Dlaczego Dark Phoenix nie jest wykonany w filmie MCU
Dlaczego Dark Phoenix nie jest wykonany w filmie MCU
Anonim

Najnowsza odsłona X-Men, Dark Phoenix została poddana kilku tygodniom powtórek w 11. godzinie produkcji w obliczu fuzji Foxa z Disneyem, ale to nie znaczy, że jest modernizowana w ciągłość Marvel Cinematic Universe, jak niektórzy spekulowali. Wszechświat Foxa X-Men znajduje się w osobliwym miejscu, po uderzeniu wielkiego z Loganem i Deadpoolem, wspólny wszechświat X-Men w końcu wydaje się ożywać, z obietnicą Mrocznego Feniksa i Nowych Mutantów na horyzoncie, kiedy wiadomości przejęcia Disneya doszło do skutku, wywołując zamieszanie co do tego, jak zostanie potraktowana przyszłość serii.

W miarę zbliżania się ostatecznej integracji X-Men z Marvel Cinematic Universe, fani stają się coraz bardziej ciekawi, w jaki sposób wszystkie postacie zostaną wprowadzone w istniejącą ciągłość, z pewnością nie stanie się to przez połączenie dwóch wszechświatów razem przez ostatnie minutowe powtórzenia.

Głównym tego powodem jest to, że po prostu nie jest to prawnie dozwolone. Disney powiedział, że wszystkie filmy Fox, które wejdą do produkcji przed zakończeniem fuzji, będą mogły zostać wydane zgodnie z planem, i tak jest w przypadku Dark Phoenix. Ponadto aktywa Fox nie należą jeszcze do Disneya, więc współpraca mająca na celu połączenie wszechświatów byłaby koszmarem prawnika do zorganizowania w środku trwającego przejęcia.

Pomijając kwestie prawne, po prostu nie ma sensu ponosić komplikacji i kosztów związanych z powtórnymi sesjami zdjęciowymi zaprojektowanymi w celu dodania tej wersji X-Men do MCU, gdy Marvel Studios jest bardziej prawdopodobne, że po prostu zrestartuje cały wszechświat, aby wyeliminować bagaż z stara franczyza (która już miękko zrestartowała się z powodu własnych problemów z ciągłością) i podejmuje decyzje dotyczące obsady i brzmienia, które są bardziej spójne z istniejącymi filmami MCU.

Istnieje wiele sposobów łączenia wszechświatów lub po prostu oddzielania ich jako „alternatywnych wymiarów”, ale wciąż krzyżują się one z głównymi zespołami, ale urok MCU zawsze polegał na tym, że „wszystko jest połączone” (przynajmniej na dużym ekranie) wspólne opowiadanie historii. Utrzymywanie istniejących X-Men oddzielnie zdradza tę fundamentalną jakość MCU, a włączenie postaci i kanonu do istniejącej historii MCU jest zbyt skomplikowane, pozostawiając pustą kartę i całkowite przekształcenie jako najlepszą opcję.

Jeśli jest mało prawdopodobne, aby seria doczekała się kolejnej kontynuacji i stanie w obliczu trudnego ponownego uruchomienia przez Marvel Studios, wtedy Dark Phoenix musi walczyć o znaczenie, co sprawia, że ​​powtórki są tak interesujące. Nie ma sensu wkładać tyle wysiłku w wprowadzanie zmian w tym, co w rzeczywistości jest kiepskim filmem o kaczce, chyba że celem powtórek nie jest ustawienie serii na przyszłość, ale zapoczątkowanie jej zakończenia. Seria X-Men, jaką znamy, nie będzie kontynuowana, więc równie dobrze mogą zmodyfikować zakończenie, aby zakończyć wszystko na własnych warunkach. Biorąc pod uwagę wykorzystanie okładki „The End” zespołu The Doors jako muzyki w pierwszym zwiastunie, może to być dokładnie to, co próbują zrobić.

Zgłoszonym celem powtórek jest ulepszenie trzeciego aktu za pomocą dodatkowej akcji, a także dodanie kilku dodatkowych scen i ponowne nakręcenie niektórych istniejących scen, więc miejmy nadzieję, że pomoże to uczynić go samodzielnym jako satysfakcjonujące zakończenie jednego z pierwszych współczesnych koncertów. franczyzy komiksów akcji. Znów zobaczymy te postacie, ale nie w ten sposób, więc mam nadzieję, że to satysfakcjonujące pożegnanie.

WIĘCEJ: X-Men: Dark Phoenix: każda aktualizacja, którą musisz wiedzieć