Recenzja „Ricki and the Flash”
![Recenzja „Ricki and the Flash” Recenzja „Ricki and the Flash”](https://images.limewomen.com/img/movie-reviews/6/quotricki-flashquot-review.jpg)
![Anonim Anonim](https://limewomen.com/logo.png)
Ricki and the Flash to niedopracowana komedia / dramat, ale obsada (w tym starzejący się rocker Meryl Streep) sprawia, że jest czarujący.
Ricki and the Flash gra Meryl Streep jako „Ricki Rendazzo”, starszego muzyka, który dawno temu porzucił życie rodzinne w pogoni za gwiazdą rock n 'rolla; Obecnie Ricki spędza noce występując dla małego, choć lojalnego tłumu w kalifornijskim barze ze swoim zespołem The Flash. Kiedy były mąż Rickiego, Pete (Kevin Kline), prosi ją o pomoc w opiece nad córką Julie (Mamie Gummer) - która doznała załamania po tym, jak porzucił ją i rozwiódł się jej mąż - Ricki zgadza się i wyrusza w długą podróż przez kraj do Indianapolis, zobaczyć rodzinę, którą zostawiła.
Od tego czasu Ricki powoli, ale z pewnością, zaczyna na nowo ożywiać więzi z Julie i Pete'em, chociaż jeszcze bardziej niezręcznie towarzyszy jej dwójka dorosłych synów, Joshua (Sebastian Stan) i Adam (Nick Westrate) - a także żona Pete'a, Maureen (Audra McDonald). Jednak z zachętą od swojego kolegi z zespołu i niedoszłego kochanka Grega (Rick Springfield), Ricki odmawia rezygnacji z tej drugiej szansy, aby naprawić swoje dzieci.
Ricki and the Flash został napisany przez Diablo Cody, który wybił się (i zdobył Oscara) za scenariusz Juno w 2007 roku, chociaż reakcje na jej scenariuszkę od tamtej pory (do takich filmów jak Ciało Jennifer i Młody dorosły) z pewnością były bardziej kontrowersyjne.. Głos narratora Cody'ego jest silnie widoczny w Ricki, nasycając film momentami poważnego rodzinnego dramatu, a także wnikliwą obserwacją kulturową; gdzie zarówno Cody, jak i nagrodzony Oscarem reżyser Jonathan Demme (Milczenie owiec, Ukochany) nie radzą sobie z przedstawieniem tematów i pomysłów filmu. Można śmiało myśleć o Rickim i Flashu jako o mniej wyrafinowanym krewnym Juno Cody'ego i Rachel Getting Married Demme.
Postać Ricki jest odświeżająco niechlujnym i wieloaspektowym bohaterem (dzięki połączeniu pisania Cody'ego i gry Meryl Streep), ale inne postacie filmu czują się krótko zmienione, jeśli chodzi o ich rozwój. Nie ma słabego ogniwa w łańcuchu Rickiego i obsady Flasha, jeśli chodzi o ich grę aktorską, ale większość ich ról nie jest wystarczająco głęboka, aby były czymś więcej niż relatywnymi, ale jednocześnie znajomymi (tłumaczenie: stereotypowe) archetypy. Scenariusz Cody'ego porusza również szereg ważnych kwestii (dotyczących rodziny, wyborów zawodowych kobiet itd.), Ale zwykle robi to poprzez ciężki dialog, a nie stosunkowo subtelne techniki opowiadania historii. Jak wspomniano wcześniej, problemem jest prezentacja, a nie treść.
