John Cena i Keegan-Michael Key Interview: Playing with Fire
John Cena i Keegan-Michael Key Interview: Playing with Fire
Anonim

Nie nazywaj go strażakiem; w grze „Igranie z ogniem” John Cena gra w skoczka, który jest zupełnie inny i - zgodnie z postacią z filmu - o wiele fajniejszy. Podczas gdy niektórzy z jego fanów woleliby gwiazdę Cena w taryfie bardziej napędzanej testosteronem (wciąż mamy nadzieję na jego podejście do Duke Nukem!), Trudno dyskutować z ostatecznym wynikiem; Playing with Fire to radosne ćwiczenie z rodzinnej rozrywki i uroczo głupiego humoru, oparte na gwiazdorskiej obsadzie, w skład której wchodzą Keegan-Michael Key, John Leguizamo, Judy Greer i Brianna Hildebrand.

W grze Playing with Fire, Cena gra Jake'a Carsona, kapitana skoczka w dymie z niedocenianym zespołem niedocenianych bohaterów, którzy są zmuszeni opiekować się trójką dzieci na weekend po uratowaniu ich przed pożarem. Nieuchronnie, w miarę postępów komedii przyjaznej dzieciom, pojawiają się przezabawne porywacze i rodzinne więzi. W międzyczasie Keegan-Michael Key wciela się w najbardziej zaufanego porucznika Carsona, który zawsze jest szybki w jednym liniowcu i nie chce niczego więcej niż tego, aby jego szef i bohater znalazł szczęście i miłość.

Podczas nowojorskiego dnia prasowego „Playing with Fire” Screen Rant usiadł z Johnem Ceną i Keegan-Michaelem Keyem, aby omówić swoją rolę w przezabawnej komedii rodzinnej. Oprócz żartów na temat walki Ceny i Keya o dominację samców alfa (nazywali to remisem), Cena omawia, jak często jest oceniany za swój wygląd, który niekoniecznie odzwierciedla całość jego istoty. W rzeczywistości odzwierciedla tematy jednego z jego filmów, animowanego arcydzieła z 2017 roku, Ferdynanda, o dużym i imponującym byku, który nie chce uczestniczyć w rodzinnym biznesie walk byków. Choć tylko użyczył swojego głosu temu projektowi, Ferdinand jest jednym z najlepszych filmów Ceny, chociaż mamy silne przeczucie, że najlepsze jest jeszcze przed coraz bardziej płodną karierą Johna Ceny w Hollywood.

Rozmawiałem o tym z reżyserem, jesteś najbliżej stworzenia ludzkiego czołgu.

John Cena: (śmiech)

Więc musi istnieć taki czynnik, na przykład, kiedy ludzie cię widzą, musisz znaleźć sposób na przełamanie lodów, aby powiedzieć: „Hej, tylko dlatego, że jestem gigantyczny, nie oznacza, że ​​musimy walczyć”.

John Cena: Tak, ale myślę, że to … Stary, rozmowa pomaga kilku. Myślę, że kiedy ktokolwiek zacznie ze mną rozmawiać, zrozumie, że nie chcę się sprawdzać ani sprawdzać w jakimkolwiek charakterze. Jestem w pewnym sensie tym, co mogli zobaczyć w Monday Night Raw, ale to w całości nie określa, kim jestem.

Więc Keegan, kiedy poznałeś Johna, próbowałeś z nim walczyć?

Keegan-Michael Key: Tak. To była daremna próba. Dobrze, że znowu idę. (Śmiech) Podziwiałem Johna z daleka, ponieważ miałem trochę wglądu lub jakieś poczucie tego, czego potrzeba i co pociąga za sobą robienie tego, co zrobił w WWE. Zostać zawodowym zapaśnikiem lub być sportowcem to jedno. To rozumiem. Ale przejście na szczyt gry to zupełnie inna sprawa. Inną rzeczą było to, że byłem tak poruszony i zainspirowany jego pracą w Trainwreck. Zacząłem przechodzić do innej części mojej kariery. Już myślałem: „Co mam zrobić po Key & Peele?” a potem widzę tego gościa, którego znałem jako jedyną rzecz, wkraczającego w tę przestrzeń tak całym sercem i tak szczerze. Najwyraźniej był to romans od pierwszego dnia.

John Cena: I podziwiam profesjonalizm Keegana. Ponieważ w dniu, w którym walczyliśmy, uderzył mnie białą rękawiczką i wyzwał na pojedynek. Zrobiliśmy dziesięć kroków, podnieśliśmy się do kwadratu i strzeliliśmy do siebie starymi pistoletami meczowymi z ładowanymi kulkami, których obaj przegapiliśmy.

Keegan-Michael Key: Cóż, byliśmy w gęsto zalesionych obszarach Vancouver i jest naprawdę ciężko. Musisz po prostu uderzyć w drzewo, zanim zbliżysz się do niego … A te rzeczy były notorycznie niedokładne.

John Cena: Więc wspólnie zdecydowaliśmy się na remis.

Wspaniały! To najbardziej honorowy sposób. Nikt nie zostanie ranny. Więc kiedy przygotowujesz się do tego filmu i przygotowujesz się na to wszystko… Nie strażak, ale akcja skoczka dymnego, czy pojawia się jakaś rywalizacja? A może spojrzysz na Johna Cenę i powiesz: „Ach, widzę, będziemy walczyć o drugie miejsce”.

John Cena: To nie jest tak! Jeśli już, z niecierpliwością oczekuję i obserwuję, jak John Leguizamo i Keegan robią to, co robią najlepiej, mówiąc: „Człowieku, po kolejnych 30 latach praktyki mogę być w stanie uczestniczyć w tej rozmowie”. Malujesz obraz w oparciu o samą fizyczną percepcję; nie o tym jest ten film. Ten film ma na celu wywołanie uśmiechu i śmiechu ludzi. Keegan, John, Judy, wszyscy … Andy, wszyscy są w tym utalentowani, ponieważ w to zainwestowali swoje życie. Byłem na przedmieściach, obserwowałem, mówiłem: „Stary, wiem, że jestem nowy w szkole, ale fajnie jest być nowym dzieckiem i otoczonym przez tych wszystkich mistrzów klasy mistrzowskiej, a nauczyłem się tak wiele i to była dokładna odwrotność tego, co właśnie wyjaśniłeś. (śmiech) Chciałem być z nimi i zdając sobie sprawę, „OK,ten jeden, po prostu stanę na baczność i będę obserwował chaos. ”To nie było w żaden sposób, w żadnym kształcie ani w takiej formie.