Nikt nie powinien teraz kupować całkowicie cyfrowej konsoli Xbox One S
Nikt nie powinien teraz kupować całkowicie cyfrowej konsoli Xbox One S
Anonim

Microsoft odciągnął wczoraj kurtynę od jednego z najgorszych sekretów gier na Xbox One S All-Digital, konsoli, która w zabawny - i być może proroczo - skracana jest do Xbox One SAD. Chociaż od dawna wiedzieliśmy, że konsola Microsoft, która nie miała napędu dyskowego, była prawdopodobna, niewiele mogło przygotować branżę na ujawnienie i wynikający z tego całkowity brak emocji, który wywołał z bazy konsumentów gier wideo.

Pomysł wydaje się interesujący w teorii, ale kiedy pojawił się po raz pierwszy, krajobraz sceny gier był znacząco inny. Teraz mamy Google Stadia, potężną platformę do transmisji strumieniowej, która przenosi gry bez dysków na kolejny etap i wykracza poza posiadanie konsoli. Pomysł w pełni cyfrowej konsoli, która wymaga fizycznego zakupu i lokalizacji, aby działać, wydaje się znacznie mniej kusząca przy tej dostępnej wiedzy, a Xbox One S All-Digital mógłby w rezultacie mieć trudności z uzyskaniem przyczepności, gdyby była to jedyna wpływająca fabryka..

Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij przycisk poniżej, aby rozpocząć ten artykuł w trybie szybkiego podglądu.

Zacząć teraz

Niestety dla fanów Microsoft i Xbox tak nie jest. Największym uderzeniem w Xbox One S All-Digital jest to, że jego cena w wysokości 250 USD nie ma żadnego sensu. Xbox One S All-Digital ma taką samą cenę w większości amerykańskich sprzedawców detalicznych, jak znacznie bardziej wydajny Xbox One S, który ma te same specyfikacje, ale ma napęd dyskowy do grania zarówno w poprzednio posiadane gry Xbox One S, jak i tytuły kompatybilne wstecz i płyty z filmami. Zasadniczo Microsoft oferuje graczom wybór między płaceniem dokładnie tej samej kwoty za mniej funkcji - nie jest to do końca atrakcyjny chwyt marketingowy.

Jest jednak gorzej, ponieważ obecnie na Xbox One S można znaleźć niewiarygodnie dobre oferty dzięki likwidacji tej generacji konsoli. Xbox One S z wysoko reklamowaną The Division 2 to ta sama cena, co Xbox One S All-Digital w BestBuy i innych sprzedawcach detalicznych w USA. Xbox One S All-Digital zawiera trzy gry, które są na nim wstępnie pobrane, ale te gry - Forza Horizon 3, Minecraft i Sea of ​​Thieves - są dostępne w usłudze Xbox Game Pass, która została niedawno oferowana jako Xbox Game Przekaż również Ultimate.

Wydaje się, że w obecnej wersji Xbox One S All-Digital brakuje kluczowej funkcji: miejsca na dysku twardym. Model jest wyposażony w dysk twardy o pojemności 1 TB, który jest spory jak na standardy gier, ale wydaje się, że może szybko stać się problemem, gdy konsola może grać tylko w gry, które na niej zapisała. Gdyby All-Digital był naprawdę punktem sprzedaży, Microsoft powinien był bardziej się w to pochylić, oferując ogromny dysk twardy, aby pomóc potencjalnym klientom sprzedać potencjalnym klientom zrównoważony rozwój konsoli.

Wreszcie istnieje również argument przeciwko Xbox One S All-Digital, który stwierdza, że ​​cały jego model biznesowy jest gorszy i mniej atrakcyjny dla konsumentów po prostu dlatego, że nie może grać w używane gry. Każda gra zakupiona na Xbox One S All-Digital będzie dostępna online, co oznacza, że ​​nie ma używanych kopii po znacznie niższych cenach. Wiele z największych hitów platformy utrzymuje dość wysokie ceny cyfrowo, ponieważ ich żywotność trwa lub są dodawane do oferty Games Pass, z których ta ostatnia może być również dostępna na zwykłym Xbox One S.

Ostatecznie nie wydaje się, że Xbox One S All-Digital jest naprawdę dla nikogo w tym momencie. Trudno sobie wyobrazić, czego Microsoft oczekiwał od konsoli, która kosztuje tyle samo, co jej bardziej funkcjonalna wersja, ma poważne ograniczenia w zakresie dostępu i utrzymania jej zawartości oraz nie oferuje żadnych realnych oszczędności w zakresie zbierania gier, zarówno. Na razie wydaje się, że dosłownie nikt nie powinien teraz kupować Xbox One S All-Digital i że Microsoft będzie musiał poważnie obniżyć cenę konsoli, aby pozostać konkurencyjnym nie tylko z innymi konsolami, ale także z własną ofertą Microsoftu.