Szef Marvel Studios mówi o „Strażnikach Galaktyki” Unikanie problemów związanych z „Zieloną Latarnią”
Szef Marvel Studios mówi o „Strażnikach Galaktyki” Unikanie problemów związanych z „Zieloną Latarnią”
Anonim

Filmy o superbohaterach są trudne do sprzedania, jeśli chodzi o opinię publiczną - szczególnie dlatego, że często rozciągają zdolność widza do zawieszenia niewiary (zwłaszcza gdy ten widz nie jest przedsprzedawany, gdy widzi, jak superbohaterowie i złoczyńcy wygrywają). Kiedy Marvel Studios starało się stworzyć Thora, to była wielka sprawa; wielu było sceptycznych, że studio może sprzedać masom postać zakorzenioną zarówno w science-fiction, jak i mitologii.

Kiedy DC / WB stworzyło Green Lantern, podjęli większe ryzyko: superbohater z mocami kosmitów, którego historia została częściowo osadzona w kosmosie wśród hord obcych postaci. Jak od dawna przewidywali cynicy, film (i jego tytułowa postać) nigdy tak naprawdę nie łączył się z publicznością w sposób, na jaki liczyło studio. W obecnej postaci bardziej ugruntowane historie (takie jak Trylogia Mrocznego Rycerza Nolana) mają tendencję do wygrywania z bardziej fantastycznymi filmami komiksowymi.

Marvel podbije stawkę w wielkim stylu dzięki nadchodzącemu hitowi science-fiction Guardians of the Galaxy. Oparta na kilku iteracjach klasycznego zespołu Marvel Comics, Guardians rozgrywa się w alternatywnej przyszłości i koncentruje się na zespole złożonym z postaci z różnych obcych środowisk, z ludzkim wojownikiem (granym przez gwiazdę Zero Dark Thirty, Chris Pratt) jako ich przywódcę. Tak się składa, że ​​jeden z tych kosmitów jest żywym drzewem - wiemy też, że głównym tematem filmu (i serii) będzie „Rocket Raccoon”, postać będąca uzbrojonym w broń i twardym wojownikiem CGI szop pracz.

Zrozumiałe jest, że niektórzy ludzie nie są jeszcze w pełni przekonani do idei filmów Marvela (dosłownie) idących tak daleko ze swoimi koncepcjami - jak Kevin Feige, szef Marvel Studios, jest aż nadto świadomy. Odpowiadając na pytania dotyczące GotG podczas premiery Iron Mana 3, Feige powiedział i09 co następuje w związku z piętnem wciąż wiszącym nad kosmicznymi filmami o superbohaterach w następstwie Green Lanterna:

Tak samo, Iron Man 3 ma tyle grafiki komputerowej, co każdy film, który kiedykolwiek stworzyliśmy i mam nadzieję, że nie przypomina Green Lanterna. I chodzi o estetykę, do której dążysz, a już mamy dział artystyczny tak imponujący, jak każdy dział artystyczny, jaki kiedykolwiek widziałem w Londynie w Guardians. Wiesz, to jest projektowanie rzeczy i wiara w to, że są prawdziwe, kiedy część zespołu składa się z szopa i drzewa.

Teraz, zanim ktokolwiek zacznie "Marvel is dissing DC!" walcz z mową; Feige nie tyle odrzuca Green Lanterna, ile komentuje to, co wielu fanów już przed nim powiedziało: że ten film wydawał się pusty i nieprzekonujący dzięki obfitości postaci i kostiumów CGI. Z pewnością jest to wyzwanie, przed którym stoi GotG ; i pomimo fajnej grafiki koncepcyjnej w stylu Gwiezdnych Wojen, którą widzieliśmy (patrz powyżej), jeśli nie zostanie wykonana poprawnie, ten film może bardziej przypominać odcinek I niż odcinek IV. Biorąc pod uwagę, jak ważne są Strażnicy dla wydarzeń w Avengers 2, wydarzenie zespołowe Marvela w fazie 2 może zależeć od tego, jak skutecznie reżyser James Gunn i jego zespół efektów są w przekonaniu cię, że gadający Szop jest prawdziwy.

W Guardians of the Galaxy Chris Pratt wciela się w Star Lord; Zoe Saldana jako wojowniczka Gamora; Dave Bautista jako wskrzeszony badass, Drax; Michael Rooker jako łucznik kosmitów Yondu Udonta i Lee Pace jako czarny charakter. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie głosił postacie CGI, Groot i Rocket Raccoon.

Iron Man 3 pojawi się w kinach w Stanach Zjednoczonych 3 maja 2013 roku, a następnie Thor: The Dark World 8 listopada 2013 roku, Captain America: The Winter Soldier 4 kwietnia 2014 roku, Guardians of the Galaxy 1 sierpnia 2014 roku, The Avengers 2 1 maja 2015 r., Ant-Man 6 listopada 2015 r., A Doktor Strange jakiś czas później.