Wolverine ma nowego dyrektora
Wolverine ma nowego dyrektora
Anonim

X-Men: First Class był przyjemnie zaskakującym sukcesem dla Twentieth Century Fox i większości fanów serii. Nie tylko radzi sobie dobrze w kasie na całym świecie, ale jego krytyczna reakcja była również przytłaczająco pozytywna, obecnie jest ponad dwukrotnie wyższa od świeżej oceny na Rotten Tomatoes z 87% w porównaniu z X-Men Origins: Wolverine i jego 37. %. Hugh Jackman jako pokryty adamantium, porywczy mutant jest nadal łatwym do sprzedania dla studia i kontynuują prace nad przygotowaniami do kolejnego solowego filmu dla gwiazdy franczyzy - The Wolverine.

Wszystko było na dobrej drodze, gdy pojawiła się wiadomość, że kontynuacja pierwszej solowej wycieczki Wolverine'a nie będzie bezpośrednią kontynuacją, ale raczej inną historią o postaci. Połączenie gwiazdy Hugh Jackmana z reżyserem Darrenem Aronofskym ponownie dało widzom uzasadniony powód do ekscytacji. Ale potem Aronofsky odpadł …

Oficjalnym powodem odejścia Aronofsky'ego z projektu było to, że międzynarodowy harmonogram kręcenia filmu trzymał go z dala od rodziny przez rok, ale niektórzy spekulują na bardziej niekorzystnych powodach, takich jak kreatywne różnice (natychmiastowa czerwona flaga dla filmu X-Men). Niezależnie od rozumowania Aronofsky'ego, nie jest on częścią obrazu, więc Fox i producent / gwiazda Jackman rozpoczęli poszukiwania zamiennika, takiego, którego Aussie określił jako „równie dobrego” jak Aronofsky.

Z pewnością są to trudne buty do wypełnienia, a dla fanów kilka potężnych słów, którym trzeba sprostać. Potem pojawiła się lista 8 kandydatów na reżyserów do kierowania The Wolverine, w tym Antoine Fuqua (Training Day), Doug Liman (Jumper), Gary Shore (reżyser reklam), Gavin O'Connor (Pride and Glory), James Mangold (Knight and Day), Jose Padilha (Elite Squad), Justin Lin (Fast Five) i Mark Romanek (Never Let Me Go).

Kiedy pojawiły się raporty tych 8 dyrektorów, wymieniłem Jamesa Mangolda jako jeden z lepszych wyborów z tej grupy. Jak się okazuje, Jackman i Twentieth Century Fox posłuchali mojej rady (nie do końca) i po zawężeniu listy do niego, Gavin O'Connor i Antoine Fuqua, wybrali Mangolda na nowego dyrektora Wolverine 2 (oficjalnie zatytułowanego The Wolverine). Przystępują do negocjacji, ale z raportu wynika, że ​​się zgodzi.

Dla przeciętnego widza Mangold może nie być znanym imieniem, ale będzie. Wyreżyserował film biograficzny Johnny'ego Casha Walk The Line, który zdobył 5 nominacji do Oscara, w tym nagrodę dla Reese Witherspoon, a następnie western, 3:10 to Yuma, który również zdobył dwa skinienia głową od Akademii. Od tego czasu wraz z Tomem Cruisem wyreżyserował komedię akcji Knight and Day, ale ma mnóstwo projektów w fazie rozwoju.

James Mangold prawdopodobnie nie jest kalibrem Darrena Aronofsky'ego, ale poczekajmy i zobaczmy, co zrobi z następną odsłoną serii X-Men. Jeśli 3:10 do Yumy jest jakąkolwiek wskazówką, Mangold może przynieść momenty postaci i trzymającą w napięciu akcję potrzebne do stworzenia prawdziwego filmu o Wolverine.

Wolverine planował premierę latem 2012 roku, ale bez oficjalnej daty premiery i warunków po tsunami w Japonii, może się jeszcze bardziej opóźnić. Jest też film Deadpool wyreżyserowany przez Tima Millera, na który można się doczekać.

-

Śledź mnie na Twitterze @rob_keyes