Twórcy filmowi Warcraft wyjaśniają, jak zrobić świetny film z grą wideo
Twórcy filmowi Warcraft wyjaśniają, jak zrobić świetny film z grą wideo
Anonim

Łatwo to przeoczyć, latem, w którym można całkowicie nasycić się hitami superbohaterów, w których inne gatunki również próbują osiągnąć sukces kasowy. Jednym z najbardziej znanych jest gorąco oczekiwany epicki fantasy Warcraft Duncana Jonesa (Moon) ; pierwsza pełnometrażowa adaptacja klasycznej serii gier wideo Blizzarda. Pierwotnie symulator strategii wojskowej osadzony w królestwie fantasy rycerzy, czarodziejów, potworów, orków, elfów i innych mitycznych elementów wyposażenia, seria zyskała światową sławę dzięki wszechobecnemu MMORPG World of Warcraft. Teraz Jones, Legendary Pictures i Universal zakładają, że wysokobudżetowy film fabularny może nie tylko podbić multipleks, ale także przełamać klątwę wyrażenia „adaptacja do gier wideo” będącego synonimem „złego filmu” i „niepowodzenie kasowe ”.

Jasne, adaptacje gier liczą w swoich szeregach kilka oryginalnych hitów (filmy z Angeliną Jolie z Tomb Raider, oryginalny Mortal Kombat) i sprawdzonych twórców pieniędzy (filmy Resident Evil), ale niewielu jest gotowych stanąć i bronić ich jako gatunku- definiowanie klasyków. A poza tym większość gatunku jest przytłaczająco pełna niesławnych niepowodzeń, które były palone przez krytyków, ignorowane przez publiczność i obrażane przez samych graczy: Street Fighter, Super Mario Bros, House of The Dead, Postal, Double Dragon, Dead or Alive, King of Fighters, Tekken … lista jest długa i nie jest to ładny widok. Nikt nie wie o tym lepiej niż miłośnicy gier wideo w samej branży filmowej, która obejmuje wielu głównych twórców długo dojrzewającego filmu Warcraft.

W szczególności sam Jones zajmował się reżyserowaniem filmu po tym, jak sam śledził produkcję z czystego zainteresowania fanów i słysząc, że oryginalny reżyser Sam Raimi ostatecznie przekazał (do tego czasu) wstrzymany projekt, aby wyreżyserować Oz: The Great I potężne dla Disneya. Jones jest prawdziwym zwolennikiem Warcrafta, to pewne, ale on i producenci filmu wydają się być świadomi tego, że mogą jeszcze mieć przed sobą żmudną bitwę, przekonując widzów głównego nurtu, że tym razem warto obejrzeć „film z gry wideo”, nie wspominając już o przekonywaniu pobożnych graczy, którzy czczą mit Warcrafta, do zamiany klawiatury na popołudnie w kinie - notorycznie niepewna propozycja (wystarczy zapytać każdego, kto zainwestował pieniądze w Hardcore Henry).

W ramach tej bitwy Jones i gwiazda Robert Kazinsky (Pacific Rim) - który zapewnił głos i wykonanie nagrywania ruchu Orgrima Doomhammera, a sam jest zapalonym graczem, w pewnym momencie uznany za jednego z najlepszych graczy na świecie - zrobili specjalny występ na olbrzymiej konwencie gier PAX East w sobotę 23 kwietnia, aby zaprezentować ekskluzywny zwiastun i porozmawiać bezpośrednio (z wsparciem od wieloletniego gamingowego spotkania Michele Morrow jako moderatora) z rzeszami oddanych fanów Warcrafta. Screen Rant był pod ręką, jako część tej samej publiczności, aby usłyszeć, co reżyser i gwiazda mają do powiedzenia na temat długo rozwijającego się hitu - obaj mężczyźni z góry potwierdzili, że smutna historia poprzednich adaptacji gier wideo była bardzo ważna:

DUNCAN JONES: Blizzard już od jakiegoś czasu pracował nad filmem i dużo czasu minęło, zanim zdałem sobie sprawę, że najlepszym miejscem do rozpoczęcia jest początek. Więc to właśnie zrobiliśmy.

