Taśmy w przesłuchaniu w Wiedźminie drażnią serial telewizyjny Geralt i Yennefer
Taśmy w przesłuchaniu w Wiedźminie drażnią serial telewizyjny Geralt i Yennefer
Anonim

Taśmy przesłuchania z nadchodzącego serialu o Wiedźminie Netflix drażnią role Geralta i Yennefer. Od Henry'ego Cavilla do Richarda Armitage'a spekulowano, kto zagra (i powinien) zagrać Białego Wilka w telewizyjnej adaptacji popularnego serialu Andrzeja Sapkowskiego autorstwa Lauren S. Hissrich. Biorąc pod uwagę zakres książek, fani nie są pewni, czego mogą się spodziewać po programie telewizyjnym na żywo.

W tej chwili fani wiedzą tylko, że pierwszy sezon serialu będzie miał osiem odcinków, a scenariusz pilotażowy jest ukończony. Zostało tylko rzucenie rzeźnika z Blaviken. Niedawno skrypty castingowe do serialu wyciekły do ​​sieci, rozpoczynając debatę na temat tego, jak dokładny będzie serial w stosunku do materiału źródłowego. Ale Hissrich wcześniej stwierdziła, że ​​strony, które spodziewała się wyciekać online, zostały stworzone specjalnie dla procesu odlewania; w żaden sposób nie odzwierciedlają fabuły. To samo można powiedzieć o taśmach przesłuchań, ale przynajmniej dają one wyobrażenie o interakcji, jaką fani mogą spodziewać się podczas występu.

Taśmy przesłuchań Micheala McIntyre i Sarah Wylie czytających role odpowiednio Geralta i Yennefer, niedawno pojawiły się w sieci (przez GWW). Podczas gdy wiele produkcji dotyczy konkretnych aktorów, casting do Wiedźmina jest otwarty, więc wiele taśm przesłuchań może zostać wydanych w przyszłości. Jednak tylko te dają mocną wskazówkę, czego Hissrich szuka w swoich głównych gwiazdach.

Kliknij tutaj, aby obejrzeć taśmy przesłuchania

Co ciekawe w nagraniach przesłuchań, zarówno McIntyre, jak i Wylie zachowują swoje rodzime akcenty, co może oznaczać, że Hissrich i reszta zespołu kreatywnego nie szukają osób, które potrafią opanować polskie akcenty. Warto jednak zauważyć, że McIntyre stara się zapewnić intonację, którą fani mogą rozpoznać po Geralcie. Ogłoszono również, że przedstawienie Geralta w serialu będzie oparte na wersji gry wideo, a nie na sposobie, w jaki pojawia się w książkach. Nagrania z przesłuchań zdecydowanie o tym świadczą, ponieważ odczyt McIntyre'a wygląda tak, jakby mógł zostać wzięty słowo w słowo z przerywnika w grze.

Seria Netflix zostanie przyjęta przez fanów Wiedźmina na całym świecie, ponieważ polscy deweloperzy CD Projekt Red napomknęli o nowej grze Wiedźmin - ale bez Geralta. Aktor głosowy Geralta faktycznie powiedział, że nowa gra, jeśli zostanie opracowana, powinna mieć Ciri jako główną bohaterkę. Fani z pewnością ucieszyliby się z tego, ponieważ Ciri bardzo szybko stała się ulubieńcem fanów po sukcesie Wiedźmina 3: Dziki Gon. Ale dopóki nowa gra nie trafi do produkcji, fani mogą spodziewać się serii Wiedźmin Netflix, która podobno rozpocznie się w listopadzie, ale może nie zostać wydana najwcześniej w 2020 roku.

Więcej: 15 rzeczy, których nigdy nie wiedziałeś o Wiedźminie