Kto chce zasiąść na żelaznym tronie, gra o tron
Kto chce zasiąść na żelaznym tronie, gra o tron
Anonim

W sześciu sezonach Game of Thrones, które mieliśmy do tej pory, widzieliśmy kilku różnych władców siedzących na Żelaznym Tronie Westeros. Było kilku innych, którzy również chcieli zdobyć tron, chociaż liczba ta nadal spada wraz z upływem sezonów. Mimo to, mając tylko dwa sezony, ma się rozumieć, że ktoś w serialu musi być tym, który skończy na Żelaznym Tronie na samym końcu.

Zostało to niedawno omówione na panelu Game of Thrones na Comic-Con, a każdy członek obsady zastanawiał się, kto według nich powinien znaleźć się na Żelaznym Tronie pod koniec serii. Kilka odpowiedzi było dość zaskakujących.

Według i09 wszystko zaczęło się, gdy Sophie Turner, która gra Sansę Stark w serialu, została zapytana, czy jej postać uważa, że ​​jej brat Jon Snow jest godny rządzenia Północą. Jej odpowiedź, która z pewnością podsyci spekulacje na temat waśni między Sansą i Jonem, zdawała się stawiać pod znakiem zapytania jej lojalność wobec Jona:

„Nie jestem pewien, czy (Sansa) wierzy, że Jon jest w stanie poprowadzić Winterfell i północ. Nie ma intelektu, wiedzy ani doświadczenia, które ona ma i ja się z tym zgadzam ”.

Stamtąd różni członkowie obsady zostali zapytani, kto według nich powinien znaleźć się na Żelaznym Tronie. Kilka odpowiedzi wskazywało na lojalność wobec lojalności swoich bohaterów, z Nathalie Emmanuel (która gra Missandei) jako Danaerys, a John Bradley (który gra Sama) nazywają Jon Snow. Bradley na początku wahał się, czy kogoś wymienić, mówiąc, że bał się, że będzie miał rację, a fani będą twierdzić, że zepsuł zakończenie. Isaac Hempstead-Wright (który gra Brana) poszedł podobną drogą, mówiąc, że chciałby zobaczyć Westeros rządzonego przez czterech Starków: Jona na tronie, Sansę jako jego doradcę, Aryę jako wojownika i Brana jako jasnowidza.

Turner niespodziewanie nie wybrał Sansy; zamiast tego wybrała Littlefingera, co skłoniło publiczność do buczenia. Broniła jednak swojego wyboru, mówiąc: „To byłoby zabawne i dziwaczne, sadystyczne i lubimy takie rzeczy. Wszyscy oglądamy Grę o tron”. Faye Marsay (która grała w The Waif) również miała nieco zaskakującą odpowiedź: Arya Stark, która według niej byłaby świetnym władcą.

Kilka odpowiedzi było nieco pesymistycznych co do tego, jak Westeros będzie wyglądał pod koniec serii. Liam Cunningham (który gra Ser Davos) powiedział, że nie ma nadziei, ponieważ George RR Martin mówi, że zakończenie będzie „słodko-gorzkie”; Cunningham mówi, że wyobraża sobie Nocnego Króla siedzącego na tronie, być może z nogą przerzuconą przez burtę i palącego cygaro. Kristian Nairn (który grał Hodora) zaproponował Brienne z Tarth, chociaż nie sądził, że Żelazny Tron będzie wiele wart po przybyciu Białych Wędrowców.

Conleth Hill (który gra Lorda Varysa) udzielił chyba najbardziej frustrującej odpowiedzi w postaci, twierdząc, że już wie, kto ostatecznie zasiądzie na tronie, więc nie był w stanie powiedzieć. Iwan Rheon (który grał Ramsaya Boltona) udzielił zdecydowanie najbardziej nietypowej odpowiedzi, mówiąc, że uważa, że ​​Żelazny Tron powinien zostać w końcu stopiony, a Westeros powinien zamiast tego rozwinąć demokrację. Oczywiście mamy jeszcze dwa sezony, zanim dowiemy się, kto (jeśli ktokolwiek) ma rację. Do tego czasu wszyscy powinni patrzeć na Lorda Varysa, aby sprawdzić, czy od teraz do końca coś zdradzi.

Gra o tron powraca latem 2017 roku.