Harmonogram zdjęć reżysera „Stanford Prison Experiment” Talks Film
Harmonogram zdjęć reżysera „Stanford Prison Experiment” Talks Film
Anonim

W środku tego zatłoczonego letniego hitu, pełnego popcornu, pojawia się mała muzyka niezależna, która mogłaby, zbudowana wokół ambitnych pomysłów dotyczących ludzkich zachowań, walk o władzę i z udziałem godnej uwagi obsady (Ezra Miller, Michael Angarano, Johnny Simmons, Tye Sheridan), Nicholas Braun). Ten film to The Stanford Prison Experiment. Oparty na słynnym wydarzeniu z 1971 roku, które możesz zapamiętać ze swoich zajęć Psych 101, film obraca się wokół tego, co się stało, gdy dr Philip Zombardo (Billy Crudup) próbował zbadać psychologiczne skutki uwięzienia poprzez symulację więzienia ustawioną na Stanford kampus, podczas którego 24 studentów kandydatów zostało losowo przydzielonych jako strażników lub więźniów. Eksperyment zakończył się nagle po 14 dniach, a jego skutki są nadal dyskutowane w kręgach psychologów.

Wydarzenia, które rozegrały się podczas prawdziwego eksperymentu, dają niepokojący obraz ludzkiej natury. Screen Rant niedawno rozmawiał z reżyserem Kylem Patrickiem Alvarezem (Easier with Practice, COG), aby dowiedzieć się, dlaczego przemówiła do niego historia, jak udało mu się nakręcić 130-stronicowy scenariusz w 21 dni i czy któryś z jego aktorów z więzienia będzie w jego następny film, thriller oparty na YA Acceleration.

Eksperyment Więzienny Stanforda to niesamowity eksperyment dotyczący ludzkiej natury, ale trudno go zobaczyć na ekranie, a co przemawia do Ciebie jako gawędziarza?

Dla mnie, kiedy czytałem scenariusz, było to coś w rodzaju trzech rzeczy. W wielu przypadkach, kiedy zaczynasz od opowieści, to historia cię wciąga i to właśnie tam było dla mnie. Byłem naprawdę zafascynowany bardziej uniwersalnymi atrybutami eksperymentu, że można było zrobić film, który nie był dostosowany, co nie mówiło ci: „Och, o to chodziło w eksperymencie Stanford” lub „To jest to, co oznaczało to, „oto czterdzieści parę lat później wciąż spieramy się o to, jaka była jego słuszność lub co tak naprawdę mówi. Chciałem nakręcić film, który istniał w tej rozmowie, ale mam nadzieję, że za 40 lat nadal będę mógł odegrać w tym rolę. Jako reżyser też mnie pociągało, uwielbiam castingi, czuję, że robię ich tak, że mogę pracować z aktorami, a ty czytasz coś takiego i myślisz: „O, ja”nigdy nie będę miał takiej okazji w świecie muzyki niezależnej, by zrobić tak wielki film zespołowy. „To się po prostu nie zdarza. To było dla mnie naprawdę ekscytujące, a także wyzwania, które pojawiły się, gdy zaczęliśmy oglądać zdjęcia z eksperymentu, Kiedy zaczęliśmy to kręcić, pomyślałem, więc to naprawdę było w piwnicy szkoły, w jakimś gównianym narożniku, małym korytarzu i gabinetach nauczycielskich, pomyślałem: „Jak zamierzamy to nakręcić? Jak zrobimy dwugodzinny film, który prawie nigdy nie opuszcza tego korytarza? ”To było naprawdę ekscytujące wyzwanie.więc to naprawdę było w piwnicy szkoły, w jakimś gównianym narożniku, małym korytarzu i gabinetach nauczycielskich, pomyślałem: „Jak zamierzamy to nakręcić? Jak zrobimy dwugodzinny film, który prawie nigdy nie wychodzi ten korytarz? ” To było naprawdę ekscytujące wyzwanie.więc to naprawdę było w piwnicy szkoły, w jakimś gównianym narożniku, małym korytarzu i gabinetach nauczycielskich, pomyślałem: „Jak zamierzamy to nakręcić? Jak zrobimy dwugodzinny film, który prawie nigdy nie wychodzi ten korytarz? ” To było naprawdę ekscytujące wyzwanie.

W castingu, nagrody A + dla innych osób, z którymi się zaangażowałeś?

