będą musiały być inne po Czarnej Pantery
X-Men Marvela będą musiały być inne po Czarnej Pantery
Anonim

Poniżej znajdują się SPOILERY dla Czarnej Pantery.

Czarna Pantera już zmieniła film o superbohaterach, bijąc rekordy na lewo i prawo, chociaż jeden z jej najbardziej skoordynowanych wpływów może dotyczyć X-Men.

Istnieje wiele powodów, dla których środowiska akademickie popkultury, poważne dziennikarstwo komiksowe i wielu specjalistów od komiksów ma tendencję do patrzenia z ukosa na rzadkie skargi fanów, że ta lub inna książka "stała się zbyt polityczna" lub że niektóre postacie nie powinny. być używane do „wymuszania planu”, ale najbardziej widocznym jest to, że takie niecenzuralne słowa rzucają się w oczy samej historii tego medium. Chociaż czasami bardziej wyraźnie niż inni, pomysł wykorzystania komiksów o superbohaterach jako naczynia narracyjnego do odkrywania i promowania (lub potępiania) ważnych problemów dnia jest tak stary jak same komiksy - w rzeczywistości nawet starszy, biorąc pod uwagę tak dużą część literatury o superbohaterach. naładowana politycznie „era miazgi” science-fiction i fantasy.

Najbardziej znane przykłady będą znane każdemu miłośnikowi bogatej historii gatunku: twórcy Supermana nasycili jego historię pochodzenia elementami ich własnego żydowskiego pochodzenia i uczynili z jego wyczynów ideał historii amerykańskich imigrantów; Twórca Wonder Woman (zgodnie z dramatyzacją w niedawnej biografii profesor Marston & The Wonder Women) wyobraził ją sobie jako nosicielkę swoich rewolucyjnych poglądów na temat płci, seksualności i feminizmu; oryginalne wcielenie Iron Mana z lat 60. było głównym antykomunistycznym Avengerem w uniwersum Marvela; Współtwórca Spider-Mana, Steve Ditko, stworzył całą listę bohaterów dla Charlton Comics (w tym Blue Beetle i The Question), poświęconych promowaniu jego wiary w obiektywistyczną filozofię moralną.

Ta strona: X-Men Duży punkt sprzedaży ma charakter polityczny

Strona 2: Czarna Pantera zmierzyła się z polityką X-Men (i zrobiła to lepiej)

Wielką zaletą X-Men jest bycie politycznym

Ale jeśli chodzi o metaforę sprawiedliwości społecznej, niewiele nieruchomości może dotknąć X-Men Marvela. Pomysł bohaterów, których specjalne zdolności sprawiły, że ludzie, którym zostali oskarżeni o ochronę strachu lub nawet nienawiści do nich, został wpisany w narrację Marvel Universe niemal od początku, ale postacie Mutantów były klasą samą w sobie. Stworzony przez Stana Lee i Jacka Kirby'ego w samym środku wstrząsu społecznego ruchu na rzecz praw obywatelskich lat 60., początkowy scenariusz serialu na dobro / zło został skomponowany wokół konkurencyjnych odpowiedzi na same mutanty jako metafory innych prześladowanych mniejszości w świecie rzeczywistym: profesora Xaviera X-Men wykorzystują swoje umiejętności do walki z przestępczością, częściowo po to, aby pokazać, że Mutanci byli nie tylko „bezpieczni”, ale także korzystni społecznie, podczas gdy „Brotherhood of Evil Mutants” Magnetobyli bojownikami, którzy chcieli obalić ludzką cywilizację i rządzić nią.

Trzeba przyznać, że metafora nigdy nie była doskonała; nieważne, że wspólny skrót Xaviera i Magneto jako zastępców Martina Luthera Kinga i Malcoma X wydaje się w 2018 roku obraźliwie groteskowym uproszczeniem dychotomii w ideologiach obu mężczyzn (szczególnie u kresu Bractwa, od czasu Czarnego Wojownika ruchy tamtej epoki skupiały się raczej na obronie społeczności / sąsiedztwa i samowystarczalności niż na powstaniu zbrojnym), sam kontekst superbohatera nieco zagmatwał sprawę; z niezliczonych powodów, dla których mniejszości rasowe, religijne i seksualne / płciowe znalazły się na marginesie historii Stanów Zjednoczonych, „strach przed nadludzkimi zdolnościami” nie był jednym z nich. Ale koncepcja okazała się owocna, ponieważ późniejsze wersje materiału ukazały większą głębię, jak np. „God Loves, Chris Claremont”Man Kills ”i bardziej wyraźne podobieństwa w filmach X-Men z akcją na żywo do walki o prawa LGBTQ, włączając w to obsadzenie wybitnego działacza na rzecz praw gejów Iana McKellana jako Magneto.

I chociaż prawdą jest, że nie każda fabuła X-Menów skupiała się na tym konkretnym aspekcie postaci jako głównym centrum narracji, wydaje się, że jest to główna rzecz, która odróżnia ich od innych zespołów superbohaterów. W związku z tym niektórzy fani byli bardzo oczekiwani, że jeśli i kiedy postacie wrócą do Marvel Cinematic Universe (po wciąż trwającym przejęciu zasobów filmowych i telewizyjnych 20th Century Fox przez Disney Corporation), to nadal będzie być tak, aby pomóc im wyróżnić się z Avengers lub Guardians of the Galaxy. Ale sam Marvel mógł skomplikować użyteczność tej konkretnej narracji w nieoczekiwany sposób - mianowicie, pozwalając nowo wybranemu reżyserowi supergwiazdy Ryanowi Cooglerowi zmienić Czarną Panterę w najbardziej politycznie naładowany przebój kasowy w niedawnej pamięci.

Strona 2 z 2: Czarna Pantera zmierzyła się z polityką X-Men (i zrobiła to lepiej)

1 2