Reżyser Gwiezdnych wojen 8 oferuje zajrzenie do zatoki edycji
Reżyser Gwiezdnych wojen 8 oferuje zajrzenie do zatoki edycji
Anonim

Minęły cztery miesiące, zanim Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi trafią do kin, a Rian Johnson udostępnił zdjęcie z pracowni montażowej filmu. Marketing The Last Jedi wkrótce zacznie się rozwijać, w końcu Force Friday już niedaleko. Johnson i obsada nie wstydzą się dzielić tym, co mogą dla szczęśliwych fanów, od obchodów Star Wars Celebration, po zwrócenie uwagi na media społecznościowe.

Eksplozje są dużą częścią wszechświata Gwiezdnych Wojen, ale z pewnością spowoduje to uruchomienie i uruchomienie internetowej maszyny spekulacyjnej, ponieważ kwestia tego, co się dzieje, będzie niewątpliwie przedmiotem wielu debat. Podczas gdy niektórzy już spekulowali, że jest to kolejna planeta, która się wznosi, a może inny statek lub broń, jeden z fanów w komentarzach do postu zasugerował, że może to być obraz jakiejś bazy. W szczególności baza rebeliantów. To intrygująca teoria, ponieważ Johnson obiecał, że Ostatni Jedi będzie znacznie poważniejszym dodatkiem do nowej trylogii.

Powiązane: Star Wars 8 Toy Leak Hints At Kylo Ren & Snoke Dialogue

To nie jest pierwsze zdjęcie zespołu montażowego, które reżyser Rian Johnson zamieścił na Instagramie. Podobnie jak w przypadku poprzedniego posta, takie zdjęcia są fajne do oglądania, a ich znaczenie nie można zignorować. Cokolwiek dzieje się w tym ujęciu, może być potencjalnie ważne. Jeśli jest to inny statek lub wysadzona baza (zwłaszcza jeśli jest to baza rebeliantów), fani powinni mieć oczy szeroko otwarte podczas filmu, aby zobaczyć, czy potrafią zauważyć, kiedy to ujęcie ma miejsce, aby można było odpowiedzieć na pytanie, które stawia. Jednak rzeczy cały czas wybuchają, więc obserwatorzy o orlich oczach będą musieli być ostrożni.

Post udostępniony przez Riana Johnsona (@riancjohnson) 22 sierpnia 2017 o 9:11 czasu PDT

Jednak ten obraz może również znaleźć się na podłodze krojowni. To wada tych obrazów zza kulis. Cokolwiek zobaczą ludzie, może nie trafić do gotowego filmu. Jednak eksplozja tej wielkości wygląda na zbyt imponującą, aby pominąć coś takiego jak Gwiezdne Wojny.

Może się jednak zdarzyć, że ten mały obrazek jest celowo nieszkodliwy, jak powiedział wcześniej Johnson, że fani powinni unikać przyszłego marketingu The Last Jedi, jeśli mogą, ponieważ chce, aby weszli do filmu, nie mając dla nich nic zepsutego lub nie wiedząc, który wybuchowe momenty (gra słów zamierzonych) będą częścią tej super tajnej historii. W takim przypadku kula ognia, na którą tu patrzymy, może być mniej ważna, niż nam się wydaje. W każdym razie będziemy musieli poczekać do grudnia, aby się dowiedzieć.