Tommy Wiseau chce wejść do filmu Sonic - jako Shadow The Hedgehog
Tommy Wiseau chce wejść do filmu Sonic - jako Shadow The Hedgehog
Anonim

Tommy Wiseau, reżyser niesławnego The Room, wydaje się zainteresowany przedstawieniem ulubionego przez fanów Cienia w filmie Sonic the Hedgehog lub jego kontynuacji. Jak dotąd film Sonic spotkał się z wieloma negatywnymi reakcjami, przy czym większość krytyki skierowana jest na projekt szybkiego bohatera. Reakcja fanów była najwyraźniej tak negatywna, że ​​reżyser filmu, Jeff Fowler, powiedział, że zespół zamierza przeprojektować Sonic.

Oparty na pierwszym zwiastunie Sonic the Hedgehog, nie wygląda na to, że pojawią się inne postacie z uniwersum Sonic. Kontynuacja może prawdopodobnie wprowadzić Tails, Knuckles, a może nawet Shadow. Od debiutu w Sonic Adventure 2 Shadow pozostaje jedną z najpopularniejszych postaci z serii Sonic. Jego pochodzenie jest jednym z najbardziej emocjonalnych, będąc sztuczną formą życia, która zaprzyjaźnia się z młodą dziewczyną o imieniu Maria. Niestety Maria zostaje zabita przez człowieka, co podsyca gniew Cienia na ludzkość. Cień pojawił się w wielu tytułach, nawet w swojej własnej grze w 2005 roku.

Na Twitterze Tommy Wiseau opublikował swoje zdjęcie i zdjęcie Cienia. Chociaż nie jest jasne, co Wiseau ma na myśli w tweecie, mógłby potencjalnie zgłosić się do roli w przyszłym filmie Sonic. Czy możesz sobie wyobrazić, jak Wiseau ściąga głęboki głos Cienia?

pic.twitter.com/mRwZyAMBbj

- Tommy Wiseau (@TommyWiseau) 3 maja 2019

Wiseau nie jest obcy w obsadzeniu siebie w roli gatunkowej. W zeszłym roku nakręcił taśmę do przesłuchania Jokera. On i współpracownik The Room, Greg Sestero, odtworzyli nawet słynną scenę przesłuchań z Mrocznego Rycerza. Chociaż nie został jeszcze obsadzony jako Clown Prince of Crime, widać, że Wiseau jest oczywiście oddany.

Sukces filmu Sonic the Hedgehog jest obecnie w powietrzu. Ponieważ reakcja fanów jest już negatywna, nie wygląda obiecująco na sequele. Oczywiście jest jeszcze wcześnie. Fowler wychodząc z oświadczeniem akceptującym krytykę projektu i podejmując próbę przeprojektowania go, jest krokiem we właściwym kierunku dla fanów. Jednak dokładniejszy projekt niekoniecznie rozwiązuje wszystkie problemy związane z przyczepą.

Jeśli film porzuca rdzeń gier, na których jest oparty, podobnie jak film Super Mario Bros. porzucił kapryśne Królestwo Grzybów, Sonic the Hedgehog będzie miał trudności z docenieniem przez fanów. Dopiero okaże się, czy film przyciągnie fanów i publiczność. Jeśli dobrze sobie radzi w kasie, kto wie, może zobaczymy, jak Wiseau ożywi w pewnym momencie Shadow the Hedgehog. Jeśli Hollywood może zmienić The Banana Splits w horror, wszystko jest możliwe.