Plotka: Kręcenie filmu Obi-Wana rozpoczyna się wiosną 2019 roku
Plotka: Kręcenie filmu Obi-Wana rozpoczyna się wiosną 2019 roku
Anonim

Obi-Wan Kenobi spinoff film jest podobno w pre-produkcji i zacznie filmowanie następnej wiosny. Odkąd Disney przejął Lucasfilm w 2012 roku i ujawnił, że kontynuacja trylogii w sadze Skywalker zostanie uzupełniona samodzielnymi filmami, od dawna krążą plotki o projekcie skupiającym się na słynnym Rycerzu Jedi. Ewan McGregor, który wcielił się w postać Obi-Wana w prequelach, ma powrócić do tej roli, ale w ciągu ostatnich kilku lat kilka razy ostrzegał fanów, że na razie to wszystko „po prostu rozmawiaj”.

Chociaż Lucasfilm nigdy oficjalnie nie ogłosił Obi-Wana, film zyskiwał na popularności od sierpnia ubiegłego roku, kiedy to powiedziano, że sternik Billy Elliot Stephen Daldry rozmawiał o reżyserowaniu. Od tego czasu Obi-Wan otrzymał roboczy tytuł Joshua Tree (odniesienie do miejsca, w którym kręcono film New Hope), ale od tamtej pory na tym szczególnym froncie wszystko jest spokojne. Jednak ostatnie słowo dotyczące filmu jest takie, że dzieli go tylko rok, aby stanąć przed kamerami.

Powiązane: Film Obi-Wana otrzymał wspaniały plakat autorstwa fanów

Według FanthaTracks, zespół kreatywny Obi-Wan jest obecnie w trakcie przedprodukcji (grafiki koncepcyjne, rekwizyty, storyboardy) i planują rozpocząć zdjęcia w Pinewood Studios w Londynie po zakończeniu odcinka IX jeszcze w tym roku. "Główna sesja" miała się rozpocząć dopiero w kwietniu 2019 r., Ale FanthaTracks zauważa, że ​​Obi-Wan "przeniesie się na sceny" w styczniu. Jest to zasadniczo zgodne z poprzednim raportem, który wskazywał na podobne ramy czasowe.

Zanim fani będą zbyt podekscytowani tą wiadomością, istnieją pewne aspekty plotek, które sprawiają, że są podejrzane. Jak wspomniano powyżej, Lucasfilm nadal nie ogłosił jeszcze oficjalnie Obi-Wana, zamiast tego ujawnił plany dotyczące nowej trylogii Riana Johnsona oraz serialu Davida Benioffa i DB Weissa. Gdyby Obi-Wan był tak daleko, można sądzić, że zostało to potwierdzone wcześniej. Dodatkowo spekulowana data premiery w grudniu 2020 r. Budzi kilka znaków zapytania. Lucasfilm ma już zaplanowany na ten rok namiot w Indiana Jones 5, a studio nigdy nie wydało filmu Indy i Gwiezdne wojny w tym samym roku. Poza tym Avatar 2 i Sherlock Holmes 3 będą walczyć w kasie podczas Świąt Bożego Narodzenia 2020 r., Konkurencji, której Lucasfilm prawdopodobnie chciałby uniknąć. Disney jest żywo zainteresowany sukcesem Avatara,biorąc pod uwagę atrakcje World of Avatar w ich parkach rozrywki i zbliżającą się fuzję z Fox.

Zawsze jest możliwe, że Lucasfilm w niedalekiej przyszłości ogłasza niespodziewaną wiadomość o Obi-Wanie (być może po tym, jak Solo otwiera swoje rekordowe kasy), ale na razie jest to tylko marzenie fanów. Spinoff Kenobiego z pewnością ma potencjał na papierze i pomógłby sfilmować luki między Zemstą Sithów a Nową nadzieją (coś specjalnego dla antologii Gwiezdnych Wojen), chociaż prawdopodobnie nie ma go na razie w kartach. A biorąc pod uwagę, że większość życia Jedi została już opisana w filmach, programach telewizyjnych i komiksach, nie byłoby to straconą szansą, gdyby Obi-Wan nigdy nie powstał.

WIĘCEJ: Liam Neeson jest otwarty, aby ponownie zagrać w Qui-Gona

Źródło: FanthaTracks