Nowy jad Marvela nie chce być złoczyńcą
Nowy jad Marvela nie chce być złoczyńcą
Anonim

(Ostrzeżenie: zawiera SPOILERY dla Venom # 2.)

Bycie symbiotyczną kałużą czarnej mazi z Klyntar nie zawsze jest łatwe, ale ma swoje zalety. Możesz podróżować po wszechświecie zarówno jako bohater, jak i złoczyńca. Możesz ustawić własne godziny pracy - przynajmniej zakładając, że chętny gospodarz nie musi wstawać zbyt wcześnie rano (czego zwykle nie robi). Możesz także przejąć władzę nad żałosną małą formą życia, w której korę mózgową zatopiłeś swoje macki, a przynajmniej tak zwykle bywa w przypadku pewnego symbionta o imieniu Venom.

Przez lata miał swój udział w problemach: porzucony przez Spider-Mana (ten wciąż najwyraźniej kłuje), walka z wolą Flasha Thompsona, zanim nauczy się współpracować, a nawet ciesz się jego heroicznymi misjami. Venom # 1 odnajduje symbiotycznego kosmitę z powrotem na Ziemi, świeżo po służbie jako członek Strażników Galaktyki. Gotowy na kolejnego honorowego gospodarza żołnierza i kolejną szansę na zrobienie tego, co słuszne, wojownik Klyntar odkrywa, że ​​przywiązał się do manipulacyjnego, psychopatycznego byłego strażnika armii o imieniu Lee Price. Co najgorsze, nie ma już przewagi w ich związku.

Bitwa woli

W stanie osłabienia Venom zakłada, że ​​Lee Price jest kolejnym weterynarzem o trudnym szczęściu, takim jak Flash Thompson, tym razem, gdy Price zostaje złapany na nieudanej wymianie broni. Niestety symbiont szybko dowiaduje się, że Price nie jest bohaterem. Po połączeniu się, duet szybko wysyła grupę podwójnie krzyżujących się zbirów z gangu Tombstone'a, a także wszystkich świadków krwawej łaźni - w tym bezdomnego i przyjaciela Price'a z dzieciństwa. Po krwawej bitwie udają się do mieszkania Lee z teczką pełną drogiej, śmiercionośnej broni chemicznej.

Podczas napiętej nocy Price i pasożyt z kosmosu angażują się w psychologiczną walkę, a Venom próbuje odzyskać dominację nad gospodarzem. Ten niegdyś nikczemny szlam stał się bohaterski, jednak nie jest w stanie przebić się przez trening Strażnika Price'a, co uwarunkowało jego umysł, by opierał się kontroli psychologicznej i taktyce tortur. Pozwala to najemnikowi zachować słaby uścisk nad supermocarstwem. Pokonany, ale nie pokonany, Venom szuka sposobów, aby oprzeć się niemal całkowitej dominacji Lee, ostatecznie odkrywając unikalną metodę protestu w nieodpowiednim momencie.

Niespokojny sojusz

Następnego dnia po strzelaninie Price rozmawia z szefem przestępczości, Czarnym Kotem i jej głównym egzekutorem, Macem Garganem (znanym również jako Scorpion i były członek programu wymiany symbiontów). Podczas ich spotkania kwestionuje jego działania (lub zaniechania), a także to, jak udało mu się wytrwać, gdy wszyscy zaangażowani w wymianę znaleźli się w trumnie. Lee w większości jednak omawia swoje podejrzenia, wchodząc w kruchą koalicję z organizacją przestępczą.

Jedna strona nie jest jednak zadowolona z nowej umowy o pracę: Venom. Kiedy zdaje sobie sprawę, że Lee próbuje zawrzeć sojusz ze swoim byłym niemoralnym gospodarzem i Czarnym Kotem, dochodzi do wniosku, że może kontrolować mimowolne reakcje nerwowe swojego gospodarza i składa formalną skargę do Price'a, zmuszając go do rzucenia się do kosza na śmieci przed jego nowych współpracowników. Chociaż spotkanie przebiega dobrze inaczej, Price upomina swojego nowego współzależnego w drodze do domu, ale ich wewnętrzny dialog zostaje przerwany przez nieoczekiwaną obecność. Firebug - lub przynajmniej młody zbir, który kupił sprzęt super złoczyńcy z czwartego rzędu - wpada na nich w zasadzkę w mieszkaniu Lee, gdy Tombstone zatrudnił go do zemsty za zabitych członków jego gangu.

Podczas tej krótkiej walki Venom walczy z instynktem zabójcy Price'a, ale w obliczu ognia, instynkt przetrwania zaczyna działać. Tak jak Price / Venom ma zamiar zakończyć krótką karierę Z-listera, FBI wpada.

Walka trwa

Drugi rozdział najnowszej serii Venom kontynuuje intrygującą historię rozpoczętą przez pisarza Mike'a Costa i artystę Gerardo Sandovala w Venom # 1. Klasyczny Spider-adwersarz od samego początku był metaforą kontroli impulsów, stabilności psychicznej i odpowiedzialności - kontrapunktem dla heroicznych zamiarów Petera Parkera. Fabuła Costy oferuje charakterystyczną grę schizofrenicznej natury postaci, dając symbiontowi własny, prawdziwy głos. Obserwowanie, jak teraz skłonny altruistycznie Klyntar wygrywa z uszkodzonym mózgiem Price'a, oferuje interesującą grę mocy. Dobrze wyrenderowane obrazy Sandovala „poza ciałem” dodają do książki zarówno głębi, jak i lekkości, zwłaszcza w tych momentach, w których Venom gra adwokata diabła Price'a lub podąża obok niego, zachowując się jak wściekłe dziecko.

Podczas gdy Price nie jest czystym złem, jak sugeruje symbiont, jest wyraźnie cyniczny do punktu niemal socjopatii i przestępczo ambitny, co jest dziwnym przeciwieństwem jego symbiotycznego towarzysza. Ponadto Venom wykazuje w tej książce autentyczne poczucie humoru, którego być może nauczył się od swoich poprzednich gospodarzy: Zamiast sprawiać, że Price skurczy łokieć lub kichnąć, dowcipniś Klyntar zmusza swojego gospodarza do rzucenia się przed swojego niedoszłego szefa. Pomijając humor, najbardziej fascynującą częścią rozwijającej się kryminalnej opowieści Costy jest walka woli między Venomem i Price'em, która dobrze pasuje do motywów supermocarstw i tego, jak łatwo jest je wykorzystać.

Venom # 2 kończy się na kuszącym cliffhangerze, z agentem FBI wycelowanym (dźwiękową?) Bazooką na cenę / jad, a następny numer drażni odwrócenie fortun. Czy symbiont w końcu zdobędzie przewagę, a jeśli tak, to czy jego optymistyczne nastawienie powstrzyma go przed poddaniem się wściekłości i bólowi, które wciąż tkwią między jego bohaterską osobowością?

(vn_gallery name = "Jad")

Venom # 2 jest obecnie dostępny online oraz w wersji drukowanej.