ROBERT KAZINSKY: Tak, spójrz historycznie na filmy z gier wideo

ssać (śmiech) Tak, chłopaki. Poważnie, nikt nie będzie się spierał o Mario Bros. A to dlatego, że gry ewoluowały. Wcześniej miałbyś - cóż, weźmy Mario Bros - miałbyś Mario, a on uratuje Peach. A ty pytasz „jak zrobić z tego 90-minutowy film?” I wymyślają jakąś kiepską historię, żeby tam wejść.

Ale chociaż niektóre serie gier mogą stać się bardziej złożone pod względem narracyjnym, niekoniecznie oznacza to, że stały się łatwiejsze do dostosowania do filmów fabularnych. W rzeczywistości Kazinsky stwierdził, że rozległy charakter wielu współczesnych gier sprawia, że ​​są one równie problematyczne jak pożywienie dla Hollywood.

RK: Masz Assassin's Creed, Mass Effect

nie możesz wziąć stu godzin fabuły i umieścić jej w 90 minutach filmu. Więc to, co zrobili Duncan, Legendary i wszyscy ci faceci, było całkiem sprytnie, że nie próbują. Była to okazja do zrobienia historii o pochodzeniu wszechświata, a nie do stworzenia historii Thralla. To historia tego crossovera, tego pierwszego „pierwszego kontaktu”, o którym ciągle rozmawiamy. To świetna historia na ten temat.

Jones ujawnił, że patrząc na samą produkcję po odejściu Raimiego, poprosił o obejrzenie scenariusza i stwierdził, że brakuje go w jednym kluczowym obszarze: scenarzyści próbowali zmienić mitologię Warcrafta w bardziej konwencjonalną fantastyczną formę dobrego ze złem i robiąc to, stracił (w jego opinii) z oczu podstawowy element tego, co sprawia, że ​​seria jest tak atrakcyjna.

DJ: Myślę, że Blizzard robi dobrze, co Blizzard zawsze robił dobrze, to brać rzeczy, które czujesz, że dobrze znasz, czy to komiksy Tolkiena, Marvela, czy uniwersum Gwiezdnych Wojen, i syntetyzować je w coś nowego. A to, co wprowadzili w szczególności z fantazją, moim zdaniem, to idea bohaterów ze wszystkich stron. Niekoniecznie postrzegać jedną stronę jako dobrą, a drugą jako złą, ale zamiast tego są to dwie różne strony, dwie różne perspektywy na wojnę, której nie da się uniknąć.

Nadzorcy IP w Activision / Blizzard najwyraźniej tak samo myśleli o podejściu studia do historii, która rozgrywa się na początku głównej nadrzędnej fabuły uniwersum Warcrafta o wojowniczej rasie orków, którzy uciekają ze swojej umierającej ojczyzny Draennoru przez The Dark. Portal do ustanowienia nowej ojczyzny w magicznym świecie Azeroth - doprowadzając ich do napiętego, moralnie mrocznego konfliktu z rdzennymi mieszkańcami tego świata, którzy są głównie (ale nie wyłącznie) ludźmi. Ujęcie Jonesa, aby podzielić uwagę filmu na frakcje ludzi i orków, które miały być postrzegane przez publiczność jako równie sympatyczną (i niesympatyczną), rymowało się z tym, czego szukali producenci i zachwyciło członków obsady, takich jak Kazinsky:

RK: Zacząłem grę od dłuższego czasu grając w Alliance - nadal mam postacie z Alliance. Ale kiedy wszedłem w hardcore raiding, poszedłem z The Horde (wiwaty tłumu) Ale piękno tego polega na tym, że kiedy udawałem się do któregokolwiek z tych miejsc na świecie (filmu), miałbym taką perspektywę bycia tam w Alliance.

