Reżyser Planet of the Apes 3 nigdy nie chce przerobić oryginału
Reżyser Planet of the Apes 3 nigdy nie chce przerobić oryginału
Anonim

Ponieważ rok 2014 dobiega końca, czas spojrzeć wstecz na wszystkie wspaniałe filmy, które ukazały się w tym roku. Jednym z nich, który z pewnością pojawi się na wielu listach Top 10, jest Dawn of the Planet of the Apes Matta Reevesa, porywający film wojenny, który zakończył się przygotowaniem do jeszcze większego filmu wojennego w Planet of the Apes 3. Choć trzeci rozdział prequeli pojawi się w kinach dopiero latem 2016 roku, reżyser Matt Reeves już ciężko pracuje nad historią ze scenarzystą Markiem Bombackiem.

Chociaż od powstania planety małp do powstania planety małp minęło dziesięć lat, społeczność inteligentnych małp człekokształtnych Cezara wciąż znajduje się na wczesnym etapie tworzenia społeczeństwa. Większość małp potrafi mówić tylko w języku migowym; czytanie i pisanie są jeszcze w powijakach; i aż do zderzenia z ludzką kolonią San Francisco małpy wciąż polowały, używając włóczni zamiast pistoletów.

Prędzej czy później oś czasu prequeli dogoni Planetę małp z 1968 roku, w której Charlton Heston wcielił się w astronautę, który ląduje na dziwnej planecie zamieszkanej przez inteligentne małpy (spoilery: to Ziemia). Postać Hestona, George Taylor, została przebiegle przedstawiona w Rise of the Planet of the Apes podczas wiadomości, w której wspomniano o załogowej misji na Marsa.

Aktor Andy Serkis powiedział niedawno, że filmy niekoniecznie są tylko trylogią, co otwiera możliwość ich kontynuowania wystarczająco długo, aby zatoczyć pełne koło. Jednak w niedawnym wywiadzie dla JoBlo Reeves powiedział, że nigdy nie chciałby przerobić oryginału.

„Dla mnie chodzi o to, że filmy z 1968 r. Są trajektorią… Jest ogromna odległość do pokonania między tu i tam, która dotyczy Cezara i przyszłych pokoleń oraz tego, jak ten świat przekształcił się w ten świat i walki, która będą musieli przejść i jak tworzymy świat, który znamy z tego. Myślę, że kiedy przejdziesz przez wszystkie te rozdziały … możesz znowu zagłębić się w tę historię, ale myślę, że byłby z nowej perspektywy.

„Pomysł nigdy nie polegałby na przerobieniu filmu z 1968 roku. Niektóre z tych wydarzeń mogą być z innej perspektywy i oczywiście widzieć je również jako wydarzenia, które wyrosły ze wszystkiego, co obserwowaliśmy w tej nowej iteracji. To też nie będzie dokładnie to samo. Więc jeśli kiedykolwiek tam dotrzemy, co moim zdaniem jest ekscytującym pomysłem, na pewno nie będzie to remake, ale będzie to coś w rodzaju powtórki."

Reeves wcześniej powiedział, że Cezar ostatecznie stanie się rodzajem małpy Mojżesza, osiągając mityczny status dla pokoleń małp, które nadejdą po nim. Jednak zanim to się stanie, Cezar najpierw musi poprowadzić małpy do zwycięstwa w wojnie przeciwko temu samemu gatunkowi, który go wychował i dał mu inteligencję. Łatwo sobie wyobrazić, dlaczego Cezar miałby konflikt dotyczący wojny z ludźmi, kiedy jego własny „ojciec” - Will Rodman - był człowiekiem.

„(Cezar) zostanie wrzucony w okoliczności, z którymi nigdy, przenigdy nie chciał mieć do czynienia i miał nadzieję, że uda mu się ich uniknąć. A teraz jest w samym środku tego. Rzeczy, które wydarzyły się w tej historii, wystawiają go na próbę sposoby, sposoby, w jakie jego związek z Kobą prześladuje go głęboko … Drugi film dotyczył wyzwania, jakim jest bycie wielkim przywódcą w najtrudniejszych czasach. To będzie historia, która będzie umocni jego status jako ważnej postaci w historii małp ”.

Jeśli Reeves naprawdę planuje mieć filmy obejmujące kilka pokoleń po Cezarze, prawdopodobnie minie bardzo dużo czasu, zanim cokolwiek przypominającego opowieść o oryginalnej Planecie małp rzeczywiście dotrze do kin. Możliwe, że seria przetrwa tak długo (Dawn of the Planet of the Apes zarobiła ponad 700 milionów dolarów w kasie na całym świecie), ale na razie prawdopodobnie najlepiej jest po prostu czekać na zbliżającą się wojnę małpoluda.

Planet of the Apes 3 pojawi się w kinach 29 lipca 2016 roku.