Star Wars 8: Supreme Leader Snoke podobno ma praktyczny efekt
Star Wars 8: Supreme Leader Snoke podobno ma praktyczny efekt
Anonim

Zeszłoroczne Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy przedstawiło kilku nowych bohaterów i złoczyńców fanom odległej galaktyki, a jednym z bardziej intrygujących dodatków do kanonu był Supreme Leader Snoke. Przypuszczalnie założony jako "wielki zły" sequel trylogii, Snoke jest mistrzem Ciemnej Strony Kylo Rena i tym, który odpowiada za Najwyższy Porządek. Jego misją - przynajmniej w VII odcinku - było zniszczenie Ruchu Oporu i Luke'a Skywalkera, aby wyeliminować wszelkie zagrożenia dla jego rządów. Pod koniec Star Wars 7, gdy baza Starkillera się rozpadła, poprosił Kylo Rena o ukończenie szkolenia.

W Przebudzeniu mocy Snoke był grany przez niezwykłego fotografa ruchu Andy'ego Serkisa i został przedstawiony jako postać komputerowa. Snoke pojawił się wyłącznie jako hologram podczas odcinka VII i wydaje się, że Rian Johnson miał na myśli coś innego podczas kręcenia przyszłorocznego filmu Gwiezdne wojny: odcinek VIII. Według najnowszych plotek, Snoke (przynajmniej częściowo) zostanie wykonany praktycznie, a nie całkowicie cyfrowy przez cały czas działania.

Raport pochodzi dzięki uprzejmości Making Star Wars, które twierdzi, że Snoke będzie marionetką o wysokości siedmiu lub ośmiu stóp. Oczywiście wymaga to kilku osób do obsługi, a także kogoś w garniturze, aby postać mogła chodzić. W tym momencie nie wiadomo, czy będzie mieszanka lalek / CGI, która będzie przedstawiać Snoke'a w Gwiezdnych wojnach 8. Tworzenie Gwiezdnych wojen wskazuje, że Unkar Plutt w Przebudzeniu Mocy był praktycznym kostiumem dla Simona Pegga, który został cyfrowo ulepszony w poście, więc może coś podobnego mogłoby się tu wydarzyć. W przypadku, gdy Snoke bierze udział w rozległej sekwencji akcji (takiej jak walka z Lukiem), wymagane będą CGI. Ale w scenach, w których po prostu rozmawia z Kylo Renem i generałem Hux, marionetka będzie na ekranie.

To fascynujące do rozważenia i będzie interesujące usłyszeć, co spowodowało tę zmianę. Ponieważ Serkis znakomicie zaprezentował się w nowych filmach Planeta małp, wydajność mo-capów jest więcej niż w stanie przenieść realistyczne kreacje na duży ekran. Jednocześnie ekscytujące jest to, że w dzisiejszych czasach Johnson polega na oldschoolowych technikach, które nawiązują do rewolucyjnych efektów oryginalnej trylogii Gwiezdne Wojny. Marionetki były oczywiście używane w Yodzie i Jabbie the Hutt w Empire Strikes Back i Return of the Jedi, więc miejmy nadzieję, że praktyczny Snoke może rywalizować z nimi pod względem projektu i wykonania. Można argumentować, że używanie marionetki może być ryzykowne (jeśli widzowie nie wierzą w to), ale z całym talentem związanym z Star Wars 8 nie poszliby tą drogą, gdyby tak nie było.Jestem tego w 100 procentach pewien.

Jednym z możliwych powodów tej zmiany jest to, że niektórzy fani byli krytyczni wobec wyglądu Snoke'a w Przebudzeniu Mocy, a proces myślowy jest taki, że lalka wykonana z prawdziwych materiałów zapewniłaby lepszy obraz. W każdym razie Snoke staje się odwrotnością Yody na wiele sposobów. Odkąd VIII epizod rozpoczyna się chwilę po swoim poprzedniku, zobaczymy młodzieńca z rodu Skywalkerów, który trenuje po Ciemnej Stronie przez ośmiostopowego obcego. To z pewnością nowy i świeży punkt widzenia i wielu będzie ciekawych, jak to się urzeczywistni.