DC kiedyś przemienił księcia w superbohatera w stylu Batmana
DC kiedyś przemienił księcia w superbohatera w stylu Batmana
Anonim

Nieżyjący już, wielki książę pojawił się kiedyś w swoim własnym miniserialu komiksowym zatytułowanym Prince: Alter Ego. Batman Tima Burtona był wielkim wydarzeniem w 1989 roku, a film był reklamowany wszędzie. Regularny kompozytor Burtona, Danny Elfman (Sok z żuka), napisał muzykę do filmu, a jego motyw stał się synonimem serii, a później został użyty w Batman: The Animated Series. Prince był także fanem postaci Batmana i kiedyś nauczył się grać piosenkę przewodnią serialu telewizyjnego Adam West z lat 60.

To była wielka sprawa, kiedy Prince podpisał kontrakt ze ścieżką dźwiękową do Batmana, w którym kilka jego piosenek pojawiło się w całym filmie, takich jak „Partyman” grający, gdy Joker kasuje Muzeum Sztuki w Gotham lub „Trust” używany w finale parady.. Podobnie jak film, który go zrodził, album Prince's Batman okazał się wielkim hitem na całym świecie, sprzedając się w ponad jedenastu milionach kopii.

Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij przycisk poniżej, aby rozpocząć ten artykuł w trybie szybkiego podglądu.

Zacząć teraz

Prince nigdy nie zagrał we własnym filmie o superbohaterach i pojawił się tylko w kilku rolach aktorskich, takich jak Purple Rain i jego sequel Graffiti Bridge z 1990 roku; pierwotnie był przeznaczony do gry w Ruby Rhod w The Fifth Element, ale jego harmonogram nie wypalił i został zastąpiony przez Chrisa Tuckera. Prince jednak podrapał swędzenie Batmana w komiksowej serii Prince: Alter Ego. Historia pokazuje, że Prince wraca do Minneapolis po wycieczce, aby zmierzyć się ze swoim złym bliźniakiem Gemini.

Podczas gdy Prince nie przebiera się w kostium superbohatera ani nie powstrzymuje złego planu zniszczenia świata, komiks nie jest też subtelny w porównaniu jego postaci do Batmana. Prince: Alter Ego kilkakrotnie rzuca Batmana, a nawet porównuje Gemini do Jokera. Okazuje się, że Gemini wykorzystuje swoje muzyczne talenty do zła i do prania mózgu innych, więc Prince musi ocalić sytuację. Robi to, łącząc swoją muzykę i od czasu do czasu bijąc członków rywalizujących gangów, gdy wymaga tego okazja. Bliźnięta ukradły również dziewczynę Prince'a, jeszcze bardziej komplikując sprawę.

Zamiast Batmobilu jeździ na fioletowym motocyklu, a na koniec ratuje dzień w muzycznym starciu z Gemini. Nie trzeba dodawać, że komiks Prince: Alter Ego jest dość głupi, ale dla fanów Prince'a to także coś w rodzaju zachwycającej lektury. Nie było innego artysty podobnego do niego, a komiks, który przedstawia go jako coś ważniejszego niż życie, bohater w stylu Batmana działa zaskakująco dobrze. Później pojawił się w komiksie Prince And The New Power Generation: Three Chains of Gold z 1994 roku, opartym na albumie Love Symbol.