15 rzeczy, które chcemy zobaczyć w Dishonored 2
15 rzeczy, które chcemy zobaczyć w Dishonored 2
Anonim

Chociaż nie była to nowa zapowiedź na ten rok, Dishonored 2 stała się jedną z najczęściej omawianych gier na E3 2016. Pierwsza gra była wielkim hitem, która otrzymała nominacje do gry roku, a także pokazała dużo kreatywności i ambicji na niebanalną nieruchomość. Zwykle nie widzimy takiej pewności siebie, która kryje się za tytułem, chyba że jest to restart lub kontynuacja, więc Dishonored katapultowanie się w ocieranie się ramionami w niektórych z największych gier roku było imponujące i odświeżające.

Dishonored 2 wygląda na gotowego do dalszych innowacji, zapewniając wiele grywalnych postaci, nowe umiejętności i wrogów oraz skupienie się na bardziej skomplikowanych poziomach. Szczególnie dla fanów gier typu stealth może to być niewielki wybór w tym gatunku, więc Dishonored to seria, która nawiązuje do niewykorzystanego gatunku. Ale jest też mnóstwo okazji do strzelania i dźgania rzeczy dla każdego, kto szuka jakiejś steampunkowej przemocy akcji.

Nowa gra wygląda wspaniale, a teraz podaliśmy ołówkiem oficjalną datę premiery na listopad, więc czas wskoczyć do szumu i omówić 15 rzeczy, które chcemy zobaczyć w Dishonored 2.

15 GRA, KTÓRA OBEJMUJE UKRYTĄ

To smutne, że stało się to z tym gatunkiem, ale wydawcy gier wydają się być niesamowicie nieufni wobec wydawania obecnie czystych gier typu stealth. Jedynym sposobem, w jaki Dishonored udało się przemycić w udanej grze stealth, było ukrycie jej za grą akcji. Skradanie się jest, jeśli chcesz, ale szczerze mówiąc, możesz mieć łatwiejszy czas, po prostu zabijając wszystkich w grze, co w pewnym sensie pokonuje sens skradania się.

Niezależnie od tego, pierwsza gra była świetna dla entuzjastów skradania się, ponieważ przynajmniej została stworzona z myślą o tych fanach; zawsze istniał sposób, by iść naprzód, nie dotykając nikogo ani nawet nie dając się zauważyć. Gra wskazywałaby nawet w statystykach misji końcowych, czy poziom został przeniesiony (nigdy nie byłeś widziany). Dobrą strategią było zdobycie zarówno zwykłych fanów, jak i bardziej marginalnego gatunku fanów, aby uwzględnić dwa różne style gry w pierwszej grze, ale miejmy nadzieję, że Dishonored 2 sprawia, że ​​jest to trend i nie zapomina o nas duchach.

14 ODNIESIENIA DO SERII THIEF

Nie ma nic przeciwko fanom ponownego uruchomienia gry Thief, ale wielu fanów oryginalnej trylogii Thief naprawdę nie było zadowolonych z tej gry. Zwiększyło to akcję, oferowało mniej alternatywnych ścieżek do skradania się, a nawet ograniczało twoją zdolność do skakania w niektórych obszarach. Ponowne uruchomienie Thiefa samo w sobie może być przyjemne, ale po prostu nie zostało stworzone z oryginalną bazą fanów jako główną docelową grupą docelową. Jednak, jak na ironię, Dishonored pojawiło się przed nowym Thiefem, a spośród dwóch gier okazało się, że przypomina bardziej oryginalną trylogię Thief.

Twórcy Dishonored zdecydowanie nie zrobili tego przypadkowo. Gra zawiera niemal słowo w słowo hołd dla początków oryginalnego Złodzieja, kiedy Garrett był szkolony, jak ukrywać się w cieniu. Było to miłe mrugnięcie okiem dla fanów serii, która była pionierem w skradankach z perspektywy pierwszej osoby i chcielibyśmy zobaczyć więcej w sequelu. Wielu fanów uważa Dishonored za duchową kontynuację serii Thief i byłoby wspaniale zobaczyć, jak twórcy naprawdę akceptują tę etykietę.

13 WYZWAJĄCYCH POZIOMÓW, CZY GRACIE JAKO PACYFISTA LUB SZLAK CHAOS

Wspomnieliśmy, że jesteśmy zadowoleni, że mechanika skradania się została uwzględniona w pierwszej grze, ale nie było wątpliwości, że pacyfistyczna rozgrywka była trudnym trybem gry. Jest to nawet podkreślone przez bardziej nieszczęśliwe zakończenie niż to, które dostajesz za brutalną grę. Jeśli chcesz tego optymistycznego zakończenia, zmuszają cię do pracy i okazywania powściągliwości z rozlewem krwi. Ale szczerze mówiąc, było trochę rozczarowujące, że różne style gry zostały zdefiniowane przez to, że jeden był łatwy, a drugi trudny, a nie tylko zachęcano graczy do wybierania tego, co uważali za bardziej zabawne.

