Filmy o Jamesie Bondzie Seana Connery'ego ustawiają Blofeld tak jak Thanos
Filmy o Jamesie Bondzie Seana Connery'ego ustawiają Blofeld tak jak Thanos
Anonim

Pięćdziesiąt lat przed pierwszym pojawieniem się Thanosa w Marvel Cinematic Universe Ernst Stavro Blofeld i SPECTER zmierzyli się z Jamesem Bondem Seana Connery'ego. Marvel Cinematic Universe zostało ogłoszone jako przełomowy moment dla potencjału filmowego opowiadania historii. Choć z pewnością nie pozbawiona wad i dziur, 11-letnia, 22-filmowa podróż od Iron Mana do Avengers: Endgame opowiedziała ogromną historię od początku do końca, a Spider-Man: Far From Home służył jako ostatni epilog przed premierą. fazy 4.

Sam Thanos po raz pierwszy pojawił się na scenie po napisach Avengers z 2012 roku, zanim ponownie pojawił się w drugorzędnej roli w Guardians of the Galaxy z 2014 roku. Po (wątpliwym kanonie) epizodzie w Avengers: Age of Ultron, czarny charakter w końcu dał się poznać w dwuczęściowym eposie, Avengers: Infinity War i Avengers: Endgame.

Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij przycisk poniżej, aby rozpocząć ten artykuł w trybie szybkiego podglądu.

Zacząć teraz

Marvel Studios odniosło niesamowity sukces dzięki stale rozwijającej się gamie filmów o superbohaterach, ale MCU nie była pierwszą serią filmową, która zawierała głęboką ciągłość z serializowaną historią skupioną na jednym złoczyńcy. W 1962 roku seria filmów o Jamesie Bondzie rozpoczęła się formalnie od Dr. No. Film wprowadził widzów w tajnego agenta 007 i nikczemną organizację SPECTER. Chociaż z pewnością istnieją pewne różnice między podejściem Jamesa Bonda do opowiadania historii w porównaniu z MCU, istnieją również uderzające podobieństwa w rolach, które Blofeld i Thanos odegrali w swoich franczyzach.

SPECTER i Blofeld były wielkim złem Jamesa Bonda w erze Connery'ego

Filmy o Jamesie Bondzie oznaczają różne rzeczy dla pokoleń fanów. Niektórym podoba się szorstki dramat filmów Daniela Craiga, inni wolą łagodny urok Rogera Moore'a. Dla każdego fana jest inny odcień 007, a filmy rozwijają się, będąc całkowicie odmiennymi od jednego do drugiego. Jednak od samego początku wrogowie Jamesa Bonda byli prawie wszyscy prowadzeni przez jednego Wielkiego Zła: Ernsta Stavro Blofelda.

W dawnych czasach filmy Seana Connery'ego przedstawiały wielkiego złoczyńcę, który łączył przygody, co było w dużej mierze niespotykane w tamtych czasach, a filmy wciąż mają trudności z oderwaniem się. Sześć z pierwszych siedmiu filmów z serii, od Dr.No do Diamonds to Forever, z jedynym wyjątkiem Goldfingera, przedstawia jedną historię dotyczącą Blofelda i jego przestępczego imperium SPECTRE.

Wiele oryginalnych powieści o Jamesie Bondzie autorstwa Iana Fleminga przedstawiało 007 w walce ze SPECTER i Blofeldem, jego złym i enigmatycznym przywódcą. Kiedy nadszedł czas na dostosowanie serialu do filmu, producenci „Cubby” Broccoli i Harry Saltzman zdecydowali się uczynić SPECTER głównych złoczyńców serialu. W powieści dr No tytułowy czarny charakter działa z pomocą Związku Radzieckiego. W przypadku wersji filmowej postanowili jednak zmienić go w agenta SPECTRE. Chociaż sam Blofeld nie pojawił się w filmie, scena była ustawiona, a fani literatury byli przygotowani na właściwy debiut kultowego złoczyńcy w nieuniknionych sequelach.

Jak James Bond założył Blofeld

Podobnie jak MCU przedstawił Thanosa w 2012 roku, jako onieśmielającą postać siedzącą na imponującym krześle, Blofeld po raz pierwszy pojawił się jako postać drugoplanowa, niewidzialna siła stojąca za SPECTER. W drugim filmie 007, From Russia with Love, twarzy Blofelda nie widać; zamiast tego tajemniczy „Numer Jeden”, jak go nazywają, jest pokazywany tylko od tyłu, zachowując swoją prawdziwą tożsamość w tajemnicy. W rzeczywistości na końcowych napisach pojawia się tylko znak zapytania oznaczający aktora Blofelda.

