Mark Hamill nie jest gotowy, aby wyrazić Jokera
Mark Hamill nie jest gotowy, aby wyrazić Jokera
Anonim

Jako jeden z najbardziej - jeśli nie najbardziej - ikonicznych złoczyńców w historii komiksów, Joker widział iteracje, które rezonują z pokolenia na pokolenie. Czy wcielił się w postać Cesara Romero w serialu Batman z lat 60., Jacka Nicholsona w Batmanie Tima Burtona, Heatha Ledgera w Mrocznym rycerzu czy nadchodzącej tury Jareda Leto w Suicide Squad, Joker zmienia się wraz z upływem czasu, a każdy nowy występ nabiera innego wymiaru. ku przerażeniu postaci. Podczas gdy każda iteracja postaci na żywo ma swoje wady i zalety, gra jednego aktora zyskuje na popularności od ponad dwóch dekad, stając się niemal tak kultową jak on sam.

Zdaniem wielu aktorów żaden aktor nigdy nie wcieli się w postać Jokera w taki sam sposób, jak Mark Hamill (Stars Wars: The Force Awakens) w swojej pracy lektora. Od jego początków w Batman the Animated Series i jego różnych spin-offów / powiązań, aż po pracę nad serią gier wideo Arkham, występ Hamilla u boku Batmana Kevina Conroya wyróżnia się nie tylko tak niezwykłym, ale i ostatecznym. Jego zaangażowanie w nadchodzący film animowany Batman: The Killing Joke jest w dużej mierze powodem wzrostu emocji związanych z filmem, który ukaże się pod koniec tego miesiąca i stał się największym jak dotąd wydaniem Fathom Events.

To zaangażowanie sprawiło, że wielu zastanawiało się, czy film Killing Joke będzie łabędzią pieśnią Hamilla jako Clown Prince of Crime - pytanie, na które Hamill teraz się odniósł. Na swoim koncie na Twitterze Hamill zaoferował zwięzłą odpowiedź na pytanie, czy skończył wyrażać Jokera. Jego prosta, jednowyrazowa odpowiedź jest wystarczającym powodem do radości dla fanów nietoperzy, ponieważ aktor zasugerował, że z jego interpretacji postaci może wynikać więcej:

nie

- Mark Hamill (@HamillHimself) 13 lipca 2016 r

Trzeba przyznać, że należy zauważyć, że Hamill jest zazwyczaj nieco bezczelny na swoim koncie na Twitterze, często żartobliwie bawiąc się z fanami w swoim godnym uwagi, samoświadomym stylu. Jest wysoce prawdopodobne, że Hamill po prostu dawał swojemu fanowi to, czego chciał, po tym, jak usłyszał „proszę, powiedz nie”. Wobec braku jakichkolwiek wiadomości na temat przyszłości Hamilla i Jokera, przymrużenie oka jest warunkiem wstępnym.

Mimo to kuszące jest myślenie o możliwościach, które mogą być w sklepie, a Hamill od dawna wyraża swoją miłość do wyrażania postaci, co znacznie przyczyniło się do legitymizacji Hamilla jako czegoś więcej niż tylko Luke'a Skywalkera. Podczas gdy przez lata były inne wokalne wykonania Jokera, żadnemu z nich nie udało się osiągnąć szczytów Hamilla, a samo usłyszenie, że aktor przynajmniej wróci do roli, jeśli zostanie zaproponowana, jest ekscytujące samo w sobie.

To uczucie utrwali się bez wątpienia dopiero po wydaniu The Killing Joke. Tam aktor powraca do roli w czymś, co wielu uważa za najbardziej przerażającą historię Jokera, jaką kiedykolwiek napisano. Napisana przez Alana Moore'a (Watchmenów) w latach 80. historia jest nie tylko najbardziej zbliżona do prawdziwej historii pochodzenia Jokera, ale także przerażająca medytacja nad kruchością ludzkiego życia i psychiki. W ostatnich latach sam Moore wyrzekł się tej pracy, a współcześni krytycy potępili kilka kluczowych momentów tej historii za przedstawienie przemocy wobec kobiet.

To nie powstrzymało obsesji fanów na punkcie powieści graficznej, a jej adaptacja z oceną R w niektórych przypadkach zarabia więcej niż Suicide Squad, co jest świadectwem ukochanej natury zarówno występów Hamilla, jak i Conroya. W świecie komiksów jest wiele opowieści o Batmanie, które nie zostały jeszcze dotknięte ani w formie animowanej, ani na żywo, co daje Hamillowi dużo więcej do wykorzystania, jeśli nadarzy się okazja w przyszłości.

Na razie jedyne, co naprawdę możemy zrobić, to niecierpliwić się The Killing Joke i mieć nadzieję na jego sukces. Z pewnością, jeśli film zostanie dobrze przyjęty przez krytyków i fanów, możemy spodziewać się, że w przyszłych wydaniach usłyszymy więcej o Jokerze Hamilla. W każdym razie dobrze jest usłyszeć, że Hamill nadal kocha tę postać i byłby skłonny wejść do umysłu szaleńca na kolejną rundę szaleństwa.

KOLEJNY: Zabójczy żart do pokazania w ponad 1000 amerykańskich kinach

Batman: The Killing Joke zostanie wydany w cyfrowej jakości HD 26 lipca 2016 r., A DVD i Blu-ray 2 sierpnia 2016 r.