Moce w oryginalnej Dishonored były dość mocno ukierunkowane na walkę, a gracze skradający się mieli bardzo ograniczone opcje nieśmiercionośne. Byłoby niezłym ulepszeniem, gdyby tym razem te dwa style gry były bardziej wyrównane, więc istnieje zachęta, aby spróbować obu sposobów. Dużym zarzutem ze strony graczy zorientowanych na walkę w pierwszej grze było to, jak krótka sprawiła, że ​​gra była po prostu w stanie spowolnić czas i dosłownie zdmuchnąć ludzi siłami wiatru. Zobaczmy, jak agresywne moce są nieco stonowane, a pacyfistyczni gracze mają więcej opcji na obejście się bez walki.

12 WYJĄTKOWYCH HISTORII DLA CORVO I EMILY

Wspaniale jest widzieć, że tym razem będziemy mieli szansę zagrać jako Emily. W pierwszym Dishonored była w zasadzie powtarzającą się damą w niebezpieczeństwie, więc historia przechodzi do punktu, w którym może zadbać o siebie, co zapewnia miły rozwój. Ekscytujące jest również usłyszeć, że będzie odróżniać się od Corvo dzięki posiadaniu wszystkich nowych umiejętności. W końcu jedną z najlepszych rzeczy w DLC do oryginalnego Dishonored było granie jako Daud, który miał kilka poprawek - a nawet kilka zupełnie nowych - mocy, dzięki którym gra zachowywała świeżość po tylu godzinach.

Ale jeśli chodzi o doświadczenie, które naprawdę sprawia, że ​​Dishonored 2 warto zagrać dwukrotnie, Corvo i Emily również zasługują na własne historie. Rozsądne jest tylko widzieć, jak Corvo jest starszy od Emily i dlatego spotkał ludzi sprzed jej czasów, którzy mogliby być starymi koneksjami. Poza tym Emily miałaby oczywiście młodszy krąg towarzyski, więc powinna lepiej znać nową krew w kraju.

Byłoby wspaniale zagrać obiema postaciami i uzyskać różne szczegóły fabuły, lub mieć postać, która była wrogiem w jednym scenariuszu, byłaby przyjacielem w drugim. Zrobione prawidłowo, Corvo i Emily mogą działać jako dwie połówki jednej wielkiej historii, zapewniając graczom mnóstwo zachęt do drugiej gry.

11 INTELIGENTNYCH WROGÓW

Przeszliśmy długą drogę w grach stealth. Wracając do czegoś w rodzaju oryginalnego złodzieja, to śmieszne, gdy powinieneś uważać na strażników, którzy nie są w stanie cię zaatakować, jeśli po prostu wskoczysz na stół, pozostawiając ich stojących na podłodze, potrząsających pięścią. Dopiero po latach zajęło nam osiągnięcie punktu, w którym strażnicy w grach stealth są przygotowani do podążania za tobą i atakowania cię bez względu na to, gdzie się udasz. Ale nawet teraz potrafią zrobić całkiem śmieszne rzeczy, które usuwają zagrożenie z ich obecności.

Oryginalny Dishonored nie był inny pod tym względem. Mogą mieć broń, która może cię zastrzelić bez względu na to, jak duży jest stół, na którym wskoczysz, ale strażnicy mogą też być całkiem ślepi. Jednym z niesławnych szczegółów było to, że nie widzieli przez szklane gabloty, więc nawet patrząc prosto na ciebie, gdy porywałeś jakąś cenną biżuterię, po prostu przechodziły obok.

Nie ma sensu być ukradkiem, gdy twoi wrogowie są głupi. Jest kilkudziesięciu strażników i jeden bohater, więc naprawdę chcemy, aby strażnicy stanowili uzasadnione zagrożenie i daj nam powód do niepokoju, że znajdują się w pobliżu.

10 POWRÓT DAUDA I JEGO ZABÓJCÓW

Wiemy, że Emily Kaldwin powróciła, a nawet Delilah Copperspoon z kampanii DLC najwyraźniej powróciła, by sprawić więcej kłopotów. Obie te postacie mogły zostać zabite lub oszczędzone na podstawie działań gracza, ale najwyraźniej Dishonored 2 zakłada, że ​​większość graczy oszczędza niektóre z bardziej interesujących postaci. To powiedziawszy, byłoby prawdziwym wstydem, gdyby jedna z najbardziej wszechstronnych postaci z oryginalnej Dishonored została uznana za zmarłą przez kanon opowieści: Daud.

