Tom Hardy i Channing Tatum oczy na policjanta z Beverly Hills 4
Tom Hardy i Channing Tatum oczy na policjanta z Beverly Hills 4
Anonim

Reżyserzy nadchodzącego policjanta z Beverly Hills IV porzucili wielkich aktorów, takich jak Channing Tatum i Tom Hardy, aby potencjalnie zagrać przeciwko Axelowi Foleyowi Eddiego Murphy'ego. Oryginalny film doprowadził Murphy'ego do sławy już w 1984 roku, gdzie aktor grał zuchwałego, ulicznego policjanta z Detroit, który ściera się ze swoimi kolegami z Beverly Hills, ścigając przestępcę, który zamordował jego przyjaciela.

Murphy wcielił się ponownie w rolę przeciętnego policjanta z Beverly Hills II, ale serial wyglądał jak DOA po trzecim filmie, krytycznej kontynuacji, która miała miejsce w parku rozrywki, i wpisie, który nawet Murphy określił później jako „śmieci”. W 2013 roku podjęto próbę przekształcenia serii w serial telewizyjny, w którym został postrzelony pilot. Historia opowiada o synu Axela Foleya w Beverly Hills, prowadzącym dochodzenie w sprawie, podczas gdy Murphy zagrał małą scenę. Pilot został złomowany mimo dobrych testów, a Murphy niechętnie angażuje się w powtarzającą się rolę. Obecnie planowany jest czwarty film z tej serii, w którym w zeszłym roku zapowiedziano, że Murphy wróci z historią osadzoną w Detroit.

Reżyserzy czwartego filmu - Adil El Arbi i Bilall Fallah - rozmawiali o swoich planach w talk show w Holandii o nazwie The World Turns (czapka JoBlo) io tym, jak chcą, aby zderzyły się z nimi takie gwiazdy jak Hardy czy Tatum. Murphy. W tej historii Foley jest uznanym policjantem w Beverly Hills, który teraz ściera się z twardym młodym policjantem z Detroit, odwracając swoją rolę z poprzednich filmów.

To zgrabna koncepcja, a reżyserzy stwierdzą, że sequel będzie miał budżet w wysokości 50 milionów dolarów, a duże fragmenty zostaną nakręcone w Detroit. Zwykle to zły znak, gdy film trwa tak długo, ale główną przeszkodą był sam Murphy. Aktor oświadczył, że zrobi sequel tylko z dobrym scenariuszem i odrzucił wiele szkiców, które go nie podnieciły, a wcześniej dołączony reżyser Brett Ratner ostatecznie pozostawił brak postępów.

Murphy stwierdził również, że jest zmęczony robieniem filmów tylko za wypłatę i chce zrobić sequel, który jest wyraźnym ulepszeniem w stosunku do Gliniarza z Beverly Hills III. Wygląda na to, że jego reżyserzy podzielają tę wizję, a spotkanie gwiazdy z wielkim nazwiskiem z Murphym nada serialowi nową dynamikę. Spośród dwóch nazwisk wymienionych przez filmowców wydaje się, że Hardy byłby bardziej interesującym wyborem. Tatum zrobił już wcześniej kumpla z policjantem z franczyzą Jump Sreett i White House Down, podczas gdy Hardy może pomóc nadać serii wyjątkowy, mroczniejszy charakter.

WIĘCEJ: Gliniarz z Beverly Hills 4 w Detroit; Eddie Murphy powraca

Gliniarz z Beverly Hills IV nie ma obecnie ustalonej daty premiery.