Zwiastun "Kalwarii": Kazanie Brendana Gleesona dobiegło końca
Zwiastun "Kalwarii": Kazanie Brendana Gleesona dobiegło końca
Anonim

Wszyscy się zastanawiali, jak mógłby wyglądać irlandzki western? Spójrz na pierwszy zwiastun Calvary, drugiego filmu fabularnego Johna Michaela McDonagha, i już się nie zastanawiaj; jej bohater jest sardonicznym, znudzonym księdzem, ma ponury wygląd, komedia czarną jak smoła. Wyobraź sobie klasykę, jak w samo południe, a może coś podobnego do Man of the West, ale osadzone raczej wśród przybrzeżnych wiosek Irlandii niż surowego amerykańskiego Zachodu, i powinieneś mieć rozsądne pojęcie, czego możesz się spodziewać po Kalwarii.

Oczywiście The Guard, reżyserski debiut McDonagha w 2011 roku, jest bez wątpienia najlepszym prognostykiem tego, o czym będzie Kalwaria; Obaj przeszczepiają konwencje wyraźnie amerykańskich gatunków w niewątpliwie irlandzkie scenerie, obaj mają chorobliwe poczucie szubienicy i obaj są gwiazdą irlandzkiej legendy aktorskiej Brendana Gleesona. Ale zwiastun Calvary szczyci się ponurą melancholią w porównaniu z bezczelnością kumpla policjanta The Guard, co sugeruje, że najnowszy film McDonagha może być znacznie gorszy, niż ktokolwiek mógł się spodziewać.

Calvary kręci się wokół lokalnego księdza Gleeson, ojca Jamesa Lavelle, dobrego człowieka o dobrych intencjach, przykutego do służby społeczności malkontentów w irlandzkim hrabstwie Sligo. Ale ma więcej do zmagania niż zrzędliwych parafian; został skazany na śmierć i to od rzekomo bezpiecznego pokoju zwierzeń. Z pewną nieuchronną zagładą James zajmuje się załatwianiem swoich interesów, opieką nad trzodą i próbą skrócenia listy podejrzanych, aby dowiedzieć się, kto chce go zabić.

Klip ma swój udział w jednej linijce i żartach; Gleeson ma za zadanie dostarczyć większość z nich, ale kilka z nich wypowiadają jego współpracownicy, jak Chris O'Dowd z Druhny. Przede wszystkim celem tego materiału filmowego jest ustalenie, kto to będzie prowadził kawalerii, a dokładniej, kto to zrobi. Rezultaty nie wyglądają ładnie, ale wyglądają zniewalająco, a co więcej, w filmie pojawi się Gleeson - który pojawił się w filmach od In Bruges (w reżyserii młodszego brata McDonagha, Martina), po serię Harry'ego Pottera - zapewniając jego centralną wydajność.

Wczesna odpowiedź sugeruje, że wysiłki Gleesona w tym miejscu istotnie podnoszą poziom Kalwarii, ale ma u boku imponującą obsadę zdolnych thespian; obok O'Dowd jest Aiden Gillen z Game of Thrones, a także Kelly Reilly (Flight), Dylan Moran (Shaun of the Dead), Isaach de Bankole i własny syn Gleesona, Domnhall (About Time, i wkrótce, Star Wars: Episode VII). Być może Kalwaria udowodni swoją wartość tylko dzięki temu, że będzie działać samodzielnie.

Fox Searchlight zaprezentuje film latem tego roku, więc przekonamy się na pewno, kiedy zacznie kręcić się w Stanach Zjednoczonych.

__________________________________________________

Calvary trafi do kin 1 sierpnia 2014 roku.