Jedno jest pewne: Kazinsky nie jest pozerem z Hollywood, szukającym taniego przyciągania tłumu. Zelektryzował publiczność PAX East opowieściami o jego zachwycie w miejscach, które „tak wiele znaczyły” dla niego jako gracza i (później, podczas sesji pytań i odpowiedzi z publicznością), wywołał owację na stojąco, gdy poproszono go o udzielenie im jego najlepszy "DLA HORDY!" okrzyk wojenny. Opublikował również zakulisowe wideo na swoim Twitterze, oferując fanom wycieczkę z okiem fanów po drobiazgowym odtworzeniu Lion's Pride Inn w filmie:

Sprawdź moją ekskluzywną, zakulisową wycieczkę po The Lion's Pride Inn z filmu #WarcraftMovie.

Dla Hordy!

- Robert Kazinsky (@RobertKazinsky) 23 kwietnia 2016

Jego występ najwyraźniej ma fanów w reżyserze, który okazał prawdziwy sentyment do Orków z Warcrafta - szczególnie Durotana (Toby Kebbel), jego żony Draka (australijska aktorka / piosenkarka Anna Galvin) i oczywiście Orgrima.

DJ: Mam koszulkę Orgrima Doomhammera. Uwielbiam Drakę i Durotan, a moja żona jest w 7 miesiącu ciąży, więc mamy to

(moderator mu gratuluje) Tak! Ja to zrobiłem! To ja - sprawiłem, że zaszła w ciążę! Hah! Nie, ale związek Draki i Durotana w tej historii, oni

.

tak, wiem, że to Orkowie, i wiem, że to Horda, i kopią tyłki; ale jednocześnie uwielbiam to, że postrzegamy je jako przypadkowe postacie i widzimy związek między nimi: „Jaka jest para Orków?”, prawda? I ta para, z powodu naszej sytuacji

Mam bardzo pokrewieństwo z Durotanem i Draką.

Ale to nie znaczy, że nie zapłacono żadnych odsetek ich ludzkim współpracownikom, którzy w przeciwieństwie do Orków (których zrealizowano dzięki najnowocześniejszej technologii przechwytywania ruchu i animacji komputerowej ILM), zajmowali się aktorstwem, walką i rzucaniem magii w pełny kostium jako próba urzeczywistnienia dziwacznej estetyki fantasy Warcrafta. W szczególności zarówno Jones, jak i Kazinsky wyróżnili Bena Fostera - słynną wschodzącą gwiazdę, która wciela się w postać Medivha, arcymaga i Strażnika Tirisfal - który szukał głębszego połączenia z fizyczną rzeczywistością jego potężnej postaci użytkownika magii.

DJ: Ben Foster jest niesamowity. Jest w tym zabawny, fajny facet, ale też

lubi robić rzeczy, których się nie spodziewasz, i traktuje rzeczy, których się nie spodziewasz poważnie. Chciał wiedzieć, jak „robić” magię - jak prawdziwą magię (śmiech): „Prawdziwa magia. Magia Warcrafta. Jak to rzucić? ” Cóż, naprawdę nie możesz Ben, to muszą być efekty specjalne

RK: Ale jest tam napisane, że strzelam Arcane Missiles? Jak mam to zrobić?

DJ: Racja! „Jak to rzucić?” Więc musieliśmy wymyślić

wymyśliliśmy całą choreografię, a także język, ponieważ jak wiecie, rzucanie zaklęć w Warcrafcie ma element językowy. Musieliśmy więc to stworzyć i zrealizować to do poziomu, na którym czuł, że w to wierzy. - Wierzę, że mogę rzucić to zaklęcie.

RK: Kiedy masz kogoś takiego jak Ben Foster, który jest jednym z najlepszych młodych aktorów na świecie i jest naprawdę oddany prawdzie - takiej jaka jest - w tym magicznym królestwie, robi to wielką różnicę. Naprawdę.

Nie chodzi o to, że wykonawcy Orków nie mieli własnej krzywej uczenia się. Orkowie z Warcrafta to absolutnie masywne stworzenia, masywne bestie mniej więcej wielkości i wymiarów Niesamowitego Hulka Marvela, ale z misternie szczegółową zbroją, dziwaczną bronią i całą własną kulturą plemienną. Terry Notary, słynny hollywoodzki trener ruchu, który pomagał aktorom w nauce pantomimy potworów, małp i wszystkiego pomiędzy, został sprowadzony, aby stworzyć wspomnianą magiczną choreografię Medivha, a także poinstruować armię normalnych ludzi, aby poruszali się jak gigantyczne kadłuby - co porównuje Kazinsky aby nauczyć się poruszać „jak w The Big Show” (znanym również jako zawodowy zapaśnik Paul Wight).

