"TMNT" TV spotowe i ruchome plakaty: broń przemieniona w bohaterów
"TMNT" TV spotowe i ruchome plakaty: broń przemieniona w bohaterów
Anonim

Pomijając mieszane uczucia wśród wieloletnich fanów Teenage Mutant Ninja Turtles, nadchodzący restart filmu nie wygląda zbyt nędznie. Sekwencje akcji w filmie wydają się wystarczająco krzykliwe i stylizowane (jeśli nic innego), dzięki reżyserowi Jonathanowi Liebesmanowi (Wrath of the Titans) i producentowi Michaelowi Bayowi (Transformers: Age of Extinction). Podobnie elementy, takie jak osobowości Żółwi, historia i ogólne poczucie humoru filmu, wydają się trafiać w zamierzony cel.

Pierwszy zwiastun ponownego uruchomienia TMNT ujawnił, że w intrygującym skręcie na temat pochodzenia tytułowego bohatera, czarny charakter Eric (William Fichtner) był odpowiedzialny za stworzenie Żółwi z zamiarem wykorzystania ich (prawdopodobnie) jako broni - coś rozwiniętego w nowy spot telewizyjny (patrz wyżej, dzięki uprzejmości CBM), który zawiera wcześniej niewidziane fragmenty filmu.

Trzeba przyznać, że w powyższym spotie telewizyjnym, kiedy Leonardo mówi przez narrację lektora, że ​​„Wiedzieliśmy, że świat nigdy nie zaakceptuje, ale pewnego dnia będzie nas POTRZEBNY”, łatwo jest po prostu przewrócić oczami na oczywisty wpływ Mrocznego Rycerza. Niemniej jednak, tego rodzaju rzeczy są w rzeczywistości zgodne z tradycyjną samozadowoleniem Leo - i już widzieliśmy, że jego bracia są zbyt chętni do kpienia z Leo, ilekroć robi w filmie „swoją przygodę z Batmanem”. (To, że Żółwie będą tworzyć tak szeroko znane odniesienia do współczesnej popkultury podczas ponownego uruchamiania, nigdy nie było dokładnie przedmiotem dyskusji).

Podobnie, na każdym z nowych plakatów ruchu zamieszczonych poniżej (końcówka kapelusza do Total Film), otrzymujemy fragment dialogu, który ładnie podsumowuje tendencje i motywacje każdego odpowiedniego Żółwia - czy to figlarna linia „żółwia kłapiącego” Michała Anioła, nerdy Donatello wyrażając swoje pragnienie wstania i „choć raz być twardzielem” lub wściekłego Raphaela… uh, krzycząc ze złością. (Okej, więc może nie wszyscy są najbardziej złożonymi zamaskowanymi bohaterami.)

Krótko mówiąc, na razie wygląda na to, że Liebesman, Bay i scenarzyści filmu - André Nemec i Josh Appelbaum (Mission: Impossible - Ghost Protocol) wraz z Evanem Daugherty (Divergent) - poradzili sobie wystarczająco dobrze, jeśli chodzi o modernizację i ponowne wynalezienie marki filmów akcji TMNT na miarę XXI wieku. To może nie być konsensus, gdy wszyscy zobaczą właściwy film, ale w międzyczasie możemy równie dobrze starać się zachować rozsądek i mieć nadzieję na najlepsze.

Teenage Mutant Ninja Turtles pojawi się w amerykańskich kinach 8 sierpnia 2014 roku.