Zwiastun wideo Solo Home ujawnia scenę Cut Lorda i Millera
Zwiastun wideo Solo Home ujawnia scenę Cut Lorda i Millera
Anonim

Lucasfilm wydał swój pierwszy film reklamujący domowe wydanie Solo: A Star Wars Story - i zawiera usuniętą scenę nakręconą przez zwolnionych reżyserów Phila Lorda i Chrisa Millera. Niedawno ujawniono, że dyski Blu-ray i 4K trafią do sprzedaży 25 września 2018 r., A ich cyfrowe wydanie prawdopodobnie nastąpi kilka tygodni wcześniej.

Produkcja Solo była niespokojna, a Lord i Miller zwolnili z pracy późno z powodu wciąż niepewnych „różnic twórczych”. To doprowadziło do tego, że Lucasfilm zatrudnił Rona Howarda do przeprowadzenia rozległych poprawek; ponownie nakręcił „prawie cały” film za „dwukrotność budżetu”. Lord i Miller mają wielu fanów i istnieje prawdziwe zainteresowanie tym, jak wyglądała oryginalna wersja filmu o Hanie Solo.

W zwiastunie widzimy jedno: pod koniec promocji jest ujęcie, w którym Han rzuca śnieżką w Chewie, zanim ucieknie, zanim Wookiee zdąży się zemścić. Ze wszystkiego wiadomo, że jest to część czasu Lorda i Millera w filmie.

W maju 2017 roku obsada i ekipa Solo: A Star Wars Story wyruszyła do Dolomitów we Włoszech. Rozbili obóz w uroczym miasteczku narciarskim Misurina, znanym jako „perła Dolomitów” i helikopterem przewieźli ich w góry. Śnieżne środowisko stało się lodowym światem Vandor, zimnej planety granicznej w Środkowym Rubieżu. To był świat, w którym Tobias Beckett próbował dokonać napadu z imperialnego pociągu komunikacyjnego.

W wywiadzie dla Digital Spy Alden Ehrenreich przypomniał sobie, że obsada często siadała na śniegu, a Woody Harrelson nudził się i rozpoczynał bitwy na śnieżki. Według Ehrenreicha Lordowi i Millerowi spodobał się ten pomysł. „Powiedzieli: 'Dlaczego nie zrobimy z tego sceny w filmie?' i zrobiliśmy to ze mną, Chewie'm i Woodym toczącymi tę bitwę na śnieżki - to było niesamowite ”. Krótki klip wideo wyraźnie wywodzi się z pomysłu walki na śnieżki, wskazując, że pochodzi od duetu.

Zobaczymy całą scenę, gdy Solo wypuści na domowe wideo - to jedna z potwierdzonych usuniętych scen - ale z krótkiego klipu można śmiało powiedzieć, że pasuje do stylu improwizacji Lorda i Millera i zdecydowanie sugeruje rodzaj „szalony humor”, który został opisany jako znak firmowy cięć Lorda i Millera.

W tej chwili nie jest jasne, czy inne usunięte sceny - które głównie koncentrują się na dzieciństwie Hana - będą pochodzić z czasów Lorda i Millera lub Howarda w filmie, chociaż prawdopodobnie będzie to drugie. Rzeczywiście, taka nokautująca, komediowa scena z Solo: A Star Wars Story ukaże się (pamiętajmy, że beat ma miejsce tuż po śmierci Val) jest sama w sobie zaskakująca.

Więcej: Solo: Jak największa porażka Gwiezdnych Wojen mogła odnieść sukces