Daud był faktycznie drugim bohaterem pierwszego Dishonored, a jego historia toczyła się równolegle z historią Corvo i dawała graczom wgląd w wydarzenia rozgrywające się w Dunwall z innej perspektywy. Popełnił ohydne czyny, takie jak zamordowanie matki Emily, cesarzowej, ale udowodnił też, że potrafi czynić dobre uczynki. Jeśli założymy, że postacie, które miały potencjał do życia z pierwszej gry, będą to robić, Daud zdecydowanie powinien. Warto by było tylko na ponowne spotkanie między nim a Emily.

9 WIĘCEJ INFORMACJI O FIRMIE ZEWNĘTRZNEJ

Jedną z nielicznych postaci, której nie dano Ci do wyboru zabijania lub oszczędzania w pierwszej grze, był Outsider, odpowiedzialny za moce Corvo. Gracze, którzy lubili eksplorację, od czasu do czasu napotykali go na wszystkich poziomach, a on oferował tajemnicze wskazówki dotyczące przyszłych wydarzeń lub podkreślał równowagę, jaką Corvo kroczył między dobrem a złem. Ciekawie było spróbować ustalić, jakie jest jego zainteresowanie tą historią.

Wiemy na pewno, że Outsider powróci w Dishonored 2, więc jest szansa, że ​​ta tajemnicza postać rzuci nieco więcej światła. Jest oczywiście głównym graczem w światowych wydarzeniach i za sznurkami, które pociąga, musi mieć jakiś interes własny. Nie byłoby zaskoczeniem, gdyby w którymś momencie serii został nawet ostatnim szefem. Ale przynajmniej na razie wygląda na to, że pozostaje sojusznikiem. Chociaż ciekawie jest pomyśleć, ilu innych ludzi może być sprzymierzeńcem. Jeśli Corvo i Emily zwróciliby się w pewnym momencie przeciwko sobie, kogo by się wspierał?

8 ZŁOŻONYCH MORALNYCH WYBORÓW DOTYCZĄCYCH CO ZROBIĆ Z CELAMI

Historie z wieloma zakończeniami są zawsze fajniejsze, a Dishonored zaimplementowało to na różne sposoby. Niezależnie od tego, czy byłeś agresywnym graczem, czy spokojnym graczem, wpłynął na to, jak będą wyglądać przyszłe etapy, jakie kluczowe postacie będą żyły i jakie otrzymasz zakończenie. Ale kolejną warstwą było to, że każdy cel, którego szukałeś, również oferował wybór fatalnej lub niekrytycznej rozdzielczości, aby go zatrzymać.

To, co dodawało dodatkowej intrygi do radzenia sobie z celami, to fakt, że wynik nie śmiertelny często mógł być gorszy niż bezpośrednie ich zabicie. Jeden cel, grupę bliźniaków, można było oszczędzić, ale jeśli to zrobiłeś, ogolono im głowy, obcięto języki i przez resztę życia byli zniewoleni do pracy w kopalniach. Innym celem był ktoś, kogo można było wykluczyć, piętnując go w twarz, powodując utratę statusu i pieniędzy, i zmuszając go do życia na ulicy, gdzie zarazi się zarazą i oszaleje. Jasne, spotkałeś w grze okropnych ludzi, ale to sprawiło, że zacząłeś się zastanawiać, czy ktoś naprawdę zasłużył na te rzeczy i co zrobiło z Corvo, gdybyś zdecydował się narzucić te rzeczy komuś.

7 ODTWARZANIA POSTACI Z PIERWSZEJ GRY

Opierając się na ostatnim punkcie, byłoby całkiem interesujące zobaczyć, jakie są niektóre cele z ostatniej gry do teraz. Dishonored 2 wydaje się iść naprzód przy założeniu, że gracz oszczędził wszystkich, których można było oszczędzić w pierwszej grze. Więc co oni teraz robią? Który z nich zdecydował się zreformować, jeśli przeżyli? Który z nich się podbudował i szuka zemsty za to, co im zrobiono?

Oczywiście nie wszyscy dawni znajomi Corvo byli wrogami. Miał też garstkę sprzymierzeńców, których można było oszczędzić. Wiemy, że dowiemy się więcej o Emily, ale co z wynalazcą Piero? A co z Samuelem, żeglarzem, który uratował życie Corvo? A co z Sokołowem, królewskim lekarzem, którego można było skłonić do przyłączenia się do buntu? Oczywiście główni bohaterowie są w centrum uwagi, ale chcemy również zobaczyć skutki wielu postaci pobocznych serii.