(Śmiech) Cóż, to był powód, dla którego chciałem zrobić ten film, więc cieszę się, że ci się podoba. Moje pierwsze spotkanie w sprawie filmu, pomyślałem: „Jeśli nie masz, to Ezra Miller w tym filmie, popełniamy błąd. Nie możemy zrobić tego filmu bez niego”. Jest coś w Ezrze, w sposobie, w jaki się nosi, w jaki jest jako wykonawca, naprawdę czuje się, jakby był kimś z innej epoki. Dla mnie ma coś więcej niż życie, co jest rzadkością u aktorów.

Poza tym nie mogliśmy sobie pozwolić na sprowadzanie ludzi z zagranicy, nie mogliśmy sobie pozwolić na wizy, a jest tak wielu utalentowanych ludzi w tym przedziale wiekowym, że naprawdę ekscytujące było mieć połączenie bardziej znanych ludzi i ludzie, których możesz rozpoznać, a także osoby, które nie są całkiem świeże, ludzie z telewizji lub dzieciaki, które wcześniej grały tylko w programach Nickelodeon.

Czytając o swojej szalonej zmianie harmonogramu produkcji, jak to zrobiłeś?

To było naprawdę jedno z najtrudniejszych zdjęć, na jakich kiedykolwiek byłem i mam nadzieję, że kiedykolwiek będę. Chodziło o to, aby działać naprawdę szybko, ponieważ potrzebowaliśmy zasięgu. Kiedy masz 12 osób na scenie, nie ma znaczenia, jak mały jest pokój, musisz ustawić 12 różnych czasów, więc każdy dzień był swoją własną małą bitwą. Kończyłbym każdy dzień i jako reżyser chciałbyś spojrzeć wstecz, kończąc każdy dzień i powiedzieć: „Mamy wszystko, czego potrzebowaliśmy”. Myślę, że to jest jak dyrektor Davida Mameta, a może przeczytałem to w książki, że Twoim jedynym prawdziwym zadaniem jako reżysera jest mówienie, kiedy jesteś gotowy, aby przejść dalej. W tym przypadku musiałem iść z tą bezczelną pewnością siebie, bo musieliśmy iść dalej, nie ma wyboru. Z pewnością codziennie wracałem do domu zdenerwowany i naprawdę włożyłem kapelusz montażysty, ponieważ też skroiłem film.Naprawdę starałem się myśleć jak montażysta, kiedy musieliśmy działać tak szybko. Mogę wrócić i spojrzeć na film i wiedzieć, gdzie musieliśmy dokonać tych szybkich zmian i poświęceń, aby to zadziałało.

Mam nadzieję, że wrócisz i zrobisz to dla komentarza na DVD lub Blu-ray?

Wiesz co? Uwielbiam komentarze audio, dla mnie komentarze audio, chodziłem do szkoły filmowej, ale komentarz audio to była moja szkoła filmowa, wiesz? Na moim ostatnim filmie powiedzieli: „Szczerze mówiąc, nie sprzedajemy mniej więcej, jeśli mamy komentarz audio. Możesz zapłacić za własne miejsce w studiu, aby go nagrać, ale nie zamierzamy”. Byłem przez to tak zdenerwowany. Myślę, że sprowadza się to do tego, że Netflix i iTunes, iTunes mają dodatkowo iTunes, ale tak naprawdę nie są zainteresowani dodatkowymi materiałami, ponieważ myślę, że rynek trochę od tego uciekł. Żałuję, że nie mogę tego zrobić, ponieważ były dla mnie tak ważne. Bardzo chciałbym móc to zrobić.

Mam szczęście, że mogę rozmawiać z ludźmi takimi jak ty o ich doświadczeniach związanych z kręceniem filmu, ale myślę, że jako członek widowni wspaniale jest usłyszeć, jak filmowiec mówi o tym procesie. Może jest rynek dla sieci, na której można by pokazywać komentarze audio, powinniśmy się temu przyjrzeć.

(Śmiech) Dokładnie, czyli jak robią RiffTrax, albo jakąś wersję podcastu. To byłby dobry pomysł, aby ktoś zrobił podcast, który obejmuje cały film, a Ty po prostu zaczynasz podcast w tym samym czasie, więc jest to bardziej rozmowa o filmie.

