Dlaczego Geoff Johns nie został sprzedany na Rebirth DC
Dlaczego Geoff Johns nie został sprzedany na Rebirth DC
Anonim

Ponieważ DC Comics Rebirth odniosło kolosalny sukces dla firmy, możesz pomyśleć, że Geoff Johns wiedział, że będzie działać przez cały czas … ale prawda jest taka, że ​​był pierwszą osobą, która wątpiła, czy to naprawdę zadziała. Trudno w to uwierzyć, biorąc pod uwagę, jak potężny był problem odrodzenia DC Universe # 1 Johnsa, który zapoczątkował całą tajemnicę Rebirth / Watchmen, wciąż unoszącą się nad uniwersum DC, jednocześnie płacąc niezrównany poziom obsługi fanów. Nie wspominając o torowaniu drogi do naprawienia błędów nowego 52 DC.

Byli tacy, którzy wątpili w wydarzenie, kiedy zostało po raz pierwszy ogłoszone, postrzegając je jako kolejny restart komiksu w branży, która ma obsesję na punkcie wymazania tego, co było wcześniej, ze względu na „nowość”. Ale Geoff Johns był jednym z pierwszych, którzy zajęli się tymi skargami na poziomie osobistym, słynnie obiecując, że każdy rozczarowany komiks czytelnika Rebirth odkupi z własnej kieszeni. W końcu nie było takiej potrzeby, ponieważ Rebirth oszołomił fanów, rozpoczynając niespodziewane wyniki sprzedaży DC Comics w kolejnych miesiącach.

Ale, jak wyjaśnił Johns na San Diego Comic-Con, nie był pewien zamiarów wydawcy, zwłaszcza użycia tagu „Rebirth”, który uczynił tak kultowym w historii DC. Kiedy premiera Rebirth została podniesiona przez współwydawcę DC, Dana DiDio, jak teraz wyraźnie w lusterku wstecznym, Johns ujawnił, że początki wznowienia nie były oczywistą lub `` korektą kursu '' ze strony Johnsa, w którą niektórzy mogliby uwierzyć:

Program Odrodzenia DC… wiesz, moją pierwszą reakcją było: „Nie chcę nazywać niczego Odrodzeniem. To nazwa, która pojawia się w Green Lantern: Rebirth i Flash: Rebirth, nie chcę, aby cokolwiek innego go użyło. A (Dan DiDio) powiedział: „Tak, ale to takie wspaniałe imię i wiele znaczy”. Odpowiedziałem: „Cóż, powiem ci, co to znaczy”. A im więcej mówiłem o tym, co oznaczało dla mnie słowo „odrodzenie”, problem polegał na tym, że… No cóż, to naprawdę zadziała (śmiech).

Z perspektywy czasu fakt, że Johns czuł się właścicielem tytułu „Rebirth”, jest trafnym odzwierciedleniem natychmiastowej reakcji niektórych fanów. Geoff Johns osobiście stworzył Green Lantern: Rebirth i The Flash: Rebirth z głęboko osobistego przywiązania do postaci, więc DC branding tego, co wyglądało na kolejny nowy 52-esque restart z tym samym pomysłem, przyniósł oskarżenia o handel osiągnięciami Johnsa. Oczywiście, gdy piłka się potoczyła, Johns musiał dokonać tych samych wyjaśnień, co za pierwszym razem: DC Rebirth wcale nie był restartem.

Jak wyjaśnił Johns w dalszej części rozmowy, nie jest fanem „negowania” historii, które pojawiły się wcześniej. Jego wydarzenie Green Lantern dotyczyło powrotu Hala Jordana do bohatera, którym kiedyś był. To samo dotyczyło gwiazdy The Flash Barry'ego Allena. Historia może zobaczyć własne DC Universe Rebirth # 1 Johnsa, gdy osobiście uruchomił kreatywny wzrost, aby uwiarygodnić wszystkie inne tytuły i upuścił pierwsze wskazówki dotyczące większej historii Strażników, która pojawi się w Doomsday Clock. Ale, jak wyjaśnia, jego napisanie pierwszego numeru - i dobrze udokumentowanych szczytów twórczych, które odbywał z zespołami kreatywnymi każdego tytułu Rebirth, które go poprzedzały - miało równie organiczny początek:

Powiedziałem: „Dan, jeśli chcesz to zrobić, czuję, że to słowo ma w mnie pewną własność i wiem, co to dla mnie znaczy. I naprawdę chcę przekazać, co to dla mnie znaczy, wszystkim twórcom i artystom, którzy będą nad tym pracować, abyśmy mogli stworzyć spójny wszechświat ”. Aby to zrobić, musiałem coś napisać, żeby to rozpocząć, i pomyślałem, że to jeden strzał - powiedziałem: „Mam zamiar napisać NAJLEPSZY jednorazowy scenariusz, jaki mógłbym napisać”.

Problem, który dla mnie nie tylko włożyłby serce z powrotem do DCU, ale spowodowałby, że ludzie prawie płakali lub płakali, gdy Wally West zostaje wyciągnięty z Speed ​​Force. Ponieważ dla mnie, pomyślałem: `` Potrzebuję uosobienia tego, co czuję, jest stracone i muszę czuć, że prawie zostało wyrwane, a potem muszę poczuć, że to nie dlatego, że jest zbyt silne i potężne, aby kiedykolwiek odejść precz … Kiedy do mnie dotarła, historia nie zmieniła się od dnia, w którym zwróciłem się do Dana.

Wyniki są trudne do zakwestionowania, ponieważ niemal powszechne pochwały, które wylewały się na media społecznościowe i recenzje komiksów, potwierdziły, że Johns i DC osiągnęli swój cel. Entuzjazm związany z DC Rebirth gwałtownie wzrósł, a moment, który podzielił Wally West i Barry Allen, był jednym z najbardziej chwalonych emocjonalnie. Od razu trudno w to uwierzyć, aby wiedzieć, że mgliste momenty obsługi fanów pierwszego numeru Rebirth były obecne od samego początku, a dokładnie to, czego fani przyzwyczaili się oczekiwać, kiedy Johns pisze historię obejmującą wszechświat.

W końcu był to kolejny przykład tego, dlaczego DiDio i Johns dali się poznać jako potężny zespół redakcyjny w ostatnich latach. Nie wspominając o dobrym znaku tego, jak Geoff Johns może podnieść DCEU, dzieląc się swoją inspiracją, w przeciwieństwie do mikrozarządzania. Teraz, co DC Rebirth będzie oznaczać dla DCEU … to jest pytanie, na które chętnie odpowiemy w nadchodzących latach.