Spot telewizyjny „Mission: Impossible - Rogue Nation”; Tom Cruise mówi o podwodnych wyczynach
Spot telewizyjny „Mission: Impossible - Rogue Nation”; Tom Cruise mówi o podwodnych wyczynach
Anonim

Nienasycony apetyt Toma Cruise'a na śmiałe akrobacje wydaje się po prostu rosnąć. W Mission: Impossible Ghost Protocol dał się poznać jako szanowany kaskader, gdy zmiótł publiczność, wspinając się na Burj Khalifa w Dubaju, najwyższy budynek świata; później opadł mu szczęki z wiadomością o kolejnym szalenie niebezpiecznym wyczynie, który zwisał z samolotu A400 startującego na najnowszy Mission Impossible, z podtytułem Rogue Nation.

Teraz Cruise poszedł o krok dalej, zanurzając się w kolejny zagrażający życiu wyczyn w M: I5 - taki, który wymagał czegoś więcej niż uprzęży bezpieczeństwa (i nieustraszoności).

Paramount Pictures wydało nowy spot telewizyjny do filmu (u góry strony), który zawiera kilka niewidocznych ujęć z filmu; Jednak najważniejszą dzisiejszą wiadomością są szczegóły ostatniego (i prawdopodobnie najbardziej imponującego) wyczynu Cruise'a.

W nowym wywiadzie Cruise powiedział USA Today, że intensywnie trenował przed intensywną podwodną sceną w filmie - ucząc się wstrzymywać oddech przez oszałamiające sześć minut:

„To jest coś, co zawsze chciałem robić. (Reżyser Christopher McQuarrie) i myślałem o tym od czasu pracy nad„ Edge of Tomorrow ”. Zrobiłem wiele sekwencji podwodnych, ale chcieliśmy stworzyć suspensywną sekwencję podwodną bez cięć. Więc zrobienie tej sekwencji było naprawdę interesujące. Jesteśmy pod wodą i robimy wstrzymanie oddechu od 6 do 6 i pół minuty. Tak więc całe moje szkolenie zajmowałem się innymi rzeczami (na planie), to było bardzo obciążające.

Kiedy robisz filmy o misji, pracujesz ze sportowcami i kaskaderami u szczytu kariery ”.

Cruise z pewnością nie jest obcy niebezpieczeństwu, ponieważ uzależniony od adrenaliny narkoman zyskał reputację pchania się na szkodę, nalegając na wykonywanie większości własnych akrobacji filmowych. W przypadku M: I5 Cruise przez wiele tygodni pracował z trenerem Kirkiem Krackiem (który również trenował magika Davida Blaine'a podczas jego wyczynu „Driven Alive”), aby doskonalić jego podwodne wstrzymania oddechu.

To powiedziawszy, Cruise nie był jedynym aktorem na planie, który podejmował ryzyko, Costar Rebeca Ferguson również zaangażowała się w swoje własne akrobacje, wspinając się po Wiedeńskiej Operze w pierwszym dniu zdjęć - oprócz własnych akrobacji w podwodnej scenie.

Mówiąc o doświadczeniu, Ferguson powiedział:

„Kiedy jesteś z Tomem i zespołem„ Misyjnym ”, przybywają najlepsi ludzie, aby cię szkolić. Więc tak naprawdę jesteś w stanie zarządzać wszystkim. Niesamowite jest wiedzieć, że masz takie umiejętności.”

Jednak to, dlaczego Cruise i inni aktorzy czują potrzebę narażenia się na taki przymus i ryzyko, w którym można zatrudnić kaskaderów do pracy, jest w każdym przypadku inny - choć nie ma wątpliwości, że posiadanie wyraźnie widocznych gwiazd na ujęciu zdecydowanie dodaje. autentyczność.

W końcu aktor wykonujący własne akrobacje nie jest niczym niezwykłym, choć wciąż mniej powszechnym, zwłaszcza w obliczu stale rosnących oczekiwań widzów na większe i bardziej szalone sceny akcji. Daniel Craig i Jason Stratham wolą robić własne akrobacje - a Straham słynie z wezwania do kategorii kaskaderskiej do Oscarów z pierwszej ręki, wiedząc o niebezpieczeństwach i umiejętnościach z tym związanych. Jednak biorąc pod uwagę wartość talentów z listy A, takich jak Cruise, koszt ubezpieczenia gwiazdy przed kontuzją (lub śmiercią) jest często zbyt wysoki dla większości studiów. W rzeczywistości koszt ubezpieczenia kaskaderów wysokiego ryzyka nie ogranicza się nawet do talentów Triple-A: lata temu Sylvester Stallone podobno wykrztusił pieniądze z własnej kieszeni, aby bankroll kaskader Simona Crane'a podczas niebezpiecznego wyczynu lotniczego dla Cliffhanger - kiedy ubezpieczyciele studyjni odmówili pokrycia tego ubezpieczenia .

W przypadku Cruise aktor już wcześniej stwierdził, że wykonywanie własnych akrobacji pomaga dodać scenie autentyczności - a także wiarygodność jego większej kreacji. Nie ma wątpliwości, że zobaczenie Cruise'a (z wyraźnie widoczną twarzą) przywiązanego do boku samolotu w powietrzu będzie wyjątkowym momentem dla kinomanów w Rogue Nation - takim, który nie miałby takiego samego wpływu, gdyby McQuarrie po prostu związał podobnego kaskadera do samolotu. Chociaż wiemy mniej o wspomnianej podwodnej scenie, na podstawie opisu Cruise'a, wyjątkowa scenografia może okazać się jedną z najbardziej ekscytujących (i napiętych) sekwencji filmu.

Oczywiście wywiady opisujące wyczyny kaskaderskie Cruise'a pomagają również w budowaniu szumu wokół nadchodzącego filmu - a znając aktora, podekscytowanie adrenaliną związane z wykonywaniem własnych akrobacji jest prawdopodobnie dodatkowym bonusem. Przecież Cruise nigdy nie wyglądał na bardziej podekscytowanego, na przykład, gdy dowiedział się, że zajął pierwsze miejsce w programie BBC Top Gear.

Sprawdź poniżej segment Top Gear (z 2010 roku, kiedy Cruise promował Day and Knight z Cameron Diaz):

Długo czekamy, aby dowiedzieć się, jakie szalone akrobacje podejmie aktor w już rozwijanej, Mission: Impossible 6; jeśli jednak Rogue Nation jest jakąkolwiek wskazówką, pięćdziesięciodwuletni aktor nie będzie w najbliższym czasie wezwał kaskaderskiego dublera.

Mission: Impossible - Rogue Nation trafi do amerykańskich kin 31 lipca 2015 r.

Źródła: USA Today