Dlaczego GI Joe potrzebuje transformatorów
Dlaczego GI Joe potrzebuje transformatorów
Anonim

Nie ma nic lepszego niż wspólny pomysł na wszechświat, który miałby wzbudzić zainteresowanie widzów potencjałem filmów, których jeszcze nie zrobiono. Jedną z bardziej intrygujących z tych ostatnich plotek jest możliwość kręcenia filmu między GI Joe i Transformers, dzięki komentarzom reżysera DJ Caruso podczas trasy prasowej xXx: The Return of Xander Cage. W swoich komentarzach wspomniał, że scenariusz, który pisał dla GI Joe 3, zawierał moment na końcu, w którym zderzyły się światy Transformers i GI Joe, ale ze względu na to, gdzie były obie serie filmowe, nie zrobiło to zbyt wiele sens.

Jak wyjaśnia nasz Cooper Hood, od tej dyskusji niewiele się zmieniło i wydaje się, że w najbliższej przyszłości nie ma planów połączenia tych dwóch serii. Biorąc pod uwagę, że trzeci film GI Joe został wstrzymany od jakiegoś czasu, a jego główna gwiazda, Dwayne Johnson, ma szalony harmonogram, który obejmuje dwa programy telewizyjne, kilka przebojów filmowych, takich jak San Andreas 2, Shazam i niedawno zapowiedziana funkcja Black Adam, Tego można było się spodziewać.

Jednak interesariusze obu tych franczyz mogą chcieć rozważyć powrót do tego pomysłu, ponieważ obie wydają się być na rozdrożu. Michael Bay wielokrotnie powtarzał, że Transformers: The Last Knight będzie jego ostatnią wizytą w serii krów dojnych, którą wypuścił w 2007 roku, więc Transformers będzie potrzebować nowego kierunku, którego siła przewodnia przeniesie się na bardziej ekologiczne pastwiska. Istnieje nieograniczona liczba opcji, w których może się udać wszechświat Transformers, a jednym z nich zdecydowanie powinno być połączenie sił z Joes - nawet jeśli tylko po to, aby wykorzystać moc marki, aby pomóc serii GI Joe.

Łatwo zrozumieć, dlaczego Caruso starał się połączyć te dwie właściwości. Seria filmów GI Joe desperacko potrzebuje zastrzyku energii - czegoś, co uczyni ją bardziej ekscytującą i przyciągnie widzów do kin. Dwa poprzednie filmy, GI Joe: Rise of Cobra i GI Joe: Retaliation, zarobiły odpowiednio 302 miliony dolarów i 374 miliony dolarów, pokrywając się z ich 35% i 23% rankingami krytyków Rotten Tomatoes. Co gorsza, liczby te dotyczyły budżetów 175 milionów dolarów i 130 milionów dolarów. Krótko mówiąc, nie była to łatwa droga dla Joesów.

Powiązanie serii GI Joe z Transformersami wydaje się dobrym pomysłem z wielu powodów. Obie serie były bardzo popularnymi kreskówkami z lat 80. (GI Joes zaczęły się jednak najpierw jako figurki akcji), obie są własnością Hasbro i obie zostały niedawno zaprezentowane we własnej serii komiksów Transformers vs. GI Joe, która trwała dla dwóch osób. lat. Dla tych nieruchomości istnieje wspólna historia, dobrze biorąc pod uwagę dzisiejszy klimat filmowy. Połączcie filmy i wspólne wszechświaty są teraz wściekłe, bazując na ogromnym sukcesie Marvela The Avengers w 2012 roku, rok przed ukazaniem się GI Joe Retaliation.

