Jodie Foster ponownie wciela się w rolę Milczenia owiec w późnym pokazie
Jodie Foster ponownie wciela się w rolę Milczenia owiec w późnym pokazie
Anonim

W ostatnim odcinku The Late Show ze Stephenem Colbertem Jodie Foster powtórzyła swoją nagrodzoną Oscarem Milczenie owiec rolę Clarice Starling. Chociaż szkic, w którym uczestniczy, jest - podobnie jak większość rzeczy w serialu Colberta - bardzo naładowany politycznie, wciąż fascynujące jest zobaczyć, jak Foster ponownie gra Clarice po tylu latach, niezależnie od przynależności politycznej. Hannibal Lecter Colberta również nie jest tak zły, przynajmniej z punktu widzenia komedii. Wyraźnie podszywa się pod postać Anthony'ego Hopkinsa, ale działa wystarczająco dobrze w kontekście.

Foster po raz pierwszy zyskała sławę jako aktor dziecięcy w hitach z lat 70., takich jak Zakręcony piątek i Taksówkarz, z których ostatni przyniósł jej nominację do Oscara. Swojego pierwszego Oscara zdobyła za dramat sądowy The Accused z 1988 roku, a drugą za Milczenie owiec. O ile Hopkins kierował ekranem jako Lecter, Foster's Clarice była prawdziwą gwiazdą filmu i wykonała świetną robotę, ożywiając książkową postać Thomasa Harrisa.

W ostatnich latach Foster spędza więcej czasu za kamerą niż przed nią, przechodząc do świata reżyserii. Swój pierwszy film - Little Man Tate - wyreżyserowała w 1991 roku, ale reżyserowanie jej skupiało się dopiero w obecnej dekadzie. Foster zagrał w obsypanym gwiazdami dramacie Money Monster w 2016 roku, a także w odcinkach Orange Is the New Black i House of Cards. Jej ostatnim dziełem jest odcinek „Arkangel” sezonu 4 Black Mirror, którego premiera w serwisie Netflix odbędzie się 29 grudnia. Pomimo tego, że to wszystko się działo, Foster wciąż zdążył powtórzyć Clarice do The Late Show w piątkowy wieczór, a pełny szkic może być widoczne powyżej.

Rzeczywiste założenie szkicu opiera się na toczącym się dochodzeniu w sprawie powiązań administracji Donalda Trumpa z Rosją, przedstawiając agentkę FBI Clarice Starling jako pracującą dla radcy specjalnego Roberta Muellera i prosząc ją, by szukała odpowiedzi związanych z Trumpem od Colberta Lectera. Pomijając jednak politykę, naprawdę uderzające jest to, jak łatwo Foster wraca do południowego akcentu i manier Clarice po tym, jak nie grał tej postaci od ponad 25 lat. Dla fanów Silence of the Lambs z pewnością będzie to trochę niesamowite.

Jak wspomniano powyżej, podejście Colberta do Lectera również nie jest takie złe, chociaż oczywiście nikt nie spodziewałby się godnego Oscara występu od gospodarza Late Show. W zabawnym wydaniu szkic kończy się, gdy Clarice prosi o wejście do celi Lectera, ponieważ teraz wydaje jej się, że świat zewnętrzny jest bardziej przerażający niż perspektywa pożarcia przez kanibalistycznego zabójcę. Chociaż prawdopodobnie nie ma to być niczym więcej niż żartem, w rzeczywistości jest to miły ukłon w stronę powieści Harrisa, w których Clarice i Hannibal uciekają razem i rozpoczynają romantyczny związek. Tak, książki zrobiły się dziwne.