Recenzja „Dawcy”
Recenzja „Dawcy”
Anonim

Film The Giver to zaskakująco ogólny dodatek do gatunku filmów dla młodych dorosłych - zwłaszcza w przypadku historii, która opowiada się za indywidualnością i wyrażaniem siebie.

W The Giver ludzkość ograniczyła indywidualność, aby zapobiec bólowi i błędom z przeszłości. Daleko w przyszłości Jonas (Brenton Thwaites) wraz ze swoimi przyjaciółmi Fioną (Odeya Rush) i Asherem (Cameron Monaghan) rozkwitają w granicach górskiej społeczności, która nigdy nie zaznała zazdrości, niepewności, wojny ani wyboru. Aby zapewnić stabilność, praca jest przydzielana na podstawie wrodzonych umiejętności i talentów (a nie osobistych pasji) w momencie, gdy nastolatek kończy szesnaście lat - a każdemu, nawet dzieciom, codziennie podaje się zastrzyki, które pomagają zachować identyczność w całej społeczności.

Kiedy przyjaciołom przydzielane są odpowiednie role, Jonas odkrywa, że ​​został wybrany do przyjęcia najtrudniejszej odpowiedzialności społeczeństwa jako następnego „Odbiorcy”. Aby pomóc rządzącej radzie uniknąć błędów z przeszłości, Jonasowi wszczepia się wspomnienia (zarówno dobre, jak i złe) z przeszłości ludzkości - przekazywane przez jego poprzednika (Jeff Bridges), który nazywa siebie „Dawcą”. Jednak gdy Jonas budzi się do prawdziwej rzeczywistości swojego społeczeństwa i staje w obliczu tego, co naprawdę oznacza bycie człowiekiem, staje przed niebezpiecznym wyborem: raz na zawsze zaakceptuj wspólnotową solidarność lub uwolnij swoich przyjaciół i rodzinę od błogiej ignorancji.

Dla The Giver reżyser Phillip Noyce (Salt) próbuje wprowadzić nowy poziom złożoności i wizji filmowej do gatunku filmów dla młodych dorosłych - z wizualnym zacięciem podobnym do Pleasantville i wielokrotnie nagradzanym materiałem źródłowym dla dzieci (autorstwa Lois Lowry). Jednak dla każdego pięknego zestawienia obrazów mono i polichromatycznych - lub fascynującego spojrzenia na kondycję człowieka - istnieje przewidywalny rytm historii lub wzruszający moment romansu młodej osoby dorosłej, który podważa ogólne wrażenia. Noyce tworzy zarówno wciągający świat, jak i estetykę, ale nie udaje mu się wypełnić ani w pełni zrealizowanymi postaciami, ani ideami filozoficznymi. W rezultacie The Giver jest nieszkodliwym filmem, który podkreśla siłę wyboru wśród dystopijnych ideałów, ale ostatecznie nie zapewnia satysfakcjonującej równowagi między ruminacją a wiarygodnym dramatem postaci.

Puryści książkowi zauważą szereg znaczących zmian między materiałem źródłowym a adaptacją filmową Noyce'a (zwłaszcza w wieku Jonasa), ale ogólnie duch powieści jest w większości nietknięty - aczkolwiek pozbawiony intymnego dostępu do wewnętrznych myśli i pamięci Odbiorcy doświadczenie. Niestety, bez głosu osoby trzeciej, Noyce był zmuszony to zrekompensować, polegając na niezdarnym dialogu wyjaśniającym, aby przekazać najbardziej subtelne pomysły książki. Niemal każda mechanika fabularna i interakcja postaci jest pretekstem do bezpośredniego przesłania o ludzkiej naturze - często na granicy melodramatu zamiast prowokującej do myślenia percepcji. Mimo to The Giver jest zakorzeniony w kontemplacyjnych pomysłach, które udaje się przebić - nawet jeśli reżyseria i / lub aktorstwo trochę się zawodzi.

