Jak David Gordon Green przekonał Jamiego Lee Curtisa do powrotu na Halloween
Jak David Gordon Green przekonał Jamiego Lee Curtisa do powrotu na Halloween
Anonim

Jamie Lee Curtis niedawno mówił o tym, jak pisarz i reżyser David Gordon Green był w stanie przekonać ją do powrotu do Halloween serii . Od ostatniego tygodnia w San Diego Comic-Con extravaganza - podczas którego Halloween (2018) cieszyło się ogromnym panelem w Hali H - pojawiło się coraz więcej szczegółów dotyczących najnowszej części Blumhouse Productions w długotrwałej serii.

Halloween (2018) będzie bezpośrednią kontynuacją wydarzeń z oryginalnego klasyka Johna Carpentera z 1978 roku o tym samym tytule i widzi, jak Jamie Lee Curtis ponownie wciela się w jej charakterystyczną rolę ocalałej ze slashera Laurie Strode. James Jude Courtney gra Michaela Myersa w większości nowego filmu, chociaż oryginalny aktor Nick Castle powraca, by ponownie przybrać przerażającą osobowość w kilku wybranych scenach. W Halloween (2018) Myers został uwięziony po wydarzeniach z oryginalnego filmu Halloween, w którym próbował upolować Laurie. Kiedy prawdziwa ekipa dokumentalistów kryminalnych odwiedza Myersa, aby spróbować opowiedzieć swoją historię, morderca ucieka i wraca na polowanie na swój ulubiony cel.

Powiązane: Fan Jamie Lee Curtis przytula, który mówi, że Halloween uratował mu życie

W wywiadzie dla Screen Rant podczas SDCC, Jamie Lee Curtis sama mówiła o procesie tworzenia Halloween (2018) i wielkim kroku, jakim jest powrót do uniwersum Halloween, aby po raz kolejny zmierzyć się z Michaelem Myersem. Na pytanie, w jaki sposób David Gordon Green był w stanie przekonać ją do powrotu, Curtis powiedział, że decyzja przyszła bardzo łatwo, gdy zobaczyła scenariusz. „Och, to właśnie napisał na stronie” - powiedziała gwiazda. „Wysłał mi scenariusz. Czytam to. Nazywałem go. Powiedziałem tak.' To było takie proste. Naprawdę nie było … Podobało mi się to, co z nim robił. Podobał mi się pomysł, że pomijał wszystkie pozostałe sequele i po prostu skupiał się na oryginalnym filmie ”.

Podczas gdy pierwsze szkice Halloween (2018) miały faktycznie próbować uwzględnić wszystkie z wielu sequeli, które nastąpiły po oryginalnym filmie Carpentera, Green i jego zespół kreatywny ostatecznie zdecydowali się pójść inną drogą i po prostu umieścić wydarzenia z nowego filmu 40 lata po pierwszym spotkaniu Laurie z Michaelem. Producent Jason Bloom powiedział, że Halloween (2018) „przyszedł z dużym bagażem”, ponieważ seria była tak duża, że ​​składała się z dziewięciu innych filmów. Decyzja o odcięciu sequeli, przeróbek i restartów opłaciła się, ponieważ komentarze Jamie Lee Curits wskazują, że pominięcie sequeli było głównym czynnikiem w jej decyzji o podpisaniu kontraktu.

Ponieważ Halloween (2018) nie będzie musiał tracić czasu na pogodzenie wszystkich wydarzeń z sequeli, film będzie mógł w pełni skoncentrować się na zapewnieniu fanom przerażającego, niezapomnianego doświadczenia. Sam John Carpenter doradzał zespołowi kreatywnemu Halloween (2018) i powiedział jego autorom, aby ten horror był „nieubłagany”. Z materiału filmowego, który był wyświetlany wyłącznie w SDCC, wynika, że ​​scenarzyści poszli za radą Carpentera. Doniesienia z materiału filmowego opisują skomplikowane ujęcie śledzące, które podąża za Myersem przez szereg domów, gdy wpada w zabójczą szał, prawdopodobnie w celu przygotowania się do jego ostatniego spotkania z Laurie. Już sam ten klip zapowiada falę terroru z Halloween Green, która w najlepszy możliwy sposób uhonoruje oryginał Johna Carpentera z 1978 roku i służy podkreśleniu, dlaczego Curtis zdecydował się wrócić do gry.