Studia zaangażowały się w tego rodzaju filmy i nawet jeśli dotyczą one tytułowej postaci, takiej jak Captain America: Civil War lub Spider-Man: Homecoming, fani chcą zobaczyć więcej swoich ulubionych postaci. W szczególności Paramount zdał sobie sprawę z tego zapotrzebowania i zrobił coś, co wydaje się dość unikalne dla studia filmowego, ponieważ opracowało pokój scenarzystów dla ich rozszerzonego wszechświata Hasbro. Prowadzony przez zdobywcę Oscara, pisarza Akivy Goldsmana (Piękny umysł), pokój scenarzystów obejmuje Lindsey Beer (Czarnoksiężnik z krainy Oz), Michael Chabon (Niesamowite przygody Kavaliera i Claya), Cheo Coker (Luke Cage), Jonathan Goldstein i John Francis Daley (Spider-Man: Homecoming), Joe Robert Cole (Black Panther), Nicole Perlman (Guardians of the Galaxy), Jeff Pinkner (The Dark Tower), Nicole Riegel (Soldier Girls),Geneva Robertson (Tomb Raider) i Brian K Vaughan (Lost). To wielu utalentowanych pisarzy, którzy teraz współpracują przy projektach, które obejmują Transformers, GI Joe, Micronauts, Visionaries, MASK (Mobile Armored Strike Kommand) i ROM.

Głównym powodem, dla którego GI Joe naprawdę potrzebuje Transformersów, jest siła finansowa, jaką oferuje marka. W końcu to jest biznes. W świecie samochodów, które mogą zamienić się w roboty, dinoboty i kinetyczną broń bombardującą, nie trzeba było wiele, aby widzowie zawiesili swoje niedowierzanie, gdyby koncepcja była wystarczająco fajna i wydawała się wystarczająco autentyczna, by ją wspierać. Seria Transformers nie wypadła krytycznie dużo lepiej niż GI Joe, ale filmy okazały się najbardziej „dowodem na krytykę” w historii, a ostatnie dwie części znalazły się na 13. i 16. miejscu najbardziej dochodowych filmów wszechczasów, mimo że ich kiepskich recenzji.

Przekonanie Transformersów przed krytykami było imponującym osiągnięciem. Nawet najmniej dochodowa pozycja serii, oryginalny film Transformers, zarobiła 709 milionów dolarów na całym świecie. To więcej niż wszystkie filmy z GI Joe łącznie (678 milionów dolarów). W rzeczywistości, nawet po dodaniu rozwijającej się wówczas supergwiazdy Dwayne'a Johnsona i legendy Bruce'a Willisa oraz obniżeniu budżetu o 45 milionów dolarów, GI Joe Retaliation zarobił tylko około 74 miliony dolarów więcej niż pierwszy film. W ciągu ostatnich 10–15 lat liczba bramek w hitach znacznie się zmieniła - o czym świadczy Batman v Superman: Dawn of Justice, który niektórzy postrzegają jako porażkę, mimo że zarobił 873 milionów dolarów na całym świecie. Zarobienie 370 milionów dolarów przy budżecie 130 milionów dolarów nie wystarczy, aby określić film jako wielki hit, a nawet koniecznie zagwarantować kontynuację.

Nie tylko w kasie seria GI Joe mogłaby zobaczyć powitalny zastrzyk z serii Transformers, również wprowadzony do produkcji. Poprzedni film Transformers, Transformers: Age of Extinction, został nakręcony w Teksasie, Chicago i Chinach - trzech obszarach z motywacją do produkcji. Seria GI Joe jest już cudownie zróżnicowana, z takimi gwiazdami jak Dwayne Johnson i Byung-hun Lee na czele, a atrakcyjność dla globalnej publiczności ma kluczowe znaczenie dla sukcesu hitu. Połączenie tych dwóch serii potencjalnie pozwoliłoby na ten sam rodzaj dostępu do produkcji i globalny wpływ, jaki ma seria Transformers, co jest dobrodziejstwem dla serii GI Joe i miejmy nadzieję, umożliwiając bardziej ekscytujące filmy.

-

Czy chcesz zobaczyć, jak Joes współpracują z Transformersami? Dajcie nam znać w komentarzach!