Recenzja Strike Back Season 6: Nowy lider zespołu, ta sama wybuchowa akcja
Recenzja Strike Back Season 6: Nowy lider zespołu, ta sama wybuchowa akcja
Anonim

Przez lata Strike Back udowodnił, że jest plastyczną serią, podobnie jak odwieczne telewizyjne procedury, takie jak Dick Wolf czy Jerry Bruckheimer, ponieważ podstawowe założenie serialu może przeprowadzić go przez prawie każdą zmianę dokonaną w odlew. Biorąc pod uwagę, jak wysoki jest wskaźnik rotacji w serialu o elitarnej drużynie wojskowej walczącej z najgorszymi z najgorszych na całym świecie, to z pewnością na korzyść Strike Back jest to, że okazał się zdolny do zmiany warunków atmosferycznych zarówno dużych, jak i małych. W zeszłym sezonie serial doznał największej jak dotąd zmiany, po czterech sezonach z weteranami Philipem Winchesterem i Sullivanem Stapletonem jako czcigodnymi Stonebridge i Scottem, seria akcji rozpoczęła nową przygodę z zupełnie nową obsadą, w skład której wchodzą Warren Brown (Luther ), Daniel MacPherson ( Zmarszczka czasu ), Alin Sumarwata ( Sąsiedzi ) i Roxanne McKee ( Gra o tron ). Po krótkiej fazie zapoznawania się, nowa obsada szybko się żelowała, a Strike Back wrócił, robiąc to, co robi najlepiej: wysadzając rzeczy naprawdę dobrze.

Sezon 5 zakończył się, gdy Sekcja 20 spadła do trzech członków: Mac (Brown), Wyatt (MacPherson) i Novin (Sumarwata). To nic nowego dla serii, ponieważ często zabija członków zespołu, aby wnieść trochę powagi do postępowania. Ale tym razem sytuacja wyglądała nieco inaczej, ponieważ ci, którzy zostali, musieli poradzić sobie z tymczasowym rozwiązaniem zespołu, a także utrzymującymi się efektami zdrady przez ich nieżyjącego już dowódcę. To dużo ziemi do pokonania, aby móc wystąpić w programie. przedstawić swojego najnowszego członka obsady, Jamiego Bambera ( Battlestar Galactica ), jako najnowszego dowódcę zespołu, Alexandra Coltrane'a. A jak pokazuje serial w swoim pierwszym odcinku sezonu 6 w Cinemax, Bamber jest więcej niż gotowy do utrzymania Strike Back to miejsce jako jeden z najlepszych seriali akcji w telewizji.

Więcej: Recenzja premiery sezonu 4 The Magicians: Nowy początek rozpoczyna mroczną przygodę

Strike Back jest trochę jak seria Mission: Impossible , ponieważ fabuła jest drugorzędna w stosunku do wszystkiego, co przyjemne w serii. Innymi słowy, prawdopodobnie nie dostroisz się, ponieważ zbytnio martwisz się o zaginięcie najnowszej broni jądrowej lub dlaczego ktoś chciałby ją ukraść i przekształcić w urządzenie walizkowe, aby kontynuować ich poboczny program. Nie, oglądasz Strike Back, aby zobaczyć, jak postacie, które są wyjątkowo dobre w swojej pracy, wykonują szalone akrobacje i angażują się w naprawdę imponujące technicznie sekwencje akcji, a wszystko to na służbie.

Tak więc, gdy sezon 6 rozpoczyna się brutalnym zabójstwem żołnierza, który był romantycznie związany z Novin, a śledztwo w sprawie jej śmierci odkrywa, że ​​sekcja 20 znów działa, incydent jest ważny, ponieważ pomaga ubarwić charakter Sumarwata i rozpoczyna tematyczny sezon. poprzez linię odnoszącą się do tego, jak ci żołnierze znajdują sens w swoim życiu osobistym. Ale tak naprawdę jest po to, aby umieścić zespół z powrotem na boisku. I tak jak w przypadku Strike Back , gdy tylko sekcja 20 położyła buty na ziemi, znaleźli się w szalonej strzelaninie między Triadami a oddziałem tajnych rosyjskich agentów (na czele z nowicjuszem serii Yasemin Allen jako Katrina Zarkova) tropiącego skradziona rosyjska broń masowego rażenia.

Większa siła skradzionych bomb nuklearnych i starych, ale wciąż skopujących tyłków członków Triady jest ważna tylko o tyle, że ułatwia nieustanny postęp sekwencji akcji sezonu. I jak serial pokazał od lat, wie, jak spakować jak najwięcej akcji w jedną godzinę telewizji i nadal zakończyć zadaniami na dostatecznie zauważalną fabułę, że widz prawdopodobnie zainwestuje w te luki między w programie regularnie planowane strzelaniny i zrywające kości pięści.

Premiera sezonu oferuje wiele tych ostatnich, mimo że podejmuje wyzwanie wprowadzenia zarówno Bamber's Coltrane, jak i Allen's Zarkova. Osoby te nie są oceniane na podstawie dogłębnej charakterystyki, ale raczej na podstawie kompetencji, z którymi wykonują swoje zadania związane z Strike Back . Obie przechodzą celująco. Zarkova nie tylko chodzi z Novinem do siebie w pociągu podmiejskim wypełnionym dziwnie spokojnymi pasażerami, mimo że jest świadkiem bójki między dwiema kobietami, która kończy się, gdy jedna wyciąga broń na drugą. W międzyczasie Coltrane udowadnia, że ​​nie jest tylko Facetem na krześle, ale ma również doskonały czas, jeśli chodzi o wyciąganie swojej drużyny z gorącej wody.

Premiera jest też dobrym przykładem opanowania przez serial powracających postaci i sposobu, w jaki się ze sobą komunikują. Awans Maca wystarczy, by zranić egocentrycznego Wyatta, ale nie na tyle, by wykoleić ich zdolność do współpracy i angażowania się w tego rodzaju siniaki ego, których oczekuje się od serialu. Omówienie przez Wyatta wszystkiego, co poszło nie tak w pierwszym dniu kierownictwa Maca, może prowadzić do zmęczonego pokazania kruchości męskiego ego, ale zamiast tego jest okazją, aby dodać trochę humoru do postępowania. Lekkość jest równie ważnym składnikiem Strike Back sukces jako zobowiązanie do wyprodukowania trzech lub więcej szalonych sekwencji akcji na odcinek. Łatwość, z jaką bohaterowie angażują się w tego rodzaju żartobliwość, nawet gdy ich życie jest zagrożone, świadczy o tym, do jakiego stopnia ta nowa obsada sprawiła, że ​​ten serial był tak dobry, jak zawsze, ale jednocześnie jest wyjątkowy.

Dalej: Przegląd dwóch pozostałych premier: jak duchowy następca trudnych ludzi

Strike Back będzie kontynuowany w następny piątek o 22:00 w Cinemax.