RK: Mówisz o facecie, który zrobił wszystko: zrobił Władcę Pierścieni, zrobił Hobbita, uczy ludzi, jak być małpami w Planecie małp, jest jakby impresario ruchu. Ten film nie zadziałałby - naprawdę zadziałał, tak jak robią to orkowie - gdyby nie był w stanie uczynić mnie wielkim i grubym, a Bena Fostera magicznym.

Inny fan Warcrafta, słynny nadzorca efektów ILM, Jeff White, z niecierpliwością skorzystał z okazji, aby dołączyć do projektu i wyczyścił swój kalendarz, aby pomóc w realizacji najważniejszych orków. W końcu, jeśli publiczność nie jest w stanie połączyć się emocjonalnie z tymi postaciami - z których większość ma od siedmiu do ośmiu stóp wzrostu, waży ponad siedemset funtów i ma świńskie kły wystające z dolnej szczęki - film (który był już dobrze bez względu na to, czy Orkowie byli „gotowi”, czy nie) nie byłby w stanie poradzić sobie z wizją Jonesa o fantastycznej wojennej epopei, w której widzowie mogą sympatyzować z obiema stronami skomplikowanego konfliktu. Na szczęście White ma najlepszą wizytówkę w branży do tego właśnie zadania: nadzorował realizację filmu The Hulk do pierwszego filmu o Avengersach.

DJ: Byliśmy już kilka tygodni od kręcenia zdjęć, zanim zrobiliśmy nasze pierwsze ujęcie Orgrima - pierwsze ujęcie, w którym mogliśmy zacząć widzieć, na jakim poziomie będą nasze Orki. I to było oczywiście denerwujące, ponieważ masz tę ogromną produkcję, tę ogromną maszynę, która już działa, i masz te odważne dusze w ich srebrnej piżamie (motion-capture), która chodzi jak Terry każe im

i nikt jeszcze nie widział, jak to będzie wyglądać.

RK: Tak, to znaczy

mamy na sobie głupią piżamę i każdy może zobaczyć twojego penisa (śmiech), a ty masz na sobie ten wielki kask

i jest to prawdziwe zmartwienie

co jeśli te Orki źle wyglądają? A jeśli po prostu wyglądają

nie to, że Uruk-hai (z Władcy Pierścieni) wyglądało „źle”, ale technologia poszła naprzód, prawda? Ponieważ Uruk-hai. A co, jeśli to tak wygląda? Tylko, wiesz, makijaż i protezy, kiedy chcemy więcej?

A potem pewnego dnia spacerowaliśmy po planie i Jeff White (o którym właśnie mówił Duncan) pokazał nam gotowy rendering mojej twarzy. I każdy strach, jaki miałem do tej pory, po prostu zniknął.

Orkowie, jak widać na wyłącznym dla PAX zwiastunie filmu, który zawierał materiał filmowy, którego jeszcze nie widziano w innych wersjach (zebrana publiczność w szczególności wybuchła wiwatami na krótkie ujęcie krasnoludzkiego kowala pokazującego boomstick - inaczej „broń” - w czymś, co wyglądało na Ironforge) są rzeczywiście kreacjami FX na wyższym poziomie. To jedno zobaczyć pojedynczego Hulka walczącego z kosmitami, Ultronami lub innymi Avengersami, ale zupełnie innym doświadczeniem jest zobaczyć setki takich stworzeń - każdy z różnymi twarzami, ubraniem, bronią itp. - nie tylko szalejących po ekranie w akcji. sceny, ale także wykonywanie przyziemnych zadań, takich jak rozbijanie obozów, kołysanie dzieci lub okazywanie złożonych emocji, takich jak miłość, smutek, żal i nadzieja. Słyszeć, jak Jones to mówi,byli tak imponujący, że zmienili kierunek samego filmu na lepsze.

