Dlaczego Thanos nie zabił Avengersów w walce podczas Infinity War
Dlaczego Thanos nie zabił Avengersów w walce podczas Infinity War
Anonim

Ujawniono, dlaczego Thanos nie zabił żadnych bohaterów w bitwie podczas Avengers: Infinity War ? Osobliwością filmu jest to, że pomimo deklarowanego przez Thanosa celu, jakim jest zniszczenie połowy życia we wszechświecie, Szalony Tytan w rzeczywistości nie zbiera strasznych ofiar śmiertelnych w trakcie filmu - przynajmniej dopóki nie zrobi oczywiście palce.

W grze Avengers: Infinity War najpotężniejsi bohaterowie Ziemi zmierzyli się z Thanosem, a stawką był los wszechświata. Jednak w trakcie filmu tylko jeden z Avengers zginął z jego rąk: Vision, kiedy Thanos zerwał Kamień Umysłu z czoła. To dość niezwykłe, jeśli weźmie się pod uwagę, że Thanos zdobył wszystkie Kamienie Nieskończoności oprócz jednego, zanim przybył do Wakandy, ale nawet ludzie z linii bazowej, tacy jak Czarna Wdowa, przeżyli bitwę z Thanosa.

To wywołało pewne zamieszanie wśród fanów, którzy zastanawiali się, dlaczego Thanos był tak dziwnie współczujący, kiedy jego celem było ostatecznie masowe ludobójstwo. Możliwą odpowiedź znajdziesz w The Art of Avengers: Infinity War. Szef działu rozwoju wizualnego Marvel Studios, Ryan Meinerding, wyjaśnił stopień przemyślenia postaci Thanosa, który następnie silnie wpłynął na projekty:

„Plan zdobycia wszystkich Kamieni Nieskończoności polega na postawieniu (Thanos) w pozycji tak potężnej, że jest jakby spokojniejszy, bardziej zdecydowany i rozsądniejszy. Niekoniecznie martwi się o zabijanie bohaterów. Dopóki kończy z kamieniami, może osiągnąć to, co chce ”.

To interesujący wgląd w motywy Thanosa w Avengers: Infinity War i podpowiedź, dlaczego tak niewielu bohaterów zginęło z jego rąk; po prostu nie musiał ich zabijać. Ta wersja Thanosa jest jednak szalona, ​​całkowicie logiczna; zużywa tylko tyle energii, ile potrzeba, aby osiągnąć swój cel. Oznacza to pokonanie bohaterów - w większości przypadków z łatwością - ale nie widzi potrzeby ich zabijania. Argument ten ma jedną znaczącą siłę, ponieważ sprawia, że ​​fakt, że Thanos wyraźnie zdecydował się zabić Tony'ego Starka, jest jeszcze bardziej niezwykły; rozpoznał Starka jako tak wielką przeszkodę w jego planach, że Iron Man musiał umrzeć.

Niestety, Infinity War nie jest szczególnie spójne z ideą nieustannego zaangażowania Thanosa w logiczne dążenie do celu. Na przykład, kiedy Thor przybywa na Nidavellir, odkrywa, że ​​Thanos dopuścił się przerażającego ludobójstwa. Podczas gdy zazwyczaj Thanos wymazuje połowę populacji, w ramach swojego szalonego idei równowagi, na Nidavellir wymordował ich wszystkich. Można argumentować, że miał ku temu powód - nie chciał, aby wiedza o istnieniu Rękawicy Nieskończoności została ujawniona, ani by krasnoludy wykuły broń, która mogłaby go pokonać - ale to nadal nie idzie w parze z odejściem Thanosa Eitri - King of the Dwarves - żyje. Jak wyjaśnia współautor Stephen McFeely w The Art of Avengers: Infinity War, miało to pokazać, „że jest bezlitosnym SOB-em”.Najwyraźniej logika Szalonego Tytana czasami załamuje się w obliczu sadystycznego pragnienia zadawania bólu.

Oczywiście w rzeczywistości (poza wszechświatem) powodem, dla którego Thanos zabił tak niewielu było to, że Marvel chciał, aby każda śmierć w Avengers: Infinity War się wyróżniała. Dlatego skupiono się tak bardzo na kilku zgonach przed snem - Heimdalla, Lokiego, Gamory i ostatecznie Vision. Wszystkie były momentami wzruszenia w tej historii, a śmierć Gamory była najgorszą rzeczą, jaką Thanos odczuwał w pogoni za swoją sprawą.

Więcej: Loki przeżył Infinity War w jednym z fałszywych skryptów Marvela