6 WIELOKROTNYCH ZAKOŃCZEŃ, KTÓRE POZOSTAJĄ W FIRMIE CANON

Dishonored 2 wygląda bardzo fajnie, ale jedna rzecz, która musi rozczarowywać innych ludzi, to fakt, że ponieważ wciąż śledzimy Corvo, wiele wyborów graczy z pierwszej gry nieuchronnie zostaje odrzuconych na bok jako niekanonicznych. Oryginalne Dishonored zrobiło wielkie wrażenie na działaniach mających konsekwencje, niezależnie od tego, czy grałeś w ukryciu, czy w chaotyczny sposób wpływając na świat. Każdy cel pozwala ci ich zabić lub oszczędzić życie. Teraz najwyraźniej wszystkie te wybory były dyskusyjne. Widzimy to już od czasu, gdy Emily żyje, mimo że graczowi udało się uzyskać zakończenia, w których zginęła w poprzedniej grze.

To takie rzeczy, które sprawiły, że Mass Effect 3 zakończył wiele błędów. Nie chcemy, aby Dishonored napotykało podobne problemy, więc jeśli Corvo i Emily będą naszymi głównymi punktami w dalszej części serii, to świetnie. Ale nie przedstawiaj nam takich rzeczy, jak wybór jednego z nich umierającego. Daj nam prawdziwy wybór, który pozostanie nietknięty, jeśli Dishonored 2 odczyta plik zapisu z poprzedniej gry. Powiedzenie, że możemy wpłynąć na ważne wydarzenia, a następnie wyrwanie ich jest frustrujące.

5 PAMIĘTNYCH GIMMIKÓW MISJI

Wygląda na to, że to całkiem niezła umowa, że ​​otrzymamy tę prośbę już w oparciu o zwiastun z E3, ale mamy nadzieję, że to coś więcej niż tylko jeden unikalny poziom, który musimy zobaczyć. Na E3 programiści dali nam przedsmak poziomu, w którym gracz infiltruje posiadłość, w której czas płynie, co oznacza, że ​​można było zmieniać poziom między przemierzaniem poziomu w przeszłości lub obecnie. Przełączanie się tam iz powrotem zapewniało nowe ścieżki między zrujnowanym budynkiem teraźniejszości a w pełni funkcjonalnym budynkiem z przeszłości, który był wypełniony strażnikami. To był bardzo zabawny pomysł.

Pierwszy Dishonored miał wiele takich zabawnych sztuczek. Na jednym poziomie miałeś okazję sprzymierzyć się z lokalnym gangiem piratów. Inny widział, jak przemierzasz zalane miasto pełne teleportujących się zabójców. Ale jedną z najbardziej zabawnych była misja, która miała najmniejszy potencjał do walki - bal maskowy, w którym miałeś okazję zdjąć swój cel, chodząc na widoku, ponieważ wszyscy byli w maskach. Ponieważ wygląda na to, że sequel będzie kontynuował ten trend, z niecierpliwością czekamy na okazję, aby dowiedzieć się, co jeszcze może wymyślić zespół programistów.

4 UŻYTECZNE NOWE MOCE OD ZEWNĘTRZNYCH

W pierwszym Dishonored było mnóstwo fajnych mocy, ale niewiele było w tym, co robili. Miałeś teleportację, widzenie rentgenowskie i posiadanie swoich nieśmiercionośnych umiejętności, ale z drugiej strony tak wiele innych mocy, które posiadałeś, było zorientowanych na walkę. Fajnie było, że można było przywołać hordę szczurów, ale czy było to naprawdę przydatne, kiedy miałeś już granaty? I tak, zdmuchnięcie ludzi podmuchem wiatru było fajne, ale skoro można było spowolnić czas, dlaczego nie wykorzystać tego po prostu do ucieczki lub zabijania wrogów w wolnym czasie? Wiele z twojego arsenału składało się po prostu z różnych metod zabijania strażników.

Widzieliśmy już, że Dishonored 2 ma kilka nowych mocy, takich jak możliwość zahipnotyzowania wrogów, co jest dobrym początkiem, ale szczególnie gracze działający w ukryciu mogą używać więcej nieśmiercionośnych umiejętności. Takie rzeczy, jak super szybkość lub możliwość posiadania maszyn i manipulowania nimi, mogą dodać niezłą różnorodność. Słyszeliśmy, że Corvo i Emily będą mieli swoje własne, oddzielne umiejętności, więc miejmy nadzieję, że da to twórcom przestrzeń do wykazania się pomysłowością i zaprezentowania dwóch naprawdę różnych drzewek umiejętności.

