Jak wyglądałby przyszły film Pogromcy duchów Ivana Reitmana
Jak wyglądałby przyszły film Pogromcy duchów Ivana Reitmana
Anonim

Sony Pictures zastanawiało się nad przyszłością serii Ghostbusters, a Ivan Reitman mówi, że chciałby połączyć oryginalne filmy z zeszłorocznym restartem. Reitman współtworzył Ghostbusters wraz z gwiazdami serialu Dan Aykroyd i nieżyjącym już Haroldem Ramisem na początku lat 80. Razem wymyślili jeden z najbardziej lubianych filmów komediowych wszechczasów.

Pierwszy film wydany w 1984 roku, w którym wystąpili Aykroyd, Ramis, Ernie Hudson i oczywiście Bill Murray. Reitman wyreżyserował film, a także jego kontynuację, Ghostbusters II, która została wydana w 1989 roku. Od tego czasu fani serii domagali się trzeciej części i wyglądało na to, że kilka lat temu sprawy wreszcie posuwały się naprzód. Następnie studio zdecydowało się porzucić projekt i zamiast tego ruszyć naprzód z rebootem prowadzonym przez kobiety, w reżyserii Paula Feiga, z udziałem Kristen Wiig, Melissy McCarthy, Kate McKinnon i Leslie Jones jako nowego zespołu.

W zeszłym roku firma Sony Pictures ochrzciła 8 czerwca Dniem Pogromców Duchów, upamiętniając rocznicę powstania oryginalnego filmu z 1984 roku. W tym roku Reitman i Hudson pojawili się w programie Super News Live, aby omówić przeszłość i przyszłość serii. Gdyby w przyszłości miał szansę nakręcić kolejny film Ghostbusters, Reitman powiedział, że skorzystałby z okazji, aby połączyć swoje oryginalne filmy z ponownym uruchomieniem Feiga.

„Myślę, że jedną rzeczą, której fani najwyraźniej chcieli, ja też tak zrobiłem, jest to, że w jakiś sposób łączymy ze sobą światy. Że filmy historyczne - te, które pierwotnie wyreżyserowałem, wiesz, w latach 80. - zmieszały się z filmem że Paul Feig właśnie zrobił i ten świat. Myślę, że to było trochę niezręczne, że nie było połączone, a na pewno wiele słyszeliśmy od wszystkich tam. Więc zdecydowanie chciałbym połączyć się z tym wszystkim. ”

Film Feiga z 2016 roku zasadniczo zignorował poprzednie części i po części dlatego długoletni fani byli zdenerwowani samą myślą o ponownym uruchomieniu. W końcu ludzie czekali lata, aby ponownie zobaczyć oryginalny zespół na dużym ekranie - w mundurze - walczący z duchami. Oczywiście zebranie obu zespołów do innego filmu byłoby trudnym zadaniem, więc Reitman i studio zastanawiali się również, w jaki sposób mogą wykorzystać wszechświatową serię Ghostbusters, prawdopodobnie rozszerzając się poza Nowy Jork.

„To, co robiliśmy dużo, to myślenie o prawach franczyzowych dla Ghostbuster, ponieważ Ghostbusters - ten pomysł nie musi mieć miejsca tylko w Nowym Jorku, może się wydarzyć na całym świecie. Myślę, że byłoby naprawdę fajne zobaczyć koreańskie duchy lub chińskie duchy. Wszystkie te wielkie tradycje na świecie mają te wszystkie historyczne historie i te wszystkie opowieści o rzeczach, których ci ludzie się boją. Mieć coś w rodzaju lokalnej grupy Pogromców Duchów, którzy są związani z centralą w Nowym Jorku byłoby fajnie ”.

Biorąc pod uwagę ostatnie komentarze Aykroyda na temat kierunku ponownego uruchomienia przez Feiga, wydaje się, że wszystko, co Feig zaplanował dla przyszłości Pogromców Duchów, zostało wyrzucone za drzwi. Jeśli tak, to może to być odpowiedni moment, aby Reitman ponownie zasiadł za kierownicą serii. Co ciekawe, pomysł oryginalnych Ghostbusters we współpracy z nową grupą jest czymś, co IDW Publishing eksplorowało w sześcioczęściowej limitowanej serii komiksów na początku tego roku. Nawet jeśli to nie jest właściwy kierunek, z pewnością interesujące byłoby obejrzenie filmu Ghostbusters na skalę globalną.