Wskazówki Demme dotyczące Ricki and the Flash pomagają wygładzić niektóre zmarszczki w scenariuszu. Wizualnie Demme i autor zdjęć Declan Quinn (Wstęp) starannie odróżniają świat Ricki i jej kolegów robotników (który jest filmowany przy użyciu ręcznego i bardziej naturalistycznego ruchu kamery) od biodrowego świata jej rodziny (który jest starannie oprawiony i dopracowany stylistycznie), jednocześnie wyciągając z obsady solidne kreacje. W tym samym czasie Demme jest winny przesadnego grania filmowej komedii o zderzeniu kulturowym, polegając na przerywnikach sitcomowych w reakcjach widzów zgorszonych przez Ricki i jej niekonwencjonalny sposób bycia; to samo dotyczy popkulturowego komentarza do filmu (obejmującego tematy, od nowoczesnych przepisów lotniskowych po selfie), który wydaje się być zabawny, ale z zaciętymi pięściami.
Streep, co nie jest zaskoczeniem, wykonuje tutaj silną pracę, wnosząc ciężar emocjonalny (a także solidne śpiewanie i grę na gitarze w prawdziwym życiu) do postaci Ricki, czyniąc ją niezapomnianą bohaterką i główną atrakcją filmu. Sceny Streepa z Rickym Springfieldem również trzeszczą, ponieważ aktor / muzyk nadaje swojej roli emocjonalną autentyczność (nawet podczas prowadzenia dialogów na nos), a on lubi relaksującą, romantyczną chemię na ekranie ze Streepem. Para dostarcza wiele porywających wersji popularnych piosenek - starych i nowych - ze swoim zespołem (na tyle, że Ricki and the Flash w niektórych momentach przypomina musical z szafy grającej), w tym zmarłego Ricka „Rick the Bass Player” Rousa. Jednak te same sekwencje muzyczne są mieczem obosiecznym, ponieważ zabierają czas, który można by wykorzystać na rozwój fabuły / tematyczny.
Tymczasem Streep i Mamie Gummer (prawdziwa córka Streepa) mają dość naturalistyczną chemię ekranu, nawet gdy grają w parę matka-córka, która bardzo różni się od nich. Gummer również ładnie dostosowuje się do emocjonalnie surowego zwrotu jako Julie, postać, której załamanie doprowadziło ją do całkowitej apatii w stosunku do norm społecznych i skłonności do wypowiadania niewygodnych prawd, które wszyscy tańczą. Gdyby Julie (i jej długotrwałe problemy emocjonalne) uzyskała nieco większy rozwój, byłaby równie dobrą postacią jak Ricki i imiennik Flasha.
Inne dzieci Rickiego nie mają tyle czasu na rozwój ani ekran, co Julie, ale aktorzy Sebastian Stan (Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz) i Nick Westrate ( Turn ) zapewniają autentyczne występy. Podobnie Kevin Kline (Last Vegas) i Audra McDonald (Private Practice) nadają wiarygodności swoim rolom, nadając pewną wagę emocjonalną postaciom o podstawowych osobowościach typu A - pracowitym, ale miłym byłym mężom i wspierającym, dobrze skomponowana macocha, która nigdy nie dostała należnego uznania od Rickiego - aw szczególności spędza czas przed ekranem ze Streepem.
Ricki and the Flash to niedopracowana komedia / dramat, ale obsada (w tym starzejący się rocker Meryl Streep) sprawia, że jest czarujący. Pod wieloma względami Ricki (film) przypomina swojego imiennika; obaj są niechlujni i dziwni w sposób godny podziwu i zagmatwany, ale są tak otwarci i nieskruszeni w kwestii tego, czym są, że trudno ich nie lubić - przynajmniej trochę, przynajmniej trochę. Ten film nie jest obowiązkowy w kinach, ale dla tych z Was, którzy są zagorzałymi fanami Meryl Streep, wystarczy tutaj docenić, że może cieszyć się oglądaniem jej muzycznego melodramatu na dużym ekranie, wady i wszystko inne.
ZWIASTUN FILMU
Ricki and the Flash gra teraz w kinach w USA. Trwa 102 minuty i ma ocenę PG-13 ze względu na materiał tematyczny, krótką zawartość narkotyków, seksualność i język.
Daj nam znać, co myślisz o filmie w sekcji komentarzy!
Nasza ocena:
2,5 z 5 (dość dobrze)