3 SYMPATETYCZNI WROGOWIE

Rozmawialiśmy już o wyborach moralnych, które są pożądanym aspektem kontynuacji, ale wiele z tego w pierwszej grze polegało tylko na tym, że gracz musiał zdecydować, co mu odpowiada Corvo. Jeśli chodzi o wrogów, w grze było wielu okropnych ludzi, którzy wyglądali prawie jak karykatury z kreskówek. Dowiedzieliśmy się, że jeden z największych złoczyńców w grze celowo rozsiewał zarazę w mieście. Gdzie znajdujesz współczucie dla kogoś takiego?

Niemniej jednak, pierwsza gra znalazła sposoby na wprowadzenie pewnej złożoności dla graczy, którzy jej szukali. Jednym z narzędzi, które otrzymałeś, było serce, którym Corvo mógł się posługiwać, które dawało wskazówki, a także mówiło o pobliskich wrogach. Serce ujawnia szczegóły, takie jak jeden wróg nienawidzący swojej okrutnej pracy, ale potrzebujący pieniędzy na wyżywienie swojej rodziny, lub jak wróg był nawiedzany przez swoje czyny i musiał się napić do snu każdej nocy. Dodało to odrobinę litości. A świetnym sposobem, aby moralne wybory miały znaczenie, byłoby posiadanie złoczyńców, którzy mają perspektywę, do której możemy się kierować, nawet jeśli nie zgadzamy się z ich działaniami.

2 POWRÓT FAJNYCH WROGÓW, TAKICH JAK TALLBOYS, PŁACZKI I CZAROWNICE

Strażnicy są standardowym przeciwnikiem w każdej grze stealth. Są oczekiwani i chociaż potrafią utrzymać napięcie, widząc tylko ludzi z mieczami i bronią, każdy poziom może w końcu stać się nudny. Na szczęście pierwszy Dishonored wykonał dobrą robotę, mieszając różnorodność wroga i chroniąc najciekawszych wrogów, jakich można było spotkać, przed starzeniem się.

Dochodziło do wstrząsających nerwów spotkań z grupami ofiar dżumy zwanych płaczącymi, którzy wędrowali po ulicy z krwią spływającą z oczu. Byli wrogowie, którzy mogliby dorównać twojej zdolności do używania nadprzyrodzonych mocy, jak czarownice Delilah lub zabójcy Dauda. I oczywiście byli prawdopodobnie najbardziej uderzający wrogowie w grze, Tallboys, ludzie na ogromnych mechanicznych szczudłach, którzy byli uzbrojeni w wybuchowe strzały strzelające do ich przeciwników poniżej. Zdecydowanie chcemy nowych przeciwników, ale będzie to dość smutne, jeśli nie zobaczymy, jak któryś z zabawnych wrogów z poprzedniej gry wraca, by sprawić więcej kłopotów.

1 ZDOLNOŚĆ POSIADANIA WIELORYBA

To z pewnością nie jest dla nas prośbą o zrobienie lub zerwanie, ale tylko taką, która byłaby całkiem fajna do zobaczenia. Opętanie było jedną z umiejętności, do których miałeś dostęp w oryginalnym Dishonored, i mogłeś przejmować kontrolę nad szczurami i małymi rybami, aby znaleźć mało prawdopodobne ścieżki ucieczki. Jeśli zwiększysz poziom umiejętności, możesz nawet opętać istoty ludzkie, abyś mógł przejść przez chwilę na widoku pośród strażników, aby przedostać się przez trudne pomieszczenia niewidoczne. Więc jeśli możesz dostać się do umysłów ludzi, kto powiedział, że nie możesz zrobić tego samego na większych stworzeniach?

Wieloryby są ważnym aspektem Dishonored, ponieważ odkrywasz uroki wykonane z kości wielorybów, które dają ci nowe umiejętności, olej wielorybi jest źródłem energii dla wielu maszyn w Dunwall, a nawet w pewnym momencie możesz zinfiltrować rzeźnię wielorybów i mieć możliwość wyprowadzenia jednego ze stworzeń z jego niedoli. Mówimy, że wieloryby są fajne, chcemy mieć szansę być jednym z nich w grze, a szczególnie fajnie byłoby móc zjeść kilku strażników jako jednego. Jeśli ta prośba sprawia, że ​​się mylimy, nie chcemy mieć racji.

-

Co cię ekscytuje po najnowszym zwiastunie Dishonored 2 z E3? Powiedz nam w komentarzach, co masz nadzieję zobaczyć w grze przed jej premierą w listopadzie!