Czy Thomas Crown 2 nie żyje?
Czy Thomas Crown 2 nie żyje?
Anonim

Stali czytelnicy Screen Rant wiedzą, że od kilku lat powstaje sequel The Thomas Crown Affair z 1999 roku. Reżyser RoboCop i Total Recall Paul Verhoeven został zatrudniony, aby zastąpić oryginalnego pomocnika Johna McTiernana w sequelu - ale wydaje się, że teraz opuścił długi, dojrzewający projekt.

Czy to oznacza, że ​​projekt jest martwy?

W czerwcu ubiegłego roku, gwiazda i producent Pierce Brosnan powiedział:

„Jesteśmy pełną parą. Jeśli tego nie zrobimy w tym roku, to po prostu powiemy, że daliśmy z siebie wszystko. Ale Mary Parent jest wspaniałą zwolenniczką tego utworu. Pan Paul Verhoeven jest nadal z nami jako reżyser a teraz w MGM mamy wspaniałych kierowników, którzy są pasjonatami tworzenia tego filmu. Mamy więc wspaniałego scenarzystę ”.

Teraz, rok później, wydaje się, że wszystko się zmieniło, a jeśli Brosnan dotrzyma słowa, być może już nigdy nie zobaczymy Korony na dużym ekranie (z wyjątkiem tego, że wyobrażam sobie nieuchronny restart).

Verhoeven wyszedł ze swojej nowej książki - Jesus of Nazareth, a kiedy kontrowersyjny holenderski reżyser został zapytany o projekt przez MTV, powiedział:

„Nie, już mnie nie ma. Rzeczy się tam wydarzyły, zmienił się reżim. Pomyślałem, że początkowe pomysły na temat„ Thomasa Crown 2 ”były interesujące. Był scenariusz napisany przez dwóch młodych pisarzy, który wykorzystał fakt, że teraz my” żyję 15, 20 lat później."

Następnie wyjaśnił, dlaczego rozstał się z produkcją:

„Ostatecznie (studio) zdecydowało się nie (używać) tego scenariusza. Potem nastąpiła zmiana reżimu. I zasadniczo czułem, że nie nadążam (w projekcie)”.

Wydaje się, że zgadza się to z tym, co powiedział Brosnan w lutym:

Thomas Crown 2 (lub The Topkapi Affair, jak wcześniej nazywano) przeszedł trudny rozwój, a Brosnan miał nadzieję, że nakręci film zeszłej jesieni. Pomijając te ostatnie wiadomości, wydaje się, że na froncie Thomasa Crown zrobiło się bardzo cicho. Brosnan ostatnio pracował nad wieloma różnymi projektami i wydaje się, że każda szansa na kontynuację filmu z 1999 roku wydaje się nadążać w wolnym tempie.

W pewnym momencie krążyły pogłoski, że Angelina Jolie była dołączona do filmu jako miłość Brosnana i wydaje się, że w tym momencie jedynym sposobem na przyspieszenie filmu przed kamerami byłoby, gdyby Jolie wykazała zainteresowanie nim.

Studio stojące za Thomasem Crown, MGM, również boryka się z poważnymi problemami finansowymi, które mogą być również głównym czynnikiem powodującym brak postępów w filmie.

Na razie szanse zobaczenia, jak Thomas Crown brał udział w kolejnym romansie, w najbliższym czasie wydają się niewielkie, ale jeśli będziesz dalej czytać Screen Rant, możesz śledzić rozwój filmu na bieżąco.