Nintendo może opracowywać tańszy, przenośny przełącznik
Nintendo może opracowywać tańszy, przenośny przełącznik
Anonim

Nintendo może opracowywać tańszą, przenośną wersję Switcha. Powinno już być oczywiste, że konsola radzi sobie niewiarygodnie dobrze na Nintendo. Firma dopiero co ogłosiła dane dotyczące sprzedaży konsoli Switch na 31 grudnia 2018 r., Przy czym platforma osiągnęła imponujące 32,27 mln sprzedanych egzemplarzy od czasu jej premiery w marcu 2017 r. Pomimo sukcesu konsoli, Nintendo z pewnością będzie wyglądać dalsze sposoby budowania tej bazy, aby generować jeszcze większe przychody z produktu, który jest już najszybciej sprzedającą się konsolą tej generacji.

Trzeba przyznać, że od jakiegoś czasu krążą plotki, że drugi model Nintendo Switch pojawi się w 2019 roku. Niektórzy uważali, że ten sprzęt może wzmocnić konsolę przed pojawieniem się PlayStation 5 i Xbox Scarlett, co miałoby dużo sensu w próba dotrzymania kroku Jonesom. Pomimo tego, że Switch Pro prawdopodobnie pojawi się w pewnym momencie, ostatni raport twierdzi, że Nintendo rozważało alternatywną opcję.

Mówi się, że na pierwszym miejscu stawia zarówno przystępność, jak i przenośność, Nikkei (za pośrednictwem japońskiego Nintendo) donosi, że Nintendo planuje wydanie FY2019 (1 kwietnia 2019 r. - 31 marca 2020 r.) Dla nowej platformy. Ten system będzie miał mniejszą konstrukcję i ma być opcją tylko przenośną, co z kolei uczyni go znacznie bardziej przystępną cenowo alternatywą dla przełączników dla konsumentów. Zgodnie z oczekiwaniami Nintendo odmówiło komentarza w sprawie raportu.

W roku, w którym dwie główne marki, takie jak Animal Crossing i Pokémon, mają zadebiutować w zupełnie nowych wersjach na Nintendo Switch, może to być genialna gra firmy. Nieuczciwy problem, który może wypłynąć na powierzchnię w przypadku wersji przenośnej systemu, polega na tym, że niektóre gry wymagają do działania Joy-Con podłączonego do standardowej konsoli Nintendo Switch. Oznacza to, że gry takie jak dobrze przyjęta Super Mario Party w ogóle nie będą działać na sprzęcie.

Jedynym możliwym rozwiązaniem dla firmy w tym momencie byłoby zlecenie swoim studiom opracowywania aktualizacji gier, których dotyczy problem, w celu zapewnienia, że ​​można je poprawnie odtwarzać w trybie przenośnym. Dodatkowo, jeśli firma nie ma nic przeciwko oprogramowaniu do etykietowania, aby uniknąć dezorientacji konsumentów, gry mogą po prostu pozostać niekompatybilne z tym mniejszym Switch. Ta metoda działałaby podobnie do Xenoblade Chronicles 3D, ekskluzywnej gry New Nintendo 3DS, która po prostu nie działałaby na starszych modelach 3DS.

Więcej: Oryginalne ogłoszenie Metroid Prime 4 było nieodpowiedzialne