Spike Lee restartuje "Ona musi to mieć" jako serial dla Showtime
Spike Lee restartuje "Ona musi to mieć" jako serial dla Showtime
Anonim

Niezależny reżyser Spike Lee po raz pierwszy zetknął się z grafiką remake'u zeszłorocznego Oldboya, opartego na filmie Park Chan-wooka z 2003 roku o tym samym tytule. Eksperymentu nie można dokładnie nazwać sukcesem; opinie krytyków na film Lee były bardzo zróżnicowane i zbombardował w kasie, przynosząc mniej niż 5 milionów dolarów na całym świecie (budżet produkcji wynosił 30 milionów dolarów).

Od tamtej pory Lee wrócił na bardziej znane tereny z Da Sweet Blood of Jesus, romantycznej komedii grozy o ludziach uzależnionych od picia krwi, która została częściowo sfinansowana przez Kickstarter i nakręcona w zaledwie 16 dni. Da Sweet Blood of Jesus jest obecnie w postprodukcji i wygląda na to, że następny projekt Lee będzie zarówno remakiem, jak i powrotem do jego korzeni.

Deadline donosi, że Lee pracuje teraz z Showtime nad półgodzinnym remake'iem serialu She's Gotta Have It, jego przełomowym filmie z 1986 roku, w którym zagrała Tracy Camilla Johns jako Nola Darling, kobieta z trzema bardzo różnymi kochankami, która nie chce wybrać tylko jednego im. Serial telewizyjny zaktualizuje historię o nowe, współczesne spojrzenie na bohaterów i zostanie wykorzystany jako soczewka do odkrywania „unikalnych i prowokacyjnych punktów widzenia Lee na temat rasy, płci, seksualności, związków i gentryfikacji w Brooklyn ”.

Ona musi mieć To nie jest najłatwiejsza właściwość do ponownego uruchomienia, zwłaszcza trzydzieści lat po premierze oryginału. W szczególności jej poglądy na temat płci i seksualności są teraz mniej prowokacyjne niż w 1986 r., Ponieważ obecnie ogólnie uważa się, że kobiety mają wiele swobodnych związków, a nawet angażują się w poliamorię. Opowieść o nowojorskiej kobiecie z trzema chłopakami brzmi teraz bardziej jak koncept odcinka Sex and the City niż szczególnie szokująca przesłanka.

Poglądy Lee na temat rasy i gentryfikacji prawdopodobnie wywołają większą reakcję, biorąc pod uwagę, że reżyser został niedawno wciągnięty w debatę nad oskarżeniami, że jego namiętna tyradka na temat gentryfikacji afroamerykańskich dzielnic w Nowym Jorku była hipokryzją. Lee został po raz pierwszy wezwany przez Errola Louisa z New York Daily News w artykule zatytułowanym „Gentrification of Spike Lee”, a temat zmieniającego się oblicza Brooklynu został również omówiony w artykule uzupełniającym AO Scotta z The New York Times, zatytułowany „Whose Brooklyn Is It Anyway?”

Lee odpowiedział następnie w aktualizacji na swojej stronie na Kickstarterze, która była nieco myląca skierowana do Scotta, pomimo ataku na argumenty Louisa. Rozmowa z pewnością stała się bardzo gorąca i możliwe, że zachęciła Lee do przekazania swoich przemyśleń na temat gentryfikacji za pośrednictwem serialu telewizyjnego. To z pewnością wymowne, że gentryfikacja została wymieniona jako jeden z głównych tematów serii She's Gotta Have It, podczas gdy w oryginalnym filmie nie był to szczególnie ważny temat. '' She's Gotta Have It '' jest prawdopodobnie jednym z najlepszych filmów Lee, więc Ciekawie będzie zobaczyć, czy działa również po przeróbce na miarę XXI wieku.

__________________________________________________

Będziemy Cię informować na bieżąco, że musi to mieć w miarę rozwoju.