Następny film, Goldfinger, nie zawierał Blofelda ani SPECTRE. To było wczesne wskazanie, że seria o Jamesie Bondzie niekoniecznie musi polegać na kluczowym złoczyńcy w każdym przypadku, że Bond był elastyczną postacią zdolną do radzenia sobie z każdym rodzajem globalnego zagrożenia. Następnie Thunderball powtórzył podejście widoczne w From Russia with Love, powstrzymując się od ujawniania twarzy Blofelda, podczas gdy 007 walczy ze swoimi sługami, a nie z samym człowiekiem. Dopiero You Only Live Twice z 1967 roku Bond i Blofeld w końcu spotkali się twarzą w twarz. W filmie Blofeld gra Donald Pleasence (Halloween, The Great Escape), który od razu stał się ikoną roli ekscentrycznego złoczyńcy - nie mówiąc już o jego bliznie na twarzy, która kradnie scenę, którą dokooptowała wersja postać grana przez Christopha Waltza w 2015 roku 's Spectre.

James Bond opowiadał historie w serialu 50 lat przed Marvelem

Kiedy Bond i Blofeld w końcu spotkali się na polu, wszystkie zakłady były nieważne. Kolejne dwa filmy po You Only Live Twice - On Her Majesty's Secret Service i Diamonds are Forever - skupią się na konflikcie między tymi dwoma mężczyznami. Jednak to był inny czas, a EON Productions nie planowało z wyprzedzeniem tak, jak robi to dziś Marvel Studios; zajmowali się jednym filmem na raz. Podczas każdego z trzech występów Blofelda na ekranie w latach 1967-1971, postać była grana przez trzech różnych aktorów, z których każdy zapewniał unikalne spojrzenie na postać. Chociaż oznaczało to, że każdy film był wtajemniczony w intencje ich twórczych zespołów, oznaczało to również, że ciągłość między nimi była luźniejsza niż to, czego widzowie mogliby oczekiwać w dzisiejszym krajobrazie wspólnych kinowych wszechświatów.

Na przykład, On Her Majesty's Secret Service przedstawia Blofelda i Bonda na osobistym spotkaniu, ale Blofeld nie rozpoznaje swojego arcy-wroga, mimo że spotkał go w poprzednim filmie You Only Live Twice. Istnieje kilka powodów tej osobliwości; On Her Majesty's Secret Service to dość bezpośrednia adaptacja powieści Iana Fleminga, która przedstawia pierwsze spotkanie dwóch bohaterów. Tym samym jest to sprzeczne z ich wcześniejszym spotkaniem w You Only Live Twice. Po drugie, w obu filmach Blofelda i Bonda grają różni aktorzy (Sean Connery i Donald Pleasence to George Lazenby i Telly Savalas). Legenda głosi, że początkowo planowali zasugerować 007, że ma operację plastyczną, aby zmienić swój wygląd i uniknąć wrogów, ale filmowcy ostatecznie zdecydowali się nie wyjaśniać zmiany obsady,zapewniając, że nie będą musieli zajmować się ciągłością za każdym razem, gdy wymieniają 007 aktorów.

Po tym, jak Diamonds are Forever zobaczyli, jak Blofeld ponownie pokonał, Sean Connery wycofał się z tej roli i został zastąpiony przez Rogera Moore'a, który zagrałby tę postać w rekordowych siedmiu filmach z rzędu. Z kilku powodów (w tym z powodu przedłużającej się walki prawnej z producentem Thunderball, Kevinem McClory), Blofeld nie pojawił się ponownie, aż do niewymienionego epizodu w For Your Eyes Only, w którym postać zostaje bezceremonialnie - ale słusznie - zabita w sekwencja tytułów. To zakończyło „erę Blofelda” filmów 007, dopóki postać nie została przywrócona w nowej erze Daniela Craiga.

Każda przygoda z Jamesem Bondem ma inny styl, a każdy film 007 kończy się komunikatem „James Bond powróci”. Jednak w latach sześćdziesiątych publiczność nie czekała tylko na powrót 007; czekali na jego następną bitwę z nikczemnymi siłami SPECTRE i ich przywódcą: Ernstem Stavro Blofeldem.