Archer: Recenzja finału z 1999 roku: zaskakująco sentymentalny zwrot budzi serię
Archer: Recenzja finału z 1999 roku: zaskakująco sentymentalny zwrot budzi serię
Anonim

Stwierdzenie, że Archer: 1999 kończy się powrotem do rzeczywistości, jest trochę naciągane, biorąc pod uwagę, jak dziwaczna jest „rzeczywistość” serialu, ale można śmiało powiedzieć, że niedawne wyprawy serialu w zaskakująco pomysłowe głębie tytułu umysł postaci w śpiączce doszedł do konkluzji. Z jednej strony jest to mile widziana zmiana miejsca, w którym serial się rozpoczął, z drugiej pokazuje zarówno kreatywną moc, jak i ograniczenia narracyjne ostatnich kilku sezonów serialu. Oznacza to, że podczas gdy Archer był w Dreamland i na Danger Island , a także w tym sezonie w głębokiej przestrzeni, każda fabuła drażniąco odmawiała publiczności tego, co jest zamknięciem w jej opowieściach, po prostu jako funkcja podtrzymania strategii narracyjnej.

Jasne, ostatnie dwa sezony zakończyły się tym, że Archer zapukał do drzwi śmierci, tylko po to, by znaleźć się w kolejnym śnie lub, jak to jest w przypadku finału sezonu 10, `` Robert De Niro '', budząc się w sali szpitalnej pod okiem matki. ponad nim. Ale zasadniczo było to długie oczekiwanie, w którym duża wypłata każdego sezonu nie jest satysfakcjonującym końcem jednej historii, ale raczej pierwszymi szczegółami tego, co ma nadejść. To kreatywna gra twórcy serialu i showrunnera Adama Reeda, ponieważ skuteczność urządzenia jest w dużej mierze zdeterminowana przez ogólną jakość sezonu, który go poprzedził, i obietnicę tego, co czeka za rogiem. W przypadku Danger Island zakończenie było mile widzianym zakończeniem apatycznej fabuły, zaś koniec Archera: 1999 wypada po piętach ogólnie bardziej udanego sezonu.

Więcej: Recenzja Pennyworth: niepotrzebny dodatek na marginesie mitów Batmana

„Robert De Niro” działa podobnie jak „Odkrycie” z zeszłego sezonu, ponieważ międzygrupowe kłótnie między Archerem a resztą jego kohorty są przerywane przez znacznie większe i bardziej fizyczne zagrożenie. Podczas gdy w poprzednim sezonie był to nazista Cyril Figgis, tym razem jest to robot Barry Six, cierń w boku Archera od początku 1999 roku . Szturm Barry'ego na statek Archera i Lany następuje w chwili, gdy proces Archera grozi wydaniem werdyktu, który z pewnością spadnie na kapitana kosmosu, niezależnie od jego halucynacyjnego obrońcy Michaela Graya z telewizji.

W przeważającej części jest to kolejny przykład tego, jak zespół Archer działa najlepiej, gdy działa jak dysfunkcyjna rodzina, tym razem z Rayem Gilletteem w roli sędziego, podczas gdy Lana i Cyril oskarżają Archera. Kłótnia o destrukcyjne zachowanie Archera i groźba odwetu za jego czyny stawiają bohatera i serial na krawędzi akceptacji konsekwencji. Ale Archer zawsze był pozbawiony możliwości wystąpienia tak niszczycielskich następstw, a teraz, zamknięty w mózgu głównego bohatera, serial jest dodatkowo odizolowany od możliwości radzenia sobie z jakimkolwiek potencjalnym opadem. To oczywiście aż do ostatniej sceny sezonu, która obnaża długość śpiączki Archera i wskazuje, że świat, do którego powróci serial w sezonie 11, będzie znacznie różny od tego, który opuścił przed wejściem do Dreamland .

To interesująca obietnica, która działa wstecz na wszystko, co wydarzyło się w finale, w sezonie, a nawet w dwóch poprzednich. Reed dobrze radzi sobie z przejściem, najpierw wykorzystując krwawą walkę Archera z Barrym Six jako ostatnią próbę pokazania, że ​​pomimo wielu, wielu wad, Sterling Archer jest w zasadzie przyzwoitym człowiekiem, który poświęci własne życie, aby uratować innych, nawet jeśli w tamtym czasie motywuje go głównie złośliwość dla swojej powtarzającej się roboty-nemezis. Ten krótki pokaz ludzkości sprawia, że ​​montaż różnych wyczynów Archera - z których większość przedstawia go w zabawnie mniej niż sprzyjającym świetle - prowadzących do jego ostatecznego przebudzenia (tytuł odcinka ma teraz całkowicie sens) jest znacznie bardziej skuteczny niż w innym przypadku mogłoby tak być, gdyby serial nadal obejmował wyłącznie bardziej bękartą stronę tytułowej postaci.

Sporadyczne starcia Archera z sentymentalizmem i nostalgią są zwykle skuteczne po prostu dlatego, że program trzyma tę stronę siebie pod kilkoma warstwami cynizmu, radosnej niedojrzałości i kwaśnej gry słów. Ale ostatni moment między Mallory i jej synem nie przesadza, mimo że nie udawał nieśmiałego ujawnienia, jak oddana pozornie zimna, marynowana matka Archera była, gdy był w śpiączce. Reed dokonuje mądrego wyboru, by użyć skrótu między Mallory i pielęgniarką szpitalną, aby zademonstrować głębię zaskakujących matczynych działań starszego Archera. Ale, w typowym stylu Archera , Reedowi udaje się uczynić to po prostu przerażającym i odstraszającym na tyle, że ostatnia linia „ugh” Sterlinga równoważy skądinąd przekonujący sentymentalizm.

To mile widziany powrót i obietnica dramatycznie innego status quo, gdy Archer powróci w sezonie 11. To również sprawia, że ​​często przezabawny absurd science fiction z 1999 roku wydaje się bardziej wnikliwą i znaczącą wycieczką, niż mogłaby mieć w innym przypadku.

Archer powróci w sezonie 11 w 2020 na FXX.