Roland Emmerich porzucił pokojową wersję Dnia Niepodległości 2
Roland Emmerich porzucił pokojową wersję Dnia Niepodległości 2
Anonim

To tylko kwestia dni, zanim długo oczekiwany sequel Rolanda Emmericha Independence Day: Resurgence eksploduje na ekranach kin, długie 20 lat od czasu, gdy Will Smith (znacząca nieobecność w tej kontynuacji), Jeff Goldblum i Bill Pullman wystąpili w filmie pierwszy. Obiecując coś większego i lepszego niż oryginał - jeśli cokolwiek jest bardziej epickiego niż wysadzenie Białego Domu, Empire State Building i czegokolwiek innego w promieniu 50 mil - sugeruje to ukierunkowany na postać marketing wirusowy oraz podnoszące adrenalinę zwiastuny i spoty telewizyjne. widzowie czekają emocjonalnie napięta, intensywna historia.

Hollywood wykazało dziwną satysfakcję z niszczenia światowych zabytków i słynnych miast, jak widać w The Avengers , London Has Fallen i San Andreas, a Dzień Niepodległości zapoczątkował szał po unicestwieniu Waszyngtonu przez Emmericha. Od tego czasu stał się gościem, który prowadzi podobną dewastację napędzaną CGI (Godzilla, The Day After Tomorrow, 2012), wykorzystując globalne katastrofy lub inwazje obcych, aby zjednoczyć ludzkość w celu zaprowadzenia pokoju na świecie.

Chociaż jego kontynuacja może wydawać się kolejną wielkobudżetową wymówką dla maksymalnej rzezi w obliczu nowego zagrożenia dla życia ludzkości, reżyser wyraził swoje poparcie dla szerszych pomysłów filmu i tego, że jest on bardziej ambitny niż jego poprzednik. Jednak nie zawsze było to intencją Emmericha, jak ujawnił Empire, upierając się, że jego poprzedni pomysł na kontynuację miał dotyczyć ludzi i kosmitów:

„To było po 11 września i (scenarzysta / producent Dean Devlin) i ja chcieliśmy nakręcić film o pokoju, ale to po prostu nie zadziałało. W nowym jest jeszcze element, ale ta wersja dotyczyła tylko to. Przypadkowo strzelamy do kosmitów, a pod koniec filmu lądują na trawniku w Białym Domu i mówią „przybywamy w pokoju” i to wszystko. To był zbyt słaby pomysł i tak naprawdę nie chcieliśmy zrób to. Nie przypominał Święta Niepodległości. Tylko statek obcych został zniszczony! ”

Możesz zobaczyć, skąd pochodzi Emmerich, zwłaszcza z perspektywy tworzenia filmów: widzieliśmy już filmy o inwazji kosmitów bez użycia przemocy w Bliskich spotkaniach trzeciego stopnia, a ponadto nie byłoby to w duchu tego, czego domaga się publiczność letni przebój o wartości 200 milionów dolarów. Z drugiej strony trudno jest również uniknąć odrzucenia przez sternika czegokolwiek poza jego strefą komfortu: podczas gdy nie ma nic złego w fabule opartej na dramacie i mniej akcji filmowej, jeśli chodzi o inwazje obcych (patrz: K-Pax, Under the Skin, czy nawet ET - The Extra Terrestrial), docelowa grupa demograficzna Emmericha będzie oczekiwać więcej od tego, co widzieli w 96 roku i co stało się odtąd podstawą hollywoodzkich filmów katastroficznych.

Jeśli inne ożywione filmy franczyzowe, takie jak zeszłoroczny Jurassic World i Mad Max: Fury Road, mogą spowodować znaczny uszczerbek w kasie, nic nie powstrzyma Święta Niepodległości: Odrodzenie przed zrobieniem tego samego tego lata.

Dzień Niepodległości: Odrodzenie pojawi się w kinach w Stanach Zjednoczonych 24 czerwca 2016 r.