DJ: To zmieniło sposób, w jaki podeszliśmy do filmu! Ponieważ w tym momencie nadal jesteś trochę ostrożny, jeśli chodzi o filmowanie Orków, prawda? Jak blisko możemy się zbliżyć? I ta pewność, którą nagle dostaliśmy (z pierwszych testów ILM), oznaczała, że ​​kiedy zaczynamy film … jednym z pierwszych ujęć w filmie jest zbliżenie Durotana i po prostu siedzimy na nim - no, nie dosłownie siadaj na nim, to znaczy, kamera go trzyma - w zbliżeniu około dziesięciu sekund. Po prostu czekamy i obserwujemy jego minę, gdy patrzy, jak jego żona śpi. I tyle wystarczy dziesięć sekund w takim zbliżeniu, aby publiczność po prostu wtopiła się w jego oczy i powiedziała „Całkowicie rozumiem, kim jest ta postać” i to już nie jest tylko ten potwór.

Aby jednak fani nie myśleli, że Warcraft będzie zbyt ciężki dla dramaturgii, filmowcy szybko zwrócili uwagę, że nie stracili z oczu podstawowego uroku oglądania orków i ludzi walczących z nieprawdopodobnym pancerzem, fantastyczną bronią i magia tego świata. I chociaż Jones był oczywiście dumny z poważnego rdzenia emocjonalnego, w który zainwestował tę funkcję, był równie szczęśliwy, mogąc podzielić się bardziej instynktownym materiałem dla zabawy, który postanowił uwzględnić:

DJ: Jedną z rzeczy, z których jestem najbardziej dumny, a to po prostu fajne, jest

mamy tych wszystkich niesamowitych ludzi pracujących nad filmem, tych choreografów walki; i dają nam te niesamowite sceny i ruchy walki, a ja nalegałem na ten jeden ruch - po prostu musiałem umieścić tę głupią rzecz w: „The Incline Head-Butt”. To jest rzecz, którą robi Orgim.

RK: Widzisz, zdaliśmy sobie sprawę, że Orgrim, będąc tak wielkim, silnym stworzeniem, najtwardszym facetem w klanie

ale tak naprawdę nie walczy zbyt wiele w tym momencie.

DJ: Trochę walczy!

RK: Więc wyczyściliśmy harmonogram i powiedzieliśmy „Dobra, walczmy” i - czy powinniśmy o tym porozmawiać?

DJ: Tak, możesz o tym porozmawiać.

RK: Więc stoję przed jurty, tak? A Daniel Cudmore - który jest fantastyczny, gra Colossusa w większości filmów X-Men, jest świetnym aktorem - uderzyłem go w brzuch wielkim młotkiem, unoszę go (nad głową) i opuszczam głowę na moją głowę i znokautuj go! Żaden choreograf walki na świecie nie wymyśliłby tego, ale zrobił to Duncan - i wygląda niesamowicie! W tym filmie jest nieodłączna radość, ponieważ ludzie, którzy grali w tę grę, chcieli zrobić świetny film. W żaden sposób nie robimy światła, opowiadamy historię w sposób, w jaki miała być opowiedziana. Są takie momenty, takie małe zabawne momenty w filmie, które sprawiają, że mówisz „W porządku!

Nie wiadomo, czy ta „wrodzona radość” przełoży się na globalną publiczność. Ale na razie jedno jest jasne: jeśli Warcraft w jakiś sposób nie stanie się filmem z gry wideo, który przełamie „klątwę” gatunku i otworzy wrota na więcej, nie będzie to brak prób: Warcraft jest wyraźnie trud miłości do swoich twórców. Ten poziom zaangażowania przyniósł nam na nowo zdefiniowane w branży współczesne klasyki, takie jak trylogia Władca Pierścieni, Harry Potter i lepsze odsłony filmowego uniwersum Marvela - czy Warcraft może jako następny dołączyć do ich szeregów?

Warcraft otwiera się 10 czerwca 2016.