Netflix oficjalnie wypada z festiwalu filmowego w Cannes
Netflix oficjalnie wypada z festiwalu filmowego w Cannes
Anonim

Netflix oficjalnie wycofał się z festiwalu filmowego w Cannes z powodu zmiany w regulaminie festiwalu w zakresie dystrybucji.

W zeszłym roku Cannes podjęło przełomową decyzję o włączeniu Netflix do wyświetlania filmów w ramach konkursu. Wydawało się, że to naprawdę wspaniałe doświadczenie dla Netflix, ponieważ dano im możliwość pokazania Okja i The Meyerowitz Stories, które otrzymały uznanie krytyków, ale bez nagród. Jednak to uznanie krytyków wzmogło emocje związane z premierą każdego z tych filmów, co jest świetną strategią reklamową. Następnie Cannes zmieniło zasady dystrybucji, wprowadzając obowiązek dystrybucji kinowej dla uczestniczących filmów, co wręcz uniemożliwia udział Netflix. Dlatego w świetle tej nowej zasady Ted Sarandos, dyrektor ds. Treści w Netflix, oficjalnie ogłosił decyzję o wycofaniu się z festiwalu.

Variety rozmawiał wyłącznie z Sarandosem o decyzji, w której szczegółowo opisał swoje zamieszanie związane z nową regułą i decyzję o nieuczestniczeniu. Sarandos wyjaśnił: „Chcemy, aby nasze filmy były na równym poziomie z każdym innym filmowcem. Istnieje ryzyko, że pójdziemy w ten sposób i że nasze filmy i twórcy będą traktowani na festiwalu bez szacunku. Nadali ton. Myślę, że nie byłoby dobrze, gdybyśmy tam byli ”. Chociaż Netflix nie weźmie udziału w konkursie filmowym, niektórzy menedżerowie będą tam szukać potencjalnych przejęć. Dyrektor artystyczny Cannes, Thierry Fremaux, wdrożył nową zasadę po tym, jak potępił udział Netflix w zeszłorocznym festiwalu.

Oprócz nowej zasady istnieją również francuskie przepisy zakazujące strumieniowego przesyłania filmów w domu do 36 miesięcy po dystrybucji kinowej. Oznacza to, że każda dystrybucja kinowa, którą Netflix mógłby wdrożyć we Francji, aby być częścią festiwalu, spowodowałaby, że te filmy nie byłyby transmitowane na Netflix we Francji przez kolejne trzy lata. Zasady te są częściowo wprowadzone w celu ochrony przychodów z kin, ale ostatecznie szkodzą każdej usłudze przesyłania strumieniowego, która próbowała wziąć udział w Cannes.

Chociaż może wydawać się to trochę niejednoznaczne, dlaczego jest to tak ważne, prawdopodobnie należy spodziewać się, że zaszkodzi to Cannes w przyszłości. Nie jest tak, że Netflix nie kupuje „ważnych filmów”. Udowodnili to nawet w zeszłym roku, kupując Mudbound at Sundance, który był nawet nominowany do czterech nagród na ceremonii rozdania Oscarów w 2018 roku. Przyszłość kina staje się coraz bardziej inkluzywna, jeśli chodzi o to, jak wygląda format dystrybucji, a odmowa uznania tego przez Cannes pokazuje brak perspektywicznego myślenia i postępowości.

Podczas gdy Netflix z pewnością nie potrzebuje teraz Cannes, aby skutecznie promować swoje filmy, Sarandos zawołał Cannes, ponieważ jest bardziej zainteresowany dystrybucją niż samą sztuką kina. W oparciu o te nowe zasady prawdopodobnie wydaje się to prawdą. Mimo to wydaje się przekonany, że ta zasada nie będzie trwała i zachęca Cannes do przyjęcia „przyszłości kina”. A jeśli nie? To też jest w porządku. Jak to ujął Sarandos: „(My) decydujemy się na przyszłość kina. Jeśli Cannes decyduje się na pozostanie w historii kina, to w porządku”.