Gone Baby Gone Review
Gone Baby Gone Review
Anonim

Jeden z najlepszych filmów, jakie widziałem w tym roku … gorąco polecam.

Co przychodzi na myśl, gdy słyszysz imię Bena Afflecka? Powiem ci, co przychodzi mi do głowy: seria naprawdę złych wyborów zawodowych. Na każdy Dogmat w swoim CV ma Gigli. Na każde polowanie na dobrą wolę ma święta przetrwania. Rzeczywiście, przez chwilę wydawało się, że jego przeznaczeniem jest siedzenie z boku i robienie Hollyweird odpowiednika jedzenia resztek stołu, podczas gdy jego przyjaciel i kolega aktor Matt Damon skończył z uznaniem i sukcesem. Ale potem stało się coś zaskakującego. Dał imponujący występ w naprawdę dobrym filmie Hollywoodland. Okej, przyznaję, w ogóle nie przypominał mi George'a Reevesa, ale to nie miało dla mnie znaczenia. Jego występ był szczery, charyzmatyczny i szczery. To był najlepszy występ aktorski, jaki od niego widziałem. Po raz pierwszy od dłuższego czasuWydawało mi się, że Ben Affleck nie znalazł się w Hollyweird przez przypadek.

Jaka więc była moja pierwsza reakcja, gdy usłyszałem, że Ben Affleck był współautorem filmu z udziałem jego młodszego brata i że ma zamiar zadebiutować nim jako reżyser? Nie wstydzę się przyznać, że parsknęłam. Jednak po obejrzeniu filmu jestem tutaj, aby powiedzieć, że się myliłem. Naprawdę nie doceniałem umiejętności Afflecka jako filmowca. Gone Baby Gone to nie tylko jeden z najlepszych filmów, jakie widziałem w tym roku, ale nie zdziwiłbym się, gdyby Ben Affleck otrzymał nominację dla najlepszego reżysera.

Oparty na książce pod tym samym tytułem autorstwa Dennisa Lehane'a (który także napisał Mystic River), film koncentruje się wokół czteroletniej dziewczynki o imieniu Amanda McCready, która została uprowadzona i zaginęła od trzech dni. Amanda pochodzi z biednej dzielnicy, więc jej przypadkowi nie poświęcono tyle samo uwagi, co gdyby pochodziła z zamożniejszej dzielnicy. Aby obejść ten mały problem, ciotka Amandy Beatrice (grana przez Amy Madigan) informuje wszystkie media, które przyjdą jej do głowy, i wkrótce cała sytuacja zmieniła się w medialny cyrk. Praktycznie każdy policjant w okolicy jest przydzielony do sprawy, ale Beatrice nadal nie jest usatysfakcjonowana. Udaje się do Patricka Kenzie (w tej roli Casey Affleck), prywatnego detektywa, który specjalizuje się w poszukiwaniu zaginionych osób.Beatrice i jej mąż Lionel (w tej roli Titus Welliver) chcą zatrudnić Patricka i jego dziewczynę Angie (w tej roli Michelle Monaghan), aby pomogli znaleźć ich córkę. Postrzegają Patricka i Angie jako inteligentnych ludzi, którzy mogą uzyskać informacje o zniknięciu Amandy, których nie mogą uzyskać gliny.

W tym momencie sprawy zaczynają się naprawdę komplikować. Matka Amandy, Helene (grana przez Amy Ryan), to prawdziwa robota. Nie tylko jest mocno zaangażowana w narkotyki, ale była też okropną matką Amandy. Co gorsza, tak naprawdę nie współpracuje z glinami, dając im więcej nastawienia niż pomocnych informacji. Wydaje się być bardziej otwarta na Patricka i Angie, ku konsternacji szefa policji Jacka Doyle'a (granego przez Morgana Freemana), który niechętnie pozwala im pracować z dwoma głównymi detektywami w tej sprawie, Remy Bressant (grany przez Ed Harris) i Nicka Poole (grany przez Johna Ashtona). Policjanci mają już zidentyfikowanych kilku potencjalnych podejrzanych, ale Patrick dowiaduje się, że Helene była mniej niż prawdziwa w swojej wersji wydarzeń.Gliny zaczynają się zastanawiać, czy Amanda została uprowadzona w ramach odwetu ze strony jednego z narkotykowych koneksji Helene. Czy Patrick i policja będą w stanie współpracować, aby rozwiązać sprawę? Czy Amanda zostanie znaleziona żywa, mimo że szanse są duże? Czy po drodze zdarzają się wszelkiego rodzaju zwroty akcji?

W filmie najbardziej podoba mi się przede wszystkim reżyseria Bena Afflecka. Jest na tyle sprytny, że widzi, że historia dotyczy Bostonu - miasta, okolic i ludzi - tak samo jak zaginionej dziewczyny, Amandy. Rzeczywiście, społeczność wydaje się silnie zintegrować się z historią, wpływając na sposób myślenia bohaterów, co robią i czego nie robią. Obsada jest pełna najlepszych talentów; Casey Affleck wykonuje wspaniałą robotę, grając niewątpliwie bardzo wymagającą rolę. A co mogę powiedzieć o umiejętnościach aktorskich Morgana Freemana i Eda Harrisa, czego jeszcze nie powiedziano? W filmie lubię też intelektualne aspekty opowieści. W większości filmów właściwy wybór jest oczywisty, ale nie w tym filmie. Tutaj nic nie jest suche; "dobrze i źle"są bardzo subiektywnymi terminami w kontekście tej historii. Czy robienie tego, co jest „właściwe”, jest naprawdę najlepszym wyborem w danej sytuacji? Jestem wielkim fanem filmów, które zmuszają do zatrzymania się i zastanowienia.

Co mi się tak nie podobało? Cóż, mam kilka czubków, które uniemożliwiły mi przyznanie temu filmowi doskonałej pięciogwiazdkowej oceny. Po pierwsze, postać Patricka ma kilka starć z ludźmi, które prowadzą do przemocy, podczas gdy on zbiera informacje o Amandzie. Przypuszczam, że jest to trochę związane z byciem sprytnym, ale wydaje mi się, że gdybym chciał być „zwykłym człowiekiem”, łatwiej byłoby mi uzyskać informacje, gdybym rozstrzygał spory tak pokojowo, jak tylko potrafię zamiast wymachiwania bronią i wyrzucania wulgaryzmów. Po drugie, czułem, że niektóre łuki historii przeszły daleko na szczyt, poza punktem, który wydaje się wiarygodny. Jednak żaden z tych czubków nie wystarczył, by poważnie zniweczyć moją zdolność cieszenia się i doceniania filmu.

Ogólnie bardzo podobał mi się ten film i bardzo go polecam. W żadnym wypadku nie jest to zabawna propozycja, ale nie pociągnęła mnie emocjonalnie tak, jak Mystic River. Mimo że temat jest mroczny i ciężki, Ben Affleck wykonuje dobrą robotę, ograniczając do minimum obskurne szczegóły i koncentrując się na historii i postaciach. Jak powiedziałem wcześniej, nie zdziwiłbym się, gdyby otrzymał nominację dla najlepszego reżysera. Jeśli tak będzie dalej, może rzeczywiście będzie miał przyszłość w tym małym miasteczku zwanym Hollyweird.

Nasza ocena:

4,5 z 5 (trzeba zobaczyć)