To świetny pomysł, spotkajmy się ponownie, aby opatentować to. Wracając do szalonego harmonogramu produkcji i waszego wielkiego zespołu, wiem, że to mroczny materiał tematyczny, więc nie można żartować, ale czy na planie były jasne momenty?

Właściwie był to w pewnym sensie bardzo lekki plan dla aktorów. Bardzo się starałem, żeby to nie było tak intensywne, jak był to materiał, całkowicie popieram aktorów. Jeśli aktor chce być Metodą lub pozostać w roli, nie przeszkadza mi to. W tym filmie, z tyloma osobami w każdej scenie, powiedziałem wszystkim, że wszyscy będziemy musieli współpracować, te sceny dotyczą wszystkich, żadna pojedyncza osoba nie jest gwiazdą, więc z kolei wielu z tych facetów ma pracowali razem wcześniej, stworzyli dość swobodny zestaw dla aktorów. Kręciliśmy nasz intensywny dzień, myślę, że zrobiliśmy 98 ustawień czy coś w tym stylu, nie mogliśmy nawet uwierzyć, że kręciliśmy te wszystkie rzeczy pod koniec filmu, gdzie byliśmy w naprawdę intensywnych zbliżeniach w naprawdę w twarzach ludzi było tak wspaniale, chodziło tylko o pracę. Nie byłodużo światła i innych rzeczy, ponieważ byliśmy tak blisko wszystkich, a aktorzy byli po prostu gotowi, aby przez to wszystko przejść, było kilka razy, kiedy faktycznie wyprzedzaliśmy harmonogram, ponieważ wszyscy byli na swojej grze A. Wszyscy pracowali naprawdę ciężko i chodziło o występy. To był prawdopodobnie mój ulubiony dzień produkcji, jaki kiedykolwiek miałem. Ponieważ wydawało się to naprawdę czyste, wydawało się, że śmialiśmy się z sytuacji, ale zwłaszcza gdy robisz pod koniec nagrania z kamerą, musisz mieć w tym trochę lekkości. Jeśli nie, to będzie po prostu zbyt trudne dla wszystkich. Był taki wspaniały klimat, że kiedy kamera się kręciła, była naprawdę intensywna, ale kiedy ją wyłączyliśmy, ludzie żartowali. Michael Angarano, utrzymał akcent i to stało się po prostu zabawną rzeczą.Nigdy nie znudził mnie jego akcent.

Wiem, że musisz wkrótce iść, ale po tym szalonym harmonogramie produkcji, jaki jest twój następny wymarzony projekt w Rainbowland?

Staram się odrzucić pomysł, że mój następny wymarzony projekt jest tym, co kocham. Naprawdę podziwiam filmowców, którzy cały czas robią naprawdę szalenie różne rzeczy, i to nie tylko celowo. Spójrz na Ang Lee, każdy z jego filmów ma swój własny język, ale wszystkie wydają się w pewnym stopniu pochodzić od niego. Więc jestem tym naprawdę zafascynowany, Linklater w dużym stopniu to robi, Soderbergh też. Ale pomysł, który wydaje mi się, że jest to w pewnym sensie teoria antyautorska, którą dostosowałbym do filmu. W tym filmie jest dużo bardziej przemyślana praca z kamerą i było to naprawdę fajne, więc chciałbym - jestem przywiązany do zrobienia tego thrillera, który jest jak zabawny thriller dla nastolatków, który wszystko rozgrywa się w metrze Nowego York. To dla mnie naprawdę ekscytujące, ponieważ to pierwsza rzecz, jaką to zrobiłem ”jest w 100% fikcją i będzie to po prostu próba stworzenia interesującego filmu typu suspensor, ale wtedy chciałbym znowu zrobić coś małego lub studiować postać, myślę, że to trochę brak odpowiedzi, myślę, że Po prostu staram się zaufać swojemu przeczuciu.

Twoje dotychczasowe wybory były bardzo wyjątkowe i interesujące, więc wszystko, co cię prowadzi, kontynuuj i mam nadzieję, że wykorzystasz niektórych mężczyzn z tego filmu w swoim thrillerze.

O Boże, bardzo bym chciał. Nigdy tak naprawdę nie byłam w stanie dwukrotnie pracować z aktorem, projekty były inne lub czas nie wyszedł, ale też bym chciał, kocham tych wszystkich facetów. Pracowałbym z nimi wszystkimi w mgnieniu oka.

-

Eksperyment z więzieniem Stanford jest teraz odtwarzany w kinach