MGM oficjalnie na sprzedaż
MGM oficjalnie na sprzedaż
Anonim

Już we wrześniu informowaliśmy o kłopotach finansowych studia filmowego Metro-Goldwyn-Mayer (w skrócie MGM). Studio zaciągnęło dług w wysokości 3,5 miliarda dolarów (yowza!) I wtedy „balansowało na krawędzi bankructwa”. Firma posiada obecnie dwie duże nieruchomości: franczyzę Bonda i nadchodzącą adaptację Hobbita.

Na szczęście, ale nie jest to zaskakujące, obie te nieruchomości są dość bezpieczne, a Warner Bros. wkracza do opłacenia rachunku za produkcję na Hobbita, jednocześnie zajmując się dystrybucją krajową filmu (który zostanie podzielony na dwie części). Jak powiedziałem, nic dziwnego, że obie franczyzy są bezpieczne (gwarantowany bank kasowy, jeśli kiedykolwiek istniał), ale miło było, że zostało to oficjalnie uznane.

Jednak pomijając szczególne właściwości filmu, problem MGM w ogóle polega na tym, że prawdopodobnie zamierzała licytować swoje aktywa. A teraz, zaledwie kilka miesięcy później, dowiadujemy się, że dokładnie to się dzieje. Różne donoszą, że MGM otrzymało przedłużenie do 31 stycznia 2010 r. Z powodu spłaty odsetek od ich ogromnych długów (co jest drugim takim przedłużeniem). przyznane, pierwsza będzie trwała do 15 grudnia) i zamierza wykorzystać ten czas na rozpoczęcie „procesu eksploracji różnych strategicznych alternatyw, w tym działania jako samodzielny podmiot, tworzenia partnerstw strategicznych i oceny potencjalnej sprzedaży firmy”.

Źródła zbliżone do MGM podają, że bankierzy inwestycyjni studia, Moelis and Co., nadzorują proces sprzedaży. Jednak obecne kierownictwo MGM pozostanie na miejscu, aby zająć się rozwojem funkcji i ogólną kontynuacją produkcji. Oświadczenie wydane w piątek przez MGM brzmi:

„Pożyczkodawcy podjęli te działania, aby wesprzeć ciągłe wysiłki firmy mające na celu opracowanie i ocenę długoterminowych alternatyw strategicznych, aby zmaksymalizować wartość dla swoich interesariuszy … MGM docenia stałe wsparcie swojej grupy pożyczkodawców w procesie, który podejmuje”.

Jakie aktywa ma do zaoferowania MGM? Cóż, obejmują one takie jak biblioteka z 4000 tytułów, logo, operacje United Artists, prawa do franczyzy Jamesa Bonda i częściowe prawa własności do nadchodzących filmów Hobbita. Od razu byś pomyślał, że inne studia będą teraz lizać usta i miałbyś rację: potencjalni nabywcy to Time Warner, News. Corps (który jest właścicielem 20th Century Fox) i Lionsgate (rozumiesz? LIONsgate? Logo MGM to ryczący lew … Dobra, nieważne …).

Na początku zeszłego miesiąca krążyła plotka, że ​​marka Bonda może przenosić się z MGM do Fox, ale wkrótce potem MGM skontaktowało się bezpośrednio z chłopakami z Film School Rejects, aby dać nam wszystkim znać, że tak nie jest. Jednak w świetle tych ostatnich wiadomości, nawet jeśli Bond nie będzie przenosił studia per se, jeśli inne studio przejmie MGM, wówczas franczyza Bonda będzie należała do kogoś innego.

Człowieku, ta cała gehenna MGM naprawdę rzuca się i obraca w stosunkowo krótkim czasie, prawda? …

Co sądzisz o oficjalnej sprzedaży MGM w świetle ostatnich kłopotów finansowych? Jak myślisz, które studio dokona zakupu?

Bądź na bieżąco z rozwojem.