Trzeba przyznać, że Brenton Thwaites (Oculus) daje z siebie wszystko w roli głównej i zapewnia widzom uroczego bohatera. Jak większość bohaterów filmów dla młodych dorosłych, jest konspektem, a nie rozwiniętą osobą, a mając tylko 94 minuty na nakreślenie swojej podróży, Dawca po prostu nie znajduje czasu na rozpakowanie Jonasa poza to, co jest potrzebne do rozwinięcia fabuły. Każda sesja pamięci współdzielonej między Darczyńcą a Odbiorcą staje się kamieniem probierczym w historii - każda z nich skutkuje zewnętrznymi konsekwencjami (poza przypadkami, gdy mijające tygodnie są zbierane w formie korepetycji). Jonas, bardziej niż ktokolwiek inny, jest ofiarą wymuszonego dramatu i ciężkiego dialogu - ma za zadanie odpowiedzieć na niezliczone pytania wyjaśniające machinacje jego filmowego świata,ale dają niewielki wgląd w to, co naprawdę czuje Jonas (zwłaszcza biorąc pod uwagę, że większość jego reakcji w rzeczywistości dotyczy wydarzeń, których inni dawno zmarli byli świadkami lub których doświadczyli).

Podobnie Bridges jest odpowiedni w swojej roli Dawcy - riffując gburowatą, ale kochaną staruszkową rutynę, która przyniosła mu uznanie w True Grit. Weteran aktor osiąga wszystkie swoje oceny, ale nawet w najbardziej emocjonujących momentach filmu widać, że Bridges przeważnie powraca do znajomego terytorium, wygodnie prezentując Darczyńcę jako kolejny odcień Koguta Cogburna i Roya Pulsipher'a z RIPD - zamiast tworzyć świeżego mądrego starszego. dla publiczności.

Obsada drugoplanowa to mieszanka sztywnych, ale zadowalających występów młodych dorosłych (Odeya Rush i Cameron Monaghan), a także zdolnych, ale niewykorzystanych talentów (Alexander Skarsgård i Katie Holmes). Większość postaci jest po prostu obecna, aby pomóc w kształtowaniu dystopijnego społeczeństwa i oferować zdezorientowane lub sfrustrowane spojrzenia, gdy Jonas zaczyna przeciwstawiać się surowym regułom społeczności. Meryl Streep jest oskarżona o nie do pozazdroszczenia część (i niezwykle znajomy wątek fabularny) Chief Elder - ostateczny autorytet w kwestii identyczności i stabilności. Podczas gdy Noyce flirtuje z przedstawieniem postaci jako wielowarstwowego despoty, który jest skłonny złamać kilka zasad, aby utrzymać społeczeństwo, filmowiec nigdy nie rozwija kompromitującego sposobu myślenia Wodza Starszego - blokując Streepa w dość standardowej fabule wrogości w służbie porządku.

Pomimo pięknej kinematografii i ostrego budowania świata, The Giver nie potrafi odróżnić swojej opowieści o dorastaniu od tłumu filmów YA osadzonych w przyszłych dystopiach. Miłośnicy książek znajdą wiele rzeczy do szukania dziury w grze The Giver; mimo to film Noyce'a zapewnia interesujące i czasami sugestywne doświadczenie filmowe - nawet jeśli maluje drobniejsze fragmenty jego nowego materiału źródłowego dość szerokimi pociągnięciami. W przeciwieństwie do większości filmów dla młodych dorosłych, twórca wnosi do swojego naparu zauważalną wizję i artyzm - niestety żaden sukces po prostu nie wystarczy, aby film stał się rekomendacją dla wszystkich. Film The Giver to zaskakująco ogólny dodatek do gatunku filmów dla młodych dorosłych - zwłaszcza w przypadku historii, która opowiada się za indywidualnością i wyrażaniem siebie.

ZWIASTUN FILMU

_____________________________________________________________

The Giver trwa 94 minuty i ma ocenę PG-13 za dojrzały obraz tematyczny i trochę akcji / przemocy science fiction. Teraz gra w kinach.

Daj nam znać, co myślisz o filmie w sekcji komentarzy poniżej. Śledź mnie na Twitterze @benkendrick, aby otrzymywać przyszłe recenzje, a także wiadomości z filmów, programów telewizyjnych i gier.

Nasza ocena:

2,5